Nic innego nie mogem mu da."
Staam gdzie z tyu
nie widziaam jak szed
co potnie szarpno
niewiadomy wzbi si
na brutalny krtki lot
Staam z tyu
kiedy niebo rozwaro si
martwy wiatr wosy nam zdziera
a od zimna posiniay donie
Teraz ju wiem
e ty nag mier rozdajesz
Karzesz gdy zechcesz mnie
duo dasz a tak mao dajesz
Staam gdzie z tyu
gdy dwanacie zapalonych wiec
ze stou spado
Ogie rozpaczy serce nasze w
nich wypali
Staam gdzie z tyu
kiedy niebo rozwaro si
martwy wiatr wosy nam zdziera
A od zimna posiniay donie
Teraz ju wiem...
Staam gdzie z tyu
patrzc jak biay i czarny Bg
nurzaj szpadle w yciu
jak sypi nimi zy
jak bardzo si miej
jak nienawidz
Nagle wiedziaam ju e dwch
ich nie byo nigdy
Biel bya czerni, Bg by jeden