Wysłany: 2006-11-15 23:20
Szczyt lenistwa: nie byc na cwiczeniach jednak pojsc tego samego dnia na laborki z tym samym kolesiem Spoznic sie 15 min i jeszcze wczesniej wyjsc :roll:
Lenistwo dopada mnie raz na rok ale jak juz dopadnie to ma zastraszajace formy:/
Wezcie mnie docucie
"- Ech, bo te wasze demony są jak koty. - Niezależne, piękne, drapieżne...? - Pieprzą wszystko, co nie zdąży uciec i udają, że nic i nikt ich nie obchodzi, a tak naprawdę, to puchate pieszczochy."
Wysłany: 2006-11-15 23:47
NIe no, to nie jest jeszcze szczyt... Na przykład coś takiego w mojej klasie to jest norma. ;P
AMO ERGO SUM / "najlepszy sposób na uniknięcie krytyki- nic nie robić i nic nie znaczyć" / "Every passing minute is another chance to turn it all around"
Wysłany: 2006-11-16 17:09
Lenistworzespać na uczelni cały wtorek i nawet nie mieć ochoty wstać i iść na inne zajęcia...Koniec końców wyszłam, ale spałam :P
Szalona, wariatka, marzycielka, romantyczka, ciepła, chodź i pyskata. Jestem wielkim kontrastem ^^
Wysłany: 2006-11-16 23:01
Szczyt lenistwa to usnąć na lekcji i być obudzonym przez nauczyciela :P ( chociaż to może jest bardziej szczyt zmęczenia :> )
...miej żabę zawsze pod ręką
Wysłany: 2006-11-17 16:21
Szczyt lenistwa : spac po 3 lekcjach ( 2 fizyki + 1 polski) w szkole blisko 19 h :P
Wysłany: 2006-11-17 18:23
[quote:98a3b23a42="Khamill"]Szczyt lenistwa to usnąć na lekcji i być obudzonym przez nauczyciela :P ( chociaż to może jest bardziej szczyt zmęczenia :> )[/quote:98a3b23a42]
to byłby szczyt zmęczenia gdyby zamiast nauczyciela budziła Cię sprzataczka zamykająca szkołe.
Przez nastepny tydzien mogę sobie pozwolić na lenistwo :)
Użytkowniku! Nie bój się używać linku "Zgłoś moderatorowi"! :D
Wysłany: 2006-11-17 19:22
Ostatnio usnełam na religii, kolezanka mnie obudziła.. a teraz niestety musze przezwycięzyc swoje lenistwo bo szykuje sie sporo pracy :?
"Nie ma nieba, wielkiej jasności, i piekła w którym smażą sie grzesznicy. Tu i teraz jest nasz dzień panowania. Tu i teraz jest dzień naszej radości. Tu i teraz jest nasza okazja. "
Wysłany: 2006-11-17 20:14
Ja właśnie walcze z lenistwem...Ale ciężko mi to idzie, do wszystkiego mam energie tylko nie do nauki...
Szalona, wariatka, marzycielka, romantyczka, ciepła, chodź i pyskata. Jestem wielkim kontrastem ^^
Wysłany: 2006-11-17 20:45
Szczyt lenistwa: Duzo znaczacy tekst "jak Dziekan kocha to poczeka" po tym jak wspolokatorka obiecala ze jeszcze chwila i zedrze ze mnie koldre
"- Ech, bo te wasze demony są jak koty. - Niezależne, piękne, drapieżne...? - Pieprzą wszystko, co nie zdąży uciec i udają, że nic i nikt ich nie obchodzi, a tak naprawdę, to puchate pieszczochy."
Wysłany: 2006-11-18 17:05
Jeżeli chodzi o studia to szczytem lenistwa byłoby stwierdzenie rano w dniu komisu, ze ta godzina wiecej snu jest cenniejsza niz zaliczenie. Oby nigdy mnie takie cos nie spotkało. :D
Użytkowniku! Nie bój się używać linku "Zgłoś moderatorowi"! :D
Wysłany: 2006-11-18 17:30
th-> uwierz ze takie szczyty tez sie zdazaja:D Szczegolnie jak ustalaja ze komis jest dzien po egzaminie
"- Ech, bo te wasze demony są jak koty. - Niezależne, piękne, drapieżne...? - Pieprzą wszystko, co nie zdąży uciec i udają, że nic i nikt ich nie obchodzi, a tak naprawdę, to puchate pieszczochy."
