Wysłany: 2006-09-27 14:45
[quote:dde4c8194c="Missy_Louve"][color=violet:dde4c8194c]hm ona była na Dietla. zamknęli ją już jakiś czas temu.
ale chauwę mieli boską..... tylko jeść jeść jeść....[/color:dde4c8194c][/quote:dde4c8194c]
Kurcze nie przypominam sobie tej herbaciarni....jakies niedopatrzenie jest w mojej edukacji....a możesz mi mniej więcej okreslić w którym to rejonie Dietla było...bo może byłem a nie zapamiętałem przez roztargnienie
Herbaciarnie Wysłany: 2006-09-27 15:22
Znacie może jakieś herbaciarnie w poznaniu. Ale typowe herbaciarnie nie kawiarnia. Najlepiej cos w orientalnym stylu...
Life is complex: it has both real and imaginary components
Wysłany: 2006-09-27 15:43
Jedna taka typowo herbaciana herbaciarnia mi przychodzi na myśl. Otóż znajduje się ona na rogu Szewskiej i Dominikańskiej, nieomal naprzeciw Świętej Bramy.
Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!
Wysłany: 2006-09-27 15:51
[color=violet:b8a2b50167]ee to było mniej więcej w połowie Dietla.[/color:b8a2b50167]
jestem na www.myspace.com/xxmad_crowxx i na fotce pod nikiem missyxxlouve więc poszukajcie jak chcecie coś wiedzieć o mnie
Wysłany: 2006-10-11 18:14
o... przydałoby mi się pogotowie herbaciane... Ktoś albo nawet kilka osób które mogłyby ze mną posiedzieć i wypić ze mną herbatkę... ewentualnie zrobić mi herbatkę bo jakoś nie jestem w stanie nawet wstawać z łóżka, tak mnie choroba rozłożyła :cry:
Wysłany: 2006-10-11 18:19
<atrzy na swoja herbatke>... chcesz? kurcze, no ja jakos tak pol polski dalej teraz, i nawet nie mam jak pojechac;/, bo czekam na goscia.
Wysłany: 2006-10-12 13:17
Lathea - dziękuję bardzo ^^ ojej :) mniam
Alphar, mamusiu... ale jak? Tak na serio serio do Poznania?:> *_* :) No kiedyś napewno wpadne!!!!! n a p e w n o !!! Tyle że teraz choruje a później trzeba nadrobić zaległości (co mnie przeraża :cry: )... Hmm... no ale pamiętaj że moje zaproszenie dla Ciebie jest nadal aktualne :) i będzie aktualne :) Więc ZAPRASZAM! Pamiętam że obiecałać że wpadniesz ;> pamiętam :P I nie ma naprawdę ani jeden przeszkody :*:*:*:* Buziaczki
Wysłany: 2006-10-12 20:53
wszyscy dookola chorzy? ja chyba ostatnio za zdrowo sie odzywiam. Rano multiwitaminka, potem kanapken z ogorken, salaten, pomidoren... duzo warzyw ogolnie, herbaty, soki... normalnie witaminek tyle co nigdy w zyciu:). chyba organizm jeszcze nie wyszedl z szoku i stad brak jakiegokolwiek przeziebienia.
Wysłany: 2006-10-13 18:17
[quote:13add808c1="alphar"]tylko ja tez musze najpierw wyzdrowiec:D
bo poki co smarkam, psikam i kaszlę
i piję duuuuusio herbaty:D
a wlasnie: co do herbaty? cytryna? mleko? pomarancza?
a ciasto może? cukierek? rogalik?[/quote:13add808c1]
[color=blue:13add808c1]ooooo :D:D:D :)
Maaaaaaaamuś - ZDROWIEJ :*:*:*
No a ja jestem pociągająca xD hahaha [/color:13add808c1]
Wysłany: 2006-10-13 19:09
[quote:36a7de2623="alphar"]i Ty córuś tez odporność masz pewno po mamusi:P[/quote:36a7de2623]
[color=blue:36a7de2623]hmmm... no pewnie po mamusi :D:D:D Pewnie będzie tak że jak mamusia wyzdrowieje to i córusia :D:D:D buziak dla mamusi :* (haha miałam napisać że <liże mamusie po pyszczku> ale to by brzmiało co najmniej perwersyjnie , hehe) [/color:36a7de2623]
Wysłany: 2006-10-22 00:22
Wczoraj wypróbowałam cos zupełnie nowego (jak dla mnie)-herbatka owocowa z dodatkiem...cynamonu kuchennego :D Wszystko jest super, tylko żeby ten cynamon jeszcze między zęby nie wchodził, to by było genialnie....A tak naprawdę to próbuję się oduczyć słodzenia herbaty i wymyślam wszystko co możliwe, by z tego 'cukru w cukrze' zrezygnować. Tragedia! :?
Wysłany: 2006-10-25 22:52
Moc.. Tetley Earl Grey Strong.. cukier.. cytryna..
Wysłany: 2006-10-25 23:17
[quote:3ea3b4e755="frey"]Moc.. Tetley Earl Grey Strong.. cukier.. cytryna..[/quote:3ea3b4e755]
bleeee..
IMHO, earl grey z cytryna jest paskudna
Wysłany: 2006-10-26 10:46
Lathea, ta herbatka w serduszku to Bio-Active magic fruits
...I forgot to remember to forget... /johnny cash
Wysłany: 2006-10-30 16:14
[color=blue:6d8dbac77b]hmmm... nadal nie mam mojej ukochanej herbatki ehhh życie jest brutalne. hmmmm.... trzeba coś wymyślić! Jak narazie jednak bardziej przydaje się kawa <zaspany kotek> mrrrrrrrrrauuuuuuuuuuu <koci ziew>[/color:6d8dbac77b]
Wysłany: 2006-11-05 20:58
Białe herbaty? Nie słyszałam o takich.
Ulubiona to malinowa Sagi.
A wprost nienawidzę takiej zwykłej, najzwyczajniejszej.
Wysłany: 2006-11-05 21:28
ja tez kiedys nie lubilam, ale po pewnym czasie polubilam:) w sumie aktualnie glownie te pije.
jesien!!! czas herbat!!! czas kubków!!!!
herbata, laptop, grzejnik , koc... niech tylko ten snieg spadnie:) mam juz swoj plaszcz
Wysłany: 2006-11-10 20:46
[color=blue:a564d98362]Lathea - jestem tego samego zdania co Ty z tą jesienią, kubkiem i herbatą ^^ mrrr [/color:a564d98362]
Wysłany: 2006-11-21 14:49
mmm za malo herbaty. za szybko odchodzi... spieszmy sie kochac:)...
Ostatnio troche sie przerzucilam na grzane wino :) co jakis czas..
Wysłany: 2006-11-21 15:25
Czesto:) :twisted: