"Inne pieśni" - melodie nieuczesane. Żal mi człowieka, który podejmie się kiedyś przetłumaczenia "Innych
pieśni" z polskiego na angielski, niemiecki czy jakikolwiek inny
język. Bo porwie się na diabelnie trudną rzecz. Już na wstępie
zaatakują go rozjuszone stada neologizmów, a im dalej - tym będzie
gorzej. Powieść Dukaja ma przecież ponad 500 stron. Pół tysiąca stron
drogi przez mękę!
Komentarze Musztarda : Dobra recenzja. Osobiście przez Inne Pieśni musiałam przebrnąć dwa...
Samurai : Nie zgodzę się z autorem recenzji - Hieronim Berbelek świetne imię ma -...
Horsea : Dziękować, dziękować. :lol: