A mi sie chiało wstać, chiało iśc do szkoły i jeszcze na wiele innych zajęć miałam chęci, leń mnie nie dopadł, a i tak siedzę w łóżku przed kompem. Głupia choroba. :/

AMO ERGO SUM / "najlepszy sposób na uniknięcie krytyki- nic nie robić i nic nie znaczyć" / "Every passing minute is another chance to turn it all around"

Mogła bym robic wszystko zeby tylko nie siedzieć z nosem w ksiązkach.. i dzis nie mam zamiaru.. ide sie powydzierac z gitarkA w pola ;P Przynajmniej nikt mi nie powie ze fałszuje.. a jak się wyładuje to moze len do wkuwania tez minie..

"Nie ma nieba, wielkiej jasności, i piekła w którym smażą sie grzesznicy. Tu i teraz jest nasz dzień panowania. Tu i teraz jest dzień naszej radości. Tu i teraz jest nasza okazja. "

Fajny pomysł, chociaż jak wejdziesz w ten klimat, to juz nie sądze, by potem nauka Ci była w głowie... ZA to z pewnością wrócisz do nas. :twisted:

AMO ERGO SUM / "najlepszy sposób na uniknięcie krytyki- nic nie robić i nic nie znaczyć" / "Every passing minute is another chance to turn it all around"

Moje skrajne lenistwo sprawilo, ze dzisiaj nie poszlam do szkoly 8)
1 dzien wolnego :twisted: Ale co ja mam z nim zrobic? hmmm <mysli>

Napewno nie będiesz siedziała przed kompem i pisała na forum, no skąd!

AMO ERGO SUM / "najlepszy sposób na uniknięcie krytyki- nic nie robić i nic nie znaczyć" / "Every passing minute is another chance to turn it all around"

mam takeigo lenia ze nie chche mi sie pracowac... ale co gorsza nie chche mis ie nic innego również robić... włącznie z czytaniem tego co jest na DP napisane...

Hexe ist ein Beruf mit Zukunft. ;)

A wlasnie, ze chyba bede... :lol:
oho! jade do ojca za 3o min.... Zrobie sobie jaka imprezke...
Wypiejmy razem piwo i wroce do Was! :D
Morgana, bedziesz tesknic ?:D

Chyba usnęłam... Tak usychałam z tęsknoty, że już nie mogłam wytrzymać i mój mądry organizm się przestraszył, zę jeszcze coś sobie zrobię i mnie uśpił, by ten czas czekania na Ciebie szybciej mi zleciał...

AMO ERGO SUM / "najlepszy sposób na uniknięcie krytyki- nic nie robić i nic nie znaczyć" / "Every passing minute is another chance to turn it all around"

Niech mnie ktos zmotywuje do pracy bo mam okropnego lenia :? Normalnie mialam tyle rzeczy zrobic a nie zrobilam nic bo mi sie nie chcilo :evil:

"Nie ma nieba, wielkiej jasności, i piekła w którym smażą sie grzesznicy. Tu i teraz jest nasz dzień panowania. Tu i teraz jest dzień naszej radości. Tu i teraz jest nasza okazja. "

Lenistwo, lenistwo, lenistwo... jakie są objawy już wiemy. Nic sie nie chce, najchetniej byśmy się położyli. A teraz powiedzcie mi jak walczycie z lenistwem? Czy wogóle mozna z tym walczyć? Jakie są tego korzysci i co mozna osiągnąć poprzez walkę z lenistwem?

Juz słynne przysłowie "Gdyby mi się chciało tak jak mi sie nie chce..." wcale nie jest aż tak nierealne. Lenistwo to nie tylko cecha charakteru ale także stan Twojego umysłu. Więc po pierwsze trzeba przestać myślec o tym jak bardzo się nie chce czegoś. A by odzyskac troche resztek sił - zimny prysznic, moze napój energetyczny. Ale mimo wszytsko potrzeba trochę mobilizacji by zaczac walkę z lenistwem Wyobraxie sobie wiec ile możecie zyskac choć w niewliekim stopniu to ograniczając. Koniec z problemami w szkole to nie jedyny plus. Porządek w Twoim życiu, brak pospiechu i o wiele spokojniejsze życie bez stresu. Zresztą to jest forum... Wy coś dopiszcie.

