Jeszcze przed premierą albumu wokalista grupy Robert Smith głosił: "właśnie nagraliśmy płytę, która jest jedną z trzech najlepszych rzeczy jakie do tej pory zrobiliśmy". Trudno żeby muzyk mówił coś innego, szczególnie po kilku miesiącach wytężonej pracy w studiu nagraniowym.Teraz z perspektywy czasu, zawartość "Bloodflowers" ocenić jest o wiele łatwiej.
Komentarze Benjamin_Breeg : Również uwielbiam album Disintegration. Ale tutaj króluje u mnie utwór "...
Harlequin : Również uwielbiam album Disintegration. Ale tutaj króluje u mnie utwór "...
KostucH : W istocie, album wspaniały. Jest on tego typu, który sie słucha bez prze...