Fani aggro/harsh electro/industrialnego Xentrifuge już wkrótce będą mogli ucieszyć zmysły kolejną płytą amerykańskiego projektu. Wkrótce nakładem NoiTekk Records ukaże się drugi album studyjny kwartetu - "Converting Infinity". Krążek przynosi 10 absolutnie premierowych nagrań będących "brutalnym atakiem czystej agresji i wściekłości" skierowanym w kierunku dotąd wiodących spokojne życie parkietów europejskich klubów elektronicznych. Na oficjalnym profilu MySpace aktu można zapoznać się z 10 promo snippami. Na potrzeby promocji metamorfozę przeszła również strona wizualna witryny Xentrifuge za którą odpowiada niejaki Carbon.
Dobra wiadomość dla tych, którzy cenią sobie twórczość death metalowego Dismember. We wrześniu na sklepowych półkach stawi się kolejne DVD zespołu dokumentujące koncertowe wojaże sztokholmskiego kwintetu. "Under Bloodred Skies" swoją zawartością skupi się głównie na dwóch zeszłorocznych koncertach podczas których świętowano 20-lecie grupy - z Holandii oraz niemieckiego festu Party.San Open Air. Wydawnictwo wzbogacą również ujęcia zza sceny oraz liczne zastępy bonusów. Materiał ukaże się pod skrzydłami Regain Records.
Komentarze
Alpha-Sco : "Cóż z niego był za ojciec, skoro dla własnej rozrywki skaza...
Stary_Zgred : "Cóż z niego był za ojciec, skoro dla własnej rozrywki skaza...
Diarmad : Wciąga, zadziwia, i zasmuca...że takie krótkie...jest naprawdę genialne...
Alpha-Sco : "Cóż z niego był za ojciec, skoro dla własnej rozrywki skaza...
Stary_Zgred : "Cóż z niego był za ojciec, skoro dla własnej rozrywki skaza...
Diarmad : Wciąga, zadziwia, i zasmuca...że takie krótkie...jest naprawdę genialne...
Nigdy wcześniej nie wykazywałam jakiejkolwiek formy zainteresowania włoską sceną dark independent - bynajmniej nie z powodu lekceważącego stosunku i uprzedzeń do tego państwa (niby dlaczego), a raczej z racji kompletnego braku głębszych wartości taśmowo produkowanej muzyki włoskiej. Moje uczucia przeszły absolutną metamorfozę w dniu poznania rzymskiego zespołu Anima Virus. Początki tej grupy sięgają jeszcze lat 90, wtedy pod innym szyldem i z innymi priorytetami wędrowali z miernym skutkiem po niwie post-punku, udając kolejnego krzewiciela pierwszych nauk Bauhausa, Echo And The Bunnymen czy The Cure. Na szczęście dla projektu i koneserów gatunku zdecydowali się na przeobrażenie z punkowych buntowników na schyłkowców rocka gotyckiego. I chwała im za to.
Komentarze Harlequin : Polecam. Mnie sie płyta podoba. Tylko, że dla fana technicznego łomotu...
Dokładnie za dwa tygodnie, w sobotę 13 czerwca w warszawskiej Progresji odbędzie się trzecia odsłona Panzer Festu. W imprezie tym razem weźmie udział sześć zespołów. Po raz pierwszy na deskach klubu pojawi się Anja Orthodox z zespołem Closterkeller. Obok gotyckiej legendy naszej rodzimej sceny pojawią się warszawskie składy w postaci: Totenkopf, Made Of Hate, Sallekhana, Verum oraz Metaliator. Bilety w przedsprzedaży dostępne są po 25 złotych, w dniu imprezy ich cena wzrośnie do 35 złotych. Koncertowi patronuje DarkPlanet.
Ta warszawska thrashowa grupa wcale nie jest nowym graczem na rynku
metalowym. Istnieje prawie 10 lat a jednak nie wydali materiału, który
powaliłby na kolana. Ciągłe zmiany składu, przez który przewinął się
mi.n. Maciek Taff znany teraz z Rootwater, i schodzenie z jednego stylu
muzycznego na drugi na pewno nie pomagały zespołowi. Miałem okazję żeby
poznać ich wcześniejsze dokonania jednak nie zrobiły na mnie wrażenia.
