Oj Minawi czuję się urażony, czy dałem CI kiedykolwiek powód cobyś mi nie wierzyła (nie odpowiadaj na to pytanie, bo wiem jak byś to zrobiła i jakich argumentów użyła, ale to już inna kwestia i tłumaczyć się tu nie zamierzam:-P )

A co to tego gdzie to leży, to też nie wiem, choć znalazłem jakiśtam plan Bolkowa, był on jednak niezbyt szczegółowy, były tam ulice owszem, ale nie wszystkie opisane. Spoko, znajdziemy to na miejscu.

Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!

Wypowiedź przedmówczyni pozostawię bez komentarza



......ale na myśli miałem coś innego :twisted:

Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!

eJ NO! Chcialam wiedziec GDZIE bedziecie zalokowani w Bolkowie, drodzy forumowicze, no i jak i kiedy zjezdzacie na CP a wy mi tu jakieś pierdółki gadacie...

"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"

....Heeeeh....Szkoda że już po wszystkim…zdecydowanie warto było wpaść do Bolkowa nie wchodząc na Zamek ( Choć cierpiałem niewysłowione katusze gdy grało Riverside a ja wejść nie mogłem ). Z dnia na dzień jestem coraz bardziej dumny i zadowolony z naszej wielkiej rodzinki =) Wiele więcej powiedzieć nie mogę prócz tego że przed jak i w czasie koncertów przed zamkiem można było spotkać naprawdę ciekawych ludzi, w końcu ja przynajmniej po to do Bolkowa przyjechałem :]

szkoda ze sie to skonczylo wszystko : ( ale rodzinka DP moze przenosic gory jesli chce




PS. nie dostalem sie na studia w poznaniu

"Tonight's the night..."

w jeden z najlbizszych poniedzialkow w TVP o 14.25 w programie "egzotyczna polska" mozecie zobaczyc mnie i alphar ;d

"Tonight's the night..."

Chciałam podziękować wszystkim za wspólną zabawę :D Koncertowo rozwaliło mnie VNV Nation i De/Vision, do tego muza z Bończyk&Krzywanski oraz piątkowe SINusoid Squad. Dla przed chwilą wymienionych było warto pojechać bez względu na resztę (która w tym roku była bardzo dobra!). Co do całej otoczki CP... według mnie z roku na rok (byłam trzeci raz) jest coraz gorzej (sory, ale to ma być festiwal muzyczny czy sesja zdjęciowa?)... poza tym niektórzy po prostu muszą wyruszyć na żer, więc niech się wampirycznie posilą... na zdrowie! ;D Aha, a Asi i Marcie chciałam podziękować za wspólne dżdżownicowanie i wszystko inne :D, a poza tym ciepło pozdrowić kogoś o najpiękniejszym męskim imieniu ;* To by było tyle komentarza z CP 2006 :D

teraz czas na zamieszczanie galerii i czekamy na nowych uzytkownikow ;d swieze miasko a tak poznac was i bawic sie z wami to byla czysta przyjemnosc :)


PS. Picie z wami tez

"Tonight's the night..."

dziękuje wszystkim za dobrą zabawę

In Nomine Noctis

Dzięki bracie :]

cholera jest tylko jeden maly szkopul: to trwało za krótko!!

jak wrócilem do pozka i zobaczylem tych dziwnie (znaczy wg ogolnie przyjętych standardow yo NORMALNIE) ubranych ludzi to poczułem się jak na obczyźnie :?

O rany, chyba trzeba zacząć wracać do rzeczywistości powoli... :? Co tu gadać, przefantastycznie bylo i tyle, no może oprócz dnia powrotu ale mamy za to na pamiątkę z Bolkowa nowy akumulator Przygód trochę bylo ale w koncu jakoś dotarliśmy do Poznania...

Heh, pomimo tego co niektórzy bardziej doświadczeni uczestnicy CP piszą, tzn. że z roku na rok jest coraz gorzej ja nie mogę już się doczekać przyszłorocznego festiwalu. Pozdrawiamy wszystkich, których mieliśmy przyjemność poznać, Weridia z Eyem, Żaba, Phantom, Kati, no i wiadomo resztę też, żeby nie było :wink:
Freya&Gwyn

No niestety... :? Zaba pomogla nam odpalic na kable, ujechalismy pare metrow i przestaly dzialac wszystkie wskazniki...Jakos udalo nam sie dotrzec do mechanika, splukalismy sie co do zlotowki na nowy akumulator i w Poznaniu okazalo sie ze niepotrzebnie...ale trzeba bylo jakos dojechac i sie udalo chociaz ledwo co bo na ostatnim skrzyzowaniou zaczal sie konczyc prad w nowym akumulatorze...
W domu okazalo sie jeszcze ze do tego komp nie dziala i prawie sie poplakalismy ze szczescia...

A za rekawiczki nie dziekuj tylko lepiej powiedz kiedy masz urodziny :wink:

Narzekam, że jest coraz gorzej, ale i tak tam raczej wrócę ;P :D Hehe :D Wszystko zależy od tego, kto zagra

Wlasnie dotarłem choć musze przyznać, że zostałbym dłużej Dziekuje wszystkim za przybycie. Choc pewnie nie udalo sie nam spotkac w ze wszystkimi to na pewno uda sie nastepnym razem. W szczegolnosci dziekuje:

Angelwing, Fausthie, Arcadiusowi, Dravenowi, Dark_viperowi, Weridii, Eye_of_the_storm, Minawi, Zetowi, Gwