Pierwszy raz spojrzałem sobie na stronę Progresji, żeby sprawdzić rozkład Merry Christless, w połowie września. Koncert był już wyprzedany. Dopiero ze dwa tygodnie przed festiwalem zorientowałem się, że udało się zorganizować dzień wcześniej drugi termin. Również już dawno wyprzedany. Nic dziwnego. Obok głównej gwiazdy Behemoth, miał zagrać bardzo ciekawy zestaw, z czeskimi weteranami z Master’s Hammer i wzbudzającą wiele emocji Mgłą. Były więc dwie możliwości kombinowania wjazdu i choć początkowo zapowiadało się, że uda mi się dostać na pierwszy dzień, to ostatecznie na koncert dotarłem się w piątek, czyli w pierwotnym terminie.
Na kanale Youtube pojawił się teledysk do utworu "Ludzie mówią" formacji Siekiera - największej legendy lat 80-tych, który pochodzi z wydanej 13 grudnia 2011 roku płyty „Ballady Na Koniec Świata”. Nowy krążek był ogromnym zaskoczeniem dla fanów grupy. To rewelacyjny zwrot w stronę muzyki akustycznej. Urokliwe piosenki, kameralną poezję śpiewaną i bezpretensjonalny folk lider grupy, Tomasz Adamski, brawurowo przeplata epickimi utworami instrumentalnymi, przywołującymi filmy Davida Lyncha czy Godfrey’a Reggio.
Siekiera, największa legenda lat 80-tych i mit festiwalu w Jarocinie, wraca w wielkim stylu po 25 latach. 13 grudnia 2011 roku nakładem Manufaktury Legenda ukaże się studyjna płyta zespołu zatytułowana „Ballady Na Koniec Świata”. Nowy album Siekiery to rewelacyjny zwrot w stronę muzyki akustycznej. Urokliwe piosenki, kameralną poezję śpiewaną i bezpretensjonalny folk lider grupy, Tomasz Adamski, brawurowo przeplata epickimi utworami instrumentalnymi, przywołującymi filmy Davida Lyncha czy Godfrey’a Reggio.
Komentarze bambol : http://muzyka.onet.pl/publikacje/siekiera-to-ja-czyli-czlowiek-totalny,1,4964004,...
ganzallein : A mnie nowe nagranie Siekiery podoba się dużo bardziej niż te z lat 80tyc...
Lupp : ..dokladnie taka była droga jak piszesz - od Sex Pistols do diary of dream...
To jedna z ważniejszych polskich płyt 2010 roku. Łodzianie albumem „Dym” w idealny sposób wypełnili lukę, która od lat istnieje na naszej scenie muzycznej. Wieże Fabryk proponują nam podróż w czasie. Wehikuł zbudowany na tę okazję, przenosi słuchacza do połowy lat 80′, by mógł on na własnej skórze przekonać się jak błogo na organizm wpływa chłód zimnej fali.