Pierwszego grudnia na rynku pojawi się nowy EP rodzimego Controlled Collapse zatytułowany "Distorted Dreams". Album będzie wydany jako digital download i znajdzie się na nim dziewięć utworów, z których cztery zostały napisane specjalnie do tego wydania. Płyta będzie dostępna przez popularne sklepy z piosenkami w internecie.
Już w styczniu 2012 Behemoth powróci na pięć koncertów organizowanych w
ramach Phoenix Rising Tour. Oprócz zespołów anonsowanych na pierwszej
części trasy czyli ekscentrycznych, zamaskowanych muzyków Morowe i sludge metalowej trójmiejskiej formacji Blindead na scenie pojawi się także formacja Deus Mortem. Nergal i S-ka odwiedzą Szczecin, Kraków, Lublin, Rzeszów i Białystok.
Listopadowy piątek był ucztą dla miłośników nowoczesnych death metalowych brzmień. Niedawno odrodzone Decapitated zabrało ze sobą na dużą europejską trasę aż cztery zespoły. W Polsce miały miejsce trzy koncerty: w Warszawie, Krakowie i Poznaniu. Rola pierwszego rozgrzewacza przypadła kanadyjskiemu Archspire. Pochodzący z Vancouver kwintet, którego debiut "All Shall Align" ukazał się kilka miesięcy temu, za punkt honoru obrał sobie granie najbardziej zagmatwanego i arcytechnicznego metalu. Zapewne te dźwięki przypadną do gustu wielbicielom Origin, Necrophagist czy Despised Icon.
Każdy ma swoje ulubione bajki z dzieciństwa, które nawet po wielu latach miło się wspomina, a czasem nawet w dorosłym życiu do nich powraca. Są również opowieści, których nie poznaliśmy jako dzieci, a które odkryte dużo później, przenoszą nas w czasy młodości i beztroski. Otfried Preussler, niemiecki autor książek dla dzieci i młodzieży, posiada ten niezwykły dar i właśnie jego magiczne i niezwykłe utwory potrafią przenieść każdego, bez względu na wiek, w zaczarowane, tajemnicze i mroczne krainy, pełne magii, zaklęć, czarnoksiężników i złych mocy.
Są takie zespoły, które są inne niż wszystkie. Takie, które nie tylko stworzyły swój własny, niepowtarzalny styl ale też ciągnie się za nimi jakaś magia, jakaś legenda. Zazwyczaj są to największe i uważane za najlepsze zespoły w danej dziedzinie. Niewątpliwie do tych zespołów należy Death. I choć nazywał się po prostu Death i grał po prostu death metal to nie ulega wątpliwości, że jest zespołem absolutnie wyjątkowym. Na samą myśl, na samo wspomnienie o tym zespole człowieka ogarnia jakaś taka nostalgia, jakiś taki żal.
Słowo “Imago” ma dwa znaczenia. Z jednej strony oznacza ono wizerunek, obraz lub wyobrażenie osoby, z drugiej jest to ostateczne stadium rozwoju osobniczego owada przechodzącego przeobrażenie. W tej grze słów zawiera się przesłanie tytułu najnowszej płyty grupy Artrosis.
Dzięki firmie dystrybucyjnej 9th Plan ukazał się na polskim rynku "Kat Shoguna", czyli kultowy "Shogun Assassin". Film gore należący do krwawego elementarza Tarantino rozpoczyna serię "Kino Bushido", w której zaprezentowane zostaną najlepsze japońskie filmy samurajskie.
"Kat Shoguna" nawiązuje konwencją do kina kina jidai-geki i znanych japońskich filmów zemsty Akiro Kurosawy, zawierający jednak elementy kiczu i horroru.
