Wysłany: 2007-07-31 18:58
też się boje ciemności :?
Wysłany: 2007-10-29 07:45
ja sie boje wiosny xD jako rasowy alergik
Wysłany: 2007-10-29 08:26
a się boje Chucka Norrisa - jak mi zajebie z połobrotu to boje sie, ze mu nogawki zakrwawie i dostane drugi raz :/
.
Wysłany: 2007-10-29 17:43
Poważniejszych lęków u siebie nie zanotowałam oprócz jednego - paniczny strach przed dużymi psami. Duży, warczący pies = zawał murowany
pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html
Wysłany: 2007-10-29 18:29
Pająki!!!
Wysłany: 2007-10-29 18:43
[quote:efe71c5e3b="nimdraug"]Boję sie jutrzejszego rysunku
"niech mnie ktoś przytuuuuli" [/quote:efe71c5e3b]
chodź, przytulę Cię płomiennie, aż Cię zmrozi... :twisted:
...co do rysunku, podzielam lęk, jeśli chodzi o rysunek techniczny xDD ale to już dawno za mnąąą ;]
Wysłany: 2007-10-29 19:11
bakterie,myję ręce średnio co 20 minut
Wysłany: 2007-10-29 19:37
...hihihihhi, a co ja straszny taki ?? :twisted:
Pająki, szczególnie podczas oglądania jakiegoś horroru, gdy urządzają sobie skoki ze ściany/sufitu wprost na ciebie xDD Brrr... Poza tym są ok ;]
Wysłany: 2007-10-29 21:04
Będe to miał na uwadze sesesseseses xDD
Wysłany: 2007-10-29 21:09
Dla mnie nie ma nic straszniejszego niż pająki brrrr!!
Wysłany: 2007-11-04 22:54
Fobie... fobie. Troche teog jest ;] Do najwidoczniejszych w moim przypadku nalezą: Pająki(nie ma to jak wrzasnąc na widok przebiegającego po scianie pajęczaka...), nowe miejsca w których muszę zrobić cos waznego (urząd?), kobiety (boje sie wyjsc na kretyna ^^) :lol:
Mój wykładowca od historii starożytnego wschodu xD
"Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego nie jestem w stanie zmienić. Daj mi siłę, bym zmienił to, co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego."
Wysłany: 2007-11-06 21:57
Przed nowymi miejscami to i ja czasami odczuwam lęk, niekiedy także przed nowymi osobami (ale kiedy uda się go przełamać, już jest dobrze :))
Wysłany: 2007-11-18 22:28
Fobia to moze za mocne slowo, ale jest kilka rzeczy ktorych sie panicznie boje...
- samotnosc. chyba najwiekszy moj lek dotyczy wlasnie tego.
- nienawisc, ukierunkowana w moja strone.
- ciemnosc. ze znajomymi jeszcze zniose, ale sama? zgrozo XD
- pajaki. coz ja poczne, ze sie ich boje.
- mrowki - jw. szczegolnie te latajace.
- smierc. moja i moich bliskich. perspektywa opuszczenia tego swiata mnie przeraza, tak samo jak mysl o tym, co starosc robi z ludzmi, jak bardzo czlowiek zmienia sie na starosc nie majac na to wplywu...
- ludzie. tego chyba nie umiem wyjasnic XDD oczywiscie nie wszyscy, ale niektorzy budza we mnie niepokoj.
Wysłany: 2007-11-19 19:18
Zdecydowanie samotność... zgroza moja. :evil:
Wysłany: 2007-11-19 19:24
Większość ludzi lęka się samotności...
Chyba się do niej przyzwyczaiłam. Ale kiedyś była dla mnie nie do zniesienia i głupie rzeczy wydawało mi się widzieć, gdy byłam sama, a zwłaszcza gdy było ciemno.
hehe czego to umysł ludzki nie wymyśli... :lol:
"Człowiek rozsądny przystosowuje się do świata, nierozsądny stara się przystosować świat do siebie. Stąd wszelki postęp pochodzi od nierozsądnych. " G.B. Shaw
Wysłany: 2007-11-19 21:01
Dla mnie czasami bywa udręką, czasami ją lubię... heeh, ale dziwnych wizji w ciemności jeszcze przez nią nie miałem :twisted: No, chyba, że o snach mowa.
Wysłany: 2007-12-03 11:19
Co do samotnosci czasemnie zdajemy sobie sprawy czym ona moze byc puki nie poznamy smaku ciepla, chyba iz jestesmy predestynowani psychicznie by obywac sie sami z soba.
Moja fobia jest chyba kanibalizm, pewnie od ogladania tych wszystkich horrorow w dziecinstwie.
Doba bezsennosci i X-ilosci kawy i gdy w koncu przychodzi zmeczenie gonione pobudzonymi neuronami sen staje sie calkowitym wyzwoleniem tych fobii z taka intensywnoscia iz 10 min z zamknietymi oczami konczy sie wyrwaniem z potem na plecach z koszmarnie intensywnego snu, szczerze jednak polecam.
Ignorance is Bliss...
Wysłany: 2007-12-03 11:33
Mam totalną obsesję na punkcie lekarzy. Chyba oglądałem zbyt dużo filmów o szalonych chirurgach. Nie znoszę ich dotyku i w ogóle staram się ich omijać jak tylko mogę.
Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!
;] Wysłany: 2007-12-03 13:21
arachnofobia
klaustrofobia
nozofobia
:?
Nasze życie jest tym czym czynią je nasze myśli...
Wysłany: 2007-12-05 20:03
Znam kolesia, który swego czasu bał się pająków. I aby ową fobię zwalczyć, zaczął takowe stworzonka sobie hodować. :twisted: