Azarath założył Inferno niedługo po swoim dojściu do Behemoth. Niedługo potem dołączył Bart z Damnation i to ta dwójka miała zostać filarami zespołu. Na pierwszej płycie „Demon Seed” zagrali jeszcze Bruno i D., którzy w różnych okresach również mieli kontakt z Damnation. Azarath to jednak nowa jakość, a także piekielna moc i bezlitosne zniszczenie, które towarzyszą człowiekowi przez cały czas trwania albumu.
Zdecydowana większość zespołów deathmetalowych wykazuje obecnie ciągotki do bardzo mechanicznego grania muzyki, opartego na nowoczesnym brzmieniu, często maskującego niedostatki techniczne. Są też takie zespoły, które nie wstydzą się niechlujstwa wykonawczego i starają się oddać tworzoną muzykę w najbardziej naturalnej postaci. Azarath jest takim właśnie zespołem.