Ba, wręcz mnie do tej grupy zniechęciły (wystarczyło, że usłyszałem
przeróbkę "Smooth Criminal" Jacksona żeby od razu mnie odrzuciło). Całe
szczęście, że tamte czasy minęły i teraz bracia Jung wzięli się za
siebie i nagrali materiał, który jest naprawdę wyśmienity. Zwerbowali naprawdę utalentowanego wokalistę, którym jest Rafał "Kefir"
Wachnicki i postanowili zerwać z niechlubną przeszłością.
Komentarze jedras666 : Mój błąd. Oczywiście, że 20 lat. Wyrażam skruche i przepraszam...
Harlequin : z tego co wiem, to Testor istnieje coś koło 20 lat. W 1997 wydali dobry albu...
Satyr84 : Ta warszawska thrashowa grupa wcale nie jest nowym graczem na rynku met...
13 czerwca zapowiada się dniem niezwykle obfitującym w wydarzenia muzyczne w Polsce. Jednym z takich eventów będzie bez wątpienia impreza Blood Fire Death Festival w klubie Wiatrak w Zabrzu. Gwiazdą wieczora będzie niemiecka formacja Nargaroth. Wsparcia udzielom im Czesi z Vesny oraz trzy polskie składy: bytomski black metalowy Dimidium Mei, Szczecinianie z Northwail oraz pochodzący z Rybnika zespół Deneb. Wydarzeniu patronuje DarkPlanet.
Kanadyjski, eksperymentujący z muzyką alternatywną, duet Nadja ponownie zawita do Polski. Tym razem zespół zagra aż w pięciu miastach zaczynając 17 czerwca wizytą w Krakowie, grupa kolejno odwiedzi Poznań, Warszawę, Gdynię oraz Szczecin. Założona w 2003 roku przez Aidana Bakera Nadja była pierwotnie solowym przedsięwzięciem. Dopiero w 2005 roku dołączyła
do niego Leah Buckareff celem przeniesienia studyjnych nagrań na scenę. Występy Nadji supportować będzie Thisquietarmy - ambientowo-dronowy projekt Erika Quacha z
montrealskiej formacji Destroyalldreamers.
Od miesiąca nie pojawia się żadna aktualizacja w składzie tegorocznej edycji Brutal Assault, a oczekiwania względem organizatorów są jak zawsze wysokie. Wiemy już, że headlinerami podczas trzech dni festiwalu, który w tym roku odbędzie się w dniach od 6 do 8 sierpnia będą Amerykanie z Fear Factory, bardzo lubiany w Polsce - Testament, Szwedzi z Opeth oraz norweski Immortal. Warto natomiast wspomnieć, że najtańsza opcja biletowa - 1200 KC dostępna jest tylko i wyłącznie poprzez stronę organizatora z czeskiego Shindy. W zbliżonej kwocie dostępne są karnety poprzez PayPal.com po 1257 KC. Uporządkujmy zatem dotychczasowe doniesienia dotyczące festiwalu, którego patronem medialnym jest DarkPlanet.
Kto bacznie przypatruje się włoskiemu rynkowi muzycznemu (pewnie takich niewielu) i orientuje się który gatunek obecnie cieszy się tam największym powodzeniem a do tego potrafi w szybki sposób kojarzyć fakty (nazwa + muzyka + warstwa tekstowa) i łączyć je w logiczną całość bez problemu powinien poradzić sobie z "zaszufladkowaniem" zespołu Lunacy Box. Zadanie ułatwia jeszcze wizualny aspekt, tj. estetyka grafiki zdobiącej przód okładki debiutanckiego albumu kwartetu. Czy nie mamy przypadkiem do czynienia z kolejnym zespołem powstałym na fali włoskiego rocka gotyckiego XXI wieku? Racja.
