I pozostanie w nas ta iskra tląca
co nie pozwoli zabić naszych snów
Pozostaniemy tutaj aż do końca
by się uśmiechnąć i zjednoczyć się znów.
Jesteśmy tymi którzy cienie tworzą
rozwiani po światach złączeni za mgłą
Obserwujemy cicho każdy koniec świata
by tamtych ostrzec przed drogą złą
Jeszcze raz wstańmy otwierając oczy
Jeszcze raz wzejdźmy by rozświetlić noc
Jeszcze raz sprawdźmy kto do grobu kroczy
By znowu powstać gdy wróci nam moc
Oni choć patrzą nie odnajdą nas nigdy
I nie pomoże spryt wiedza czy wzrok
lecz mogą pomóc ocalić się od krzywdy
gdy do istnienia skierują swój krok