Namaluj moją duszę,
Martwy życia ślad...
Namalowałeś czarną różę,
Piękna jak serca czystego kat...
Namalowałeś ciemność...
Duszę dziecka nocy...
Pokazałeś naszą niemoc....
Niemoc dzieci nocy...
Pokaż mi obraz Twojego świata,
Dałeś mi serce...
Garść ciemnego światła,
Ukazaną w ludzkiej męce...
Pokazałeś mi inny świat...
Gdzie rządy sprawuje noc,
I piękny biały ptak...
Gdzie krew w kolorze czerni,
Na burgundowych ustach,
W amarantowych oczach się mieni
I wcale nie jest pusta...
Martwy życia ślad...
Namalowałeś czarną różę,
Piękna jak serca czystego kat...
Namalowałeś ciemność...
Duszę dziecka nocy...
Pokazałeś naszą niemoc....
Niemoc dzieci nocy...
Pokaż mi obraz Twojego świata,
Dałeś mi serce...
Garść ciemnego światła,
Ukazaną w ludzkiej męce...
Pokazałeś mi inny świat...
Gdzie rządy sprawuje noc,
I piękny biały ptak...
Gdzie krew w kolorze czerni,
Na burgundowych ustach,
W amarantowych oczach się mieni
I wcale nie jest pusta...