Jack Off Jill - alternatywno-industrial rockowy zespół z Fort Lauderdale założony w 1992 roku przez Jessickę Foderę, Tenni Ah-Cha-Cha, Robin Moulder oraz Michelle Inhell. W ośmioletniej działalności szeregi formacji przekształcane były kilkakrotnie (sumując wszystkich muzyków tworzących skład Jack Of Jill otrzymujemy niemałą liczbę 12). Formację kapeli zasilał m.in Scott Putesky, współzałożyciel i były gitarzysta Marilyn Manson oraz Chris Vrenna kojarzony ze współpracy z projektami Nine Inch Nails, Tweaker Nine Inch Nails, Stabbing Westward, Skinny Puppy czy KMFDM.
The Pop Culture Suicides - grupa z Chicago kojarzona głównie z osobą Timothy Lintona "Zim Zum", w latach 1996-1998 kompozytora/gitarzysty zespołu Marilyn Manson. Choć powszechnie muzyczny styl reprezentowany przez formację bywa generalizowany do gatunku rock, terminem właściwie określającym ich brzmienie jest rock eksperymentalny. Linton i spółka w swojej prawie czteroletniej działalności wciąż poszukują stylu właściwego ich korzeniom, inspiracjom, treściom przekazywanym w tekstach oraz realizują nowatorskie pomysły i brzmieniowe doświadczenia.
XP8 - włoski duet electro/future popowy założony w Rzymie w 2001 roku. Zespół działał początkowo jako trio, w późniejszym okresie ze składem pożegnał się Paul Toohill.
Left Spine Down (pisane również akronimem LSD) - kanadyjski zespół będacy jednym z przedstawicieli muzycznego wynalazku ostatnich lat - cyberpunku łączącego w sobie elementy drum'n'bass, punku, industrialu i metalu. Za sterami projektu zasiadają Jeremy Inkel (niegdyś członek okrytego legendą Front Line Assembly) oraz Denyss McKnigt, basista weteranów punk rockowej sceny w Vancouver - The Black Halos.
Nieco już opadły emocje dotyczące odwołania koncertu Depeche Mode w Warszawie 23 maja, tymczasem zespół poinformował swoich fanów, że już od 8 czerwca ponownie ruszy w trasę. Odwołane lub przełożone terminy już częściowo są znane, informacje dotyczące naszego krajowego show zostaną podane w przyszłym tygodniu. Wiadomo już także co było dokładną przyczyną złego stanu zdrowia Davida Gahana - niewielki guz w woreczku żółciowym, który okazał się na szczęście niezłośliwy. Zabieg usunięcia wokalista przeszedł pomyślnie i po krótkim odpoczynku zaleconym przez lekarzy może ponownie wrócić na scenę.
Amerykanie z postrockowej formacji Constans pod koniec czerwca zawitają do naszego kraju. Powstała w 2003 roku grupa z Bostonu zagra 26 czerwca w warszawskiej Progresji, a dzień później w Szczecinie. Zespół przyjedzie do Europy w ramach promocji swojego nowego trzypłytowego wydawnictwa: "The Foundation", "The Machine" i "The
Ascension". Na obu koncertach wsparcia gościom z USA udzieli kwartet Tides From Nebula z Warszawy. W Progresji wieczór rozpocznie Tension a w szczecińskich Kontrastach będzie to Time To Express. Stołecznemu koncertowi patronuje DarkPlanet.
Niemiecki projekt pozostający w klimatach alternatywnej elektroniki - Obscenity Trial - na 3 lipca zapowiada wydanie najnowszego singla „Über's Wasser Gehen”. Będzie można go zdobyć w dwóch wersjach: elektronicznej, na której znajdą się dwa utwory: „Über's Wasser Gehen” i „Never Too Late” oraz ekskluzywnym wydaniu na płycie limitowanym do 1000 kopii. Oprócz zawartości z elektronicznej edycji na krążku znajdą się dwa remiksy oraz utwory w wersji live. CD będzie wyglądać jak klasyczna płyta winylowa.
Po długiej przerwie w występach Minerve powraca na scenę z nowymi utworami wyprodukowanymi przez Olafa Wollschlägera (And One, Melotron, In Strict Confidence). Pierwszy koncert planowany jest na 31 maja w Lipsku w ramach festiwalu Wave Gotik Treffen, gdzie muzycy zagrają przed Akanoid i Fading Colours. Na scenie wraz z zespołem pojawi się gość specjalny.