Od niedawna interesuję się gotykiem.Nie wiem dlaczego tak "nas" źle spostrzegają. Za jakiś odludków?! Mam pewnych znajomych, które "zarazily" mnie gotykiem.Nie zwracam ta no uwagi jak chodza ubrani, ale za charakter.Każdy myśli, że to są ludzie opentani, ale ja twierdzę inaczej.Są to spoko goście, którzy lepiej zrozumieją ludzi, jak ci "normanli".Ale tylko osądzać ich jak wyglądaja? Ja nie chodzę w typowym stroju gotu,(bo mi się nie podoba, choc lubie kolor czarny, ale bez przesady), ale podobaja mi się, niektóre wstawki. Napisz co o tym myślisz?