Wysłany: 2006-11-18 17:34
[quote:239a14c9a0="Sena"]th-> uwierz ze takie szczyty tez sie zdazaja:D Szczegolnie jak ustalaja ze komis jest dzien po egzaminie[/quote:239a14c9a0]
...to strasznie inteligentnie ustawiony termin. Ale wtedy to raczej nie z lenistwa, ale z czystej kalkulacji zostałbym w łóżku.
Użytkowniku! Nie bój się używać linku "Zgłoś moderatorowi"! :D
Wysłany: 2006-11-18 19:40
Hehe No jaja u nas byly bo przed terminem komisu Tak z godzine przed dopiero mialy przyjechac osoby ktorych podpis byl wymagany na zezwoleniu wiec do konca nie wiedziales czy masz komisa :roll:
"- Ech, bo te wasze demony są jak koty. - Niezależne, piękne, drapieżne...? - Pieprzą wszystko, co nie zdąży uciec i udają, że nic i nikt ich nie obchodzi, a tak naprawdę, to puchate pieszczochy."
Wysłany: 2006-11-19 19:44
Nie wiem czy bardziej bym się wkurzył gdyby okazało się, że komisu nie ma a ja mimo to wstałem z złóżka czy gdyby jednak był a ja nadal nic bym nie umiał. :)
Użytkowniku! Nie bój się używać linku "Zgłoś moderatorowi"! :D
Wysłany: 2006-11-20 13:57
A czy to, ze komputer stoi zaraz przy łóżlu, na nim elran, a bezprrzewodową myszkę i klawiaturę sobie biorę, gdy na nim siedzę/leżę, żeby skorzystać z kompa... czy to świadczy o lenistwie? :P
AMO ERGO SUM / "najlepszy sposób na uniknięcie krytyki- nic nie robić i nic nie znaczyć" / "Every passing minute is another chance to turn it all around"
Wysłany: 2006-11-20 13:58
A czy to, ze komputer stoi zaraz przy łóżlu, na nim elran, a bezprrzewodową myszkę i klawiaturę sobie biorę, gdy na nim siedzę/leżę, żeby skorzystać z kompa... czy to świadczy o lenistwie? :P
AMO ERGO SUM / "najlepszy sposób na uniknięcie krytyki- nic nie robić i nic nie znaczyć" / "Every passing minute is another chance to turn it all around"
Wysłany: 2006-11-20 14:17
Oo tez bym tak chciala.. jak rano bym sie budzila nie musiala bym do komputera podchodzic.. ale niestety jestem krotkowidzem i pewnie nie mogla bym nic przyczytac :?
"Nie ma nieba, wielkiej jasności, i piekła w którym smażą sie grzesznicy. Tu i teraz jest nasz dzień panowania. Tu i teraz jest dzień naszej radości. Tu i teraz jest nasza okazja. "
Wysłany: 2006-11-20 14:53
Echm... monitor mam tuż przy łóżku, a gdyby co można go postawić nawetna nim... Bo mam płaski. Mogłabyś nawet siedzieć z nosem w nim. ;P Hehe...
AMO ERGO SUM / "najlepszy sposób na uniknięcie krytyki- nic nie robić i nic nie znaczyć" / "Every passing minute is another chance to turn it all around"
Wysłany: 2006-11-20 15:11
A ja do kompa muszę wstac z wyra i jeszcze z p[okoju wyjść. Moze to i dobrze bo dzieki temu w weekend nie siadam do kompa zaraz po obudzeniu się. Zazzwyczaj zanim zwlekę się z wyrka brachol już okupuje maszynę.
"You gotta put your faith in a loud guitar..."
Wysłany: 2006-11-20 15:25
Ja ne muszę i mogę usiąść zaraz po obudzeniu, ale wstaję od niego, do uzależnienia jezcze duuużp mi brakje. Znaczy przynajmiej do uzależnienia od kompa.
AMO ERGO SUM / "najlepszy sposób na uniknięcie krytyki- nic nie robić i nic nie znaczyć" / "Every passing minute is another chance to turn it all around"