Użytkowniku! Nie bój się używać linku "Zgłoś moderatorowi"! :D

Dobra, dzisiaj dopadł mnie leń... Nie chiało mi się wyjść do sklepu. A dodam, że to wymaga w moim przypadku tylko zejścia dwa piętra w dół, wyjścia z kamienicy i przejścia na drugą stronę jezdn. XD A teraz będę musiała się wysilić i iść caaaałe 7 minut do całodobowego. :twisted: Jak tu nie być leniwym, jak można dobie tak łatwo i bez wyrzeczeń na to pozwolić?

AMO ERGO SUM / "najlepszy sposób na uniknięcie krytyki- nic nie robić i nic nie znaczyć" / "Every passing minute is another chance to turn it all around"

Czy jestem leniem? A to zalezy od humorku ^^. Czasem mmnie bierze straszny leń, a czasem chce mi się latać po całym mieście :D. Ostatnio dziś dopadł mnie leń i siedziałam w łóżku do 11:31. A później trzeba było wstać i sprintem się ubrać, bo autobus mam na 12:04, czy coś koło tego ;P. [Może to przez mojką bezzesność, a może, że łóżko było ciepłe ^^' ].

"Kuka voi itsensa voitaa, ei koskaan havia..."

lenistwo? lubie...

si vis amari, ama

Cynthia...
A kto nie lubi? :wink:

"Kuka voi itsensa voitaa, ei koskaan havia..."

:) cudownie jest tak moc polezec sobie w lozeczku, w wanience... miec powolne ruchy nigdzie sie nie spieszyc... robic to na co sie ma ochote... ja chce do liceum... odejmijcie mi pare lat, bo wtedy tak bylo...

si vis amari, ama

[quote:8bb6642283="Cynthia"]:) cudownie jest tak moc polezec sobie w lozeczku, w wanience... miec powolne ruchy nigdzie sie nie spieszyc... robic to na co sie ma ochote... ja chce do liceum... odejmijcie mi pare lat, bo wtedy tak bylo...[/quote:8bb6642283]

Cynthio, do jakiegokolwiek liceum chodzilas to mozna tylko Ci tylko pogratulowac wyboru Musialas miec wyjatkowo duzo czasu w liceum... niestety ja tak nie mam a mi dodajcie pare lat zebym mogla sie lenic przy piecyku po pracy z herbata w dloni :twisted:

[quote:16304cce84="Endra"][quote:16304cce84="Cynthia"]:) cudownie jest tak moc polezec sobie w lozeczku, w wanience... miec powolne ruchy nigdzie sie nie spieszyc... robic to na co sie ma ochote... ja chce do liceum... odejmijcie mi pare lat, bo wtedy tak bylo...[/quote:16304cce84]

Cynthio, do jakiegokolwiek liceum chodzilas to mozna tylko Ci tylko pogratulowac wyboru Musialas miec wyjatkowo duzo czasu w liceum... niestety ja tak nie mam a mi dodajcie pare lat zebym mogla sie lenic przy piecyku po pracy z herbata w dloni :twisted:[/quote:16304cce84]

LO XI pozdrawiam wsiech luda :lol:
a ty sie ciesz ze jestes w liceum, ja tez myslalam wtedy ze mam TYYYle do zrobienia, a teraz przychodze po 16:30 do domu i jestem tak wyjeb... ze tej "herbaty" to mi sie nawet nie chce zrobic... a jeszcze studia, musialabym sie uczyc :? i facet ktorego widze ostatnio tak strasznie rzadko... :cry:
czasy liceum byly cudowne...

si vis amari, ama

hih... tys w 1 klasie liceum? dobrze licze?
to nie dziwne ze ci sie wydaje ze masz duzo do nauki, bo czasy gimnazjum to byyyllllooo LENISTWO :twisted: na maxa :lol: to bylo cudowne....

si vis amari, ama

Tak droga Cynthio pierwsza klasa LO 24 Dla mnie w porownaniu z gimnazjum to teraz jest nauki fuuulll masakra :D Teraz mam rozne zaliczenia ale juz od dzis jest spokoj - bo ostateczny termin wystawiania ocen :D :twisted: Ha! a od pon zaczyna sie praca na konto drugiego semestru ;\ i od nowa... :P
Biedna jestes :*

Żeby mi sie chciało jak mi sie nie chce... to bym teraz siedział na Historii w UAMie ^^

"Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego nie jestem w stanie zmienić. Daj mi siłę, bym zmienił to, co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego."