Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Poezja :

Do polityka

Niniejszym nie chciałem obrazić tu żadnej Instytucji Wielkiej Brytanii, USA, Rosjii, Niemiec, Francji, Włoch, Hiszpanii, Ukrainy, czy Polski czy nieodkrytego jeszcze innego kraju tu czy we wszechświecie. To mój świat wyobraźni - nic nie jest tu "prawdą".

Obywatel.

Ty psie złowrogi
ty chamie bezduszny
gdzież zapodział serce
wrogu mój - polityku

mówisz żeś patriotą jest
ale nie kochasz państwa
tego państwa obywatela państwa
lecz pieniądza które w twej łapie
zamienia się w węża ewy
polityku mój niedrogi

ty zarazo chorobo niekrwista
ty świnio chamie bezduszny
obiecywałeś że będziemy istnieć
obiecywałeś że będziemy kochać
obiecywałeś że będziemy ludźmi coś warci
obiecywałeś przyrzekałeś przekonywałeś
pfu słowo śmierdzące nic znaczące
wieczna durna reklama
a on powie - rób mi dobrze

ty suko korupcji
ty robalu paskudny
mózg ci władza zeżarła
widmowe cele dla własnej korzyści
ręce ci się pocą
moje słowo swędzi
wrogu nie miły
małpo ty psotna

mówisz że obrażam?
mówisz że łamię granice dobrego słowa
o tobie ty ty ty ehh szkoda gadać
człowiek jesteś wiec o tym
mogłeś być przyjacielem obywatelu
a za kare nie zostaniesz zapomniany przez historię
pijaku władzy debilnej zakuty w łańcuchy
kochanku głupoty wszelakiej

polityku
-polityku-
POLITYKU!!! Teraz ja mówię.

-2007-

Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły