Hades powstał w 1992 roku w Bergen i pod tą nazwą działał przez pierwsze sześć lat, zanim zmienił nazwę na Hades Almighty. W tym czasie nagrał dwa albumy, z których pierwszy to „…Again Shall Be”. Już wtedy odczuwali dyskomfort związany z tym, że nie są jedynym zespołem o tej nazwie, dlatego okładka, pod logiem, informuje, że chodzi o Hades norweski. A to, że tak właśnie jest bezsprzecznie potwierdza też muzyka, głęboko osadzona w klimacie północnego black metalu lat dziewięćdziesiątych.
Rok po debiutanckim „Nifelheim” ukazała się druga płyta Throne Of Ahaz „On Twilight Enthroned”, a wydawcą ponownie została No Fasion Records. Zespół pozostał w odmętach najczarniejszej ze sztuk, grając black metal mroczny, ciężki i intensywny, którego domeną jest wieczna noc zamglonych północnych królestw: „Where grief is kissing the darkest light. Where shadows haunt in this endless night…”
„Bramy Nawii” to czwarty album Abusiveness wydany cztery lata po „Trioditis”. Udało się go nagrać w tym samym składzie osobowym i oczywiście utrzymać swój naturalny, pogański styl. Z black metalu zawartego na tej płycie jątrzy się niezłomność, wola walki i hołd dla starych prawd. A więc „W górę chorągwie (…) Stanice Bogów podnieśmy”.
Właściwie „Insatiable Moon” nie jest regularną płytą Mistigo Varggoth Darkestra, tylko zlepkiem dwóch pierwszych demówek tego ambientowego projektu Knjazia Varggotha z Nokturnal Mortum, z dołączonym niepublikowanym dotąd numerem „The Stardust”. Ponieważ jednak tworzy to spójną całość, ma osobny tytuł, a tych taśm demo, podejrzewam, że nigdy nie zdobędę, postanowiłem potraktować to i opisać jako oddzielny album. Wszystkie nagrania pochodzą z 1996 roku, a zostały wspólnie wydane na kasecie, w Polsce, przez Wojnara, za sprawą jego Slavia Productions. Stało się to w 2000 roku i było zakończeniem działalności tego muzycznego tworu.
„Hlidskjálf" to kolejna, ograniczona możliwościami, więzienna odsłona twórczości Burzum. Mając do dyspozycji tylko syntezator, Varg musiał wykrzesać z niego maksymalnie mroczny klimat, wchodząc w czeluście ambientowych otchłani. Myślę, że zabieg ten się udał i atmosfera tej płyty dobrze współgra z tą z okładki.
Deadly Association powstał w 2009 roku w Krakowie. W zeszłym roku udało im się wydać pierwszą, krótką EPkę, a w sierpniu zespół wypuścił materiał nazwany debiutancką płytą. „Hellish Dellusions” to dwanaście utworów i w sumie czterdzieści dziewięć minut muzyki. Jednak taka informacja istotnie fałszuje rzeczywisty obraz, gdyż na płycie znajduje się trochę zbędnych atrakcji, do których przejdę w dalszej części. Dodam jeszcze, że nie wiem o co chodzi z tym „Dellusions”. Słowo delusion oznaczające złudzenie, ułudę - pisze się bowiem przez jedno "l". Biorąc pod uwagę okładkę chyba chodzi właśnie o to, czyli jest to błąd w tytule i to jeszcze wywalony tak na żółto. Tak więc na początek niezła wpadka.
zsamot : Tytuł to gra słów zapewne... ILL- choroba, zatem poszukaj sob...
DEMONEMOON : Ach ten Varg! Ten to się zawsze w jakieś gówno wpieprzy :p .....
lord_setherial : Ciekawe,ciekawe... Czepiają się go szczerze mówiąc bez powodu.
zsamot : Spokojne, wyważone opinie...
leprosy : Zyc nie dajom , przesladujom i konfiskujom, a poczciwina pragnie tylko spokoju.
lord_setherial : Oj no i uczepili się biednego wujka Varga. Oj nie ładnie,nie ładnie.
Krasnal_Adamu : Varg opisał już z humorem na swoim blogu, jak wyglądało jego areszt...
rob1708 : no niestety nie zagrają ,a chciałem ich zobaczyć,zastępstwo bez emoc...
SatansLittleHelper : Fajnie. Ostatnia płyta ATN "Fire follow me" całkiem udana.
SatansLittleHelper : Szkoda, że nie pojadę ... Helloween i Accept ... Why? Idę płakać ......
Benjamin_Breeg : Nie ma lipy. Bożenka musi być!
DEMONEMOON : coraz bliżej,wreszcie Entombed zobaczę na żywca .Wspaniale,trzy dni...
Harlequin : Na brutalu tylko carcass, benediction i suffo, reszte zaorac :P
lord_setherial : No i nasuwa się pytanie jechać na Metalfest czy też na Brutala...