Były perkusista Swallow the Sun – Pasi Pasanen – dołączył do fińskiego rockowo-metalowego zespołu Bone5. Grupa powstała w 2007 roku, a w jej skład wchodzą obecnie: Tony Kaikkonen (Code for Silence, Dark Days Ahead) – wokal, Heikki Viinikainen – gitara, Mikko Argillander – gitara, Jani Juutilainen – bass oraz wspomniany Pasi Pasanen (Sons of Aeon, Putonium Oragne, ex-Swallow the Sun) – perkusja.
Osiem miesięcy pozostało do dziewiętnastej edycji festiwalu Castle Party. Tegoroczna impreza odbędzie się w dniach 27-29 lipca, a wystąpią na niej między innymi: Alien Sex Fien, Combichrist, Hocico, BlutEngel, Leather Strip, Spiritual Front, Merciful Nuns oraz Ordo Rosarius Equilibirio. Tymczsem prezentujemy jak co roku pofestiwalowy teledysk promujący kolejną edycję Castle Party. Tym razem z Dioramą w roli głównej.
Jak myślicie...czy matura ma wielki wpływ na to gdzie będzie się pracowało w przyszłości? Czy wykształcenie ma wpływ na stanowisko? Jeśli tak to jak duży? podobno "matura to bzdura" ale czasem o nią pytają...Jak chodziłam do szkoły nauczyciele ciągle powtarzali "pracujecie na swoje konto-od tego będzie zależała wasza przyszłość" ale jak dla mnie to nie zawsze się sprawdza. Osobiście- nauczyciele mnie nie lubili (ogólnie gdziekolwiek się edukowałam tam miałam przesrane :P) zawsze mi powtarzali, że skończę nie wiadomo jak. Tymczasem koleś (kujon) którego ci sami nauczyciele chwalili, że taki zdolny, że same pochwały, że angażuje się w duperele apele itp itd skończył w k-2 rozwożąc pizze ( nie to, że praca hańbi) ale skoro taki wyedukowany, zdolny, z maturą i przepowiedniami gościa z forsą i biurkiem...hmmNiby szkoła za nami, niby powinnam się cieszyć, że mimo godzin spędzonych u dyrasa i pedagoga za wagary,zaczepki itp skończyłam w zawodzie o którym marzyłam- ale przez to samo przechodzi mój młodszy brat hehe tępiony przez te same nauczycielki... na temat edukacji każdy ma indywidualne zdanie niby niektóre podobne a jednak różniące się...Niby wykształcenie w niektórych zawodach jest niezbędne (sprzedawca nie będzie przecież uczył w szkole bez odpowiedniego wykształcenia) ale wiele osób mówi, że w dzisiejszych czasach wystarczą znajomości i kasa. Trochę fakt-przykład? moja koleżanka nie mogła znaleźć pracy w swoim zawodzie i przez znajomości dostała pracę w urzędzie (fryzjer a urzędas to różnica)Pewnie każdy miałby swój przykład i swoje zdanie na ten temat...Skoro tak ma wyglądać "świat kariery zawodowej" nawet za kilka lat to po co wywalać kasę na studia, licencjaty sratytaty... tyle zawodów na świecie i nie chciałabym żeby lekarze, nauczyciele itd bez wykształcenia siedzieli w zawodzie bo mieli kasę i znajomości...a kto wie co będzie za pare lat
Dziewiątego marca 2011 roku zaczął się nie za dobry czas dla Japonii. Trzęsienie ziemi zapoczątkowało serię zdarzeń, które bardzo negatywnie odbiły się na kondycji kraju. Sześć miesięcy później Japonia praktycznie zniknęła z życia medialnego. Kraj walczył ze stratami i nadal próbował ratować tyle ile się da z obszarów otaczających Fukushimę. Liczba ofiar sięgnęła 20 tysięcy, a całkowitej liczby osób dotkniętych przez te katastrofy nie sposób ustalić.
Nareszcie trafił mi się do zrecenzowania krążek co do którego nie będę miał wątpliwości w jakiej szufladce stylistycznej umieścić. „The Fire Of Redemption” jest bowiem wypełniony 100% power metalem z wszystkimi zaletami i wadami tego gatunku. Zanim jednak parę słów o samej muzyce nie można pominąć faktu, że w nagraniu tego albumu maczało swoje paluchy wielu znanych muzyków tj. Novy (wiadomo) czy Niclas Etelavuori (Amorphis). Dodatkowo z uwagi na fakt, że pięcioosobowy skład zespołu nie obejmuje bębniarza w sesji nagraniowej wspomógł zespół niejaki Jonno Lodge znany z Biomechanical (perkusja w kawałkach 1-8) oraz Alex Holzwarth i Diego „Grom” Meraviglia w pozostałych dwóch kawałkach.
22 listopada ukazał się drugi album wrocławskiego, zimnofalowego zespołu Psychoformalina, "Ewakuacja". Następca debiutanckiej "Psychoformaliny" z 2008 roku zawiera 8 nowych utworów, których klimat podobny jest do tego, jaki zawarty jest na pierwszym krążku. Zespół powstał w połowie lat 90-tych ubiegłego wieku, jako materializacja potrzeby wyrażenia depresyjnych stanów jego założycieli. Skupiając się przede wszystkim na komponowaniu, rzadko koncertował, nie biorąc w ogóle udziału we wszelkiego typu przeglądach, konkursach czy festiwalach.
The 11th Hour – doom metalowy projekt Eda Warby’ego
(perkusja, gitary, bass, wokal, programowania), członka grup takich jak Gorefest, Demiurg, Hail
of Bullets, Ayreon, wyda swój drugi album „Lacrima Mortis” 27 stycznia 2012
poprzez Napalm Records. Siedem kawałków, które znajdą się na „Lacrima Mortis” tematycznie będzie oscylować
wokół śmierci, straty i smutku.
Pierwszy od ośmiu lat album Leonarda Cohena ukaże się 31 stycznia. "Old Ideas" będzie dwunastym studyjnym albumem muzyka nagranym dla wytwórni Columbia Records, z którą podpisał kontrakt jeszcze w 1967 roku. Wszystkie 10 utworów na płycie porusza dylematy ludzkiej egzystencji: podążanie za niedoścignionymi celami, obsesję miłości, seksualność, utratę bliskiej osoby. Wskazówek, czego spodziewać się po nowej płycie, Cohen udzielił już w październiku odbierając prestiżową hiszpańską Nagrodę Księcia Asturii w dziedzinie literatury.
Mortal Sin można bez przeszkód wrzucić do tej samej kategorii, co Heathen, Forbidden czy Onslaught. Wszystkie te zespoły łączy kilka cech. Były porażająco niedoceniane w czasach gdy zaczęły grać i nie zyskały sobie takiej aprobaty jak ich "więksi" koledzy. Tak to prawda zdobyli grupkę oddanych fanów, ale nie aż taką by trafić do ścisłej czołówki thrashowego łojenia obok takich gigantów jak np. Slayer, Exodus czy Testament. Niestety zespoły te upadały najczęściej po wydaniu 2 - 4 albumów po czym słuch po nich ginął na kilka lat. Jednak prawdziwy thrashowy boom, który nastąpił kilka lat temy dał tym zespołom kolejną szansę na odbudowanie się. Nie inaczej było z Mortal Sin, ci również chcieli dostać swój kawałek tortu, wracając w 2004.
Rykarda Parasol, amerykańska wokalistka, kompozytorka i gitarzystka wystąpiła 22 listopada w poznańskim klubie Fabrika. Poznań był jednym z sześciu miast, w których artystka wystąpiła w ramach swojej listopadowej mini trasy po Polsce. Urodzona w San Francisco, Rykarda to córka szwedzkiej emigrantki i polskiego Żyda ocalałego z Holocaustu. Jej muzykę można porównać do twórczości PJ Harvey, Nicka Cave'a, Black Heart Procession czy Johnny'ego Casha, a artystka sama określa swoje mroczne i tajemnicze brzmienie, jako „Rock Noir”.