Czekam na spełnienie
Zawieszona w bezruchu przez czas,
wbijam ciernie w ociekające krwią oczy...
Purpura jak niebo nade mną,
mija chwila, łapię oddech
przez ciało przechozi dotyk powietrza,
jak aksamit tuli mnie do siebie
żyję nim, oddycham...
To mój świat, moja chwila,
chwila pełna życia...
Bo kiedy jedno istnienie
umiera rodzi się nowe.
Stare przemija, zatapia się w niepamięć,
niekrępując już myśli i ciała.