Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Blog :

JFCh

Czy ktokolwiek domyśli się skrótu? Nie ważne. Tzn J czyli "Jezus".
 F czyli cenzurowane słowo "fuckin" Ch czyli "Christ". 
To powiedzonko utkwiło mi w pamięci po obejrzeniu mnóstwa amerykańskich filmów. A więc nie wymyśliłam tego sama. Co ciekawe kojarzy mi się to z Robertem de Niro. Albo z Al Pacino... Nie, raczej z tym pirwszym.
Ale Al Pacino i tak jest u mnie " the best" za rolę w " Adwokat Diabła" . To był genialny film : "
- " God? Is that it? God? Och, I tell you. Let me give you little information about God... God likes to watch... He's a prince. Think about it.
He give's man instinkts. He give's you this extra ordinary instinkts and what is He doing? ...

Ale nie o tym chciałam pisać...
Ostatnio mam mętlik w głowie... Wszystko przez... Kuźwa czuje się jak nastolatka... Jestem rozdarta...  Mam ochotę kogoś zlać ;-)
Tak się nie zachowuje osoba dorosła , prawda? ;-)
Nie ważne... Jak się ma rodzinę to właśnie to jest najważniejsze i nic innego.
Przecież trzeba iść do przodu i nie pztrzeć na nie realne. W końcu to realny świat, trzeba być trzeźwym i przygotowanym na wszystko. A ze słabościami trzeba walczyć bo słabości są złe.  Tak właśnie - słabość jest zła i trzeba z nią walczyć...
Fuck... A ja myślałam, że taki kryzys zdaża się tylko facetom...
Fuck... Ja nigdy nie byłam stuprocentową kobietą, ale bez przesady.  Jestem babą, a to co się dzieje, to jakiś żart natury, to udowodnienie, że kobieta też może stracić głowę ... dla głupot.
Chociaż to nie głupoty...to... kuźwa nie wiem...
Mam ochotę wrzeszczeć....
Co ze mną jest?
Fuck...
Teraz tylko chleje... i mam gdzieś, że krew leci z nosa...
Co ma być to będzie...
a pewien osobnik to niech dostanie sraczki! 
(taka klątwa z Bolkowa ;-)  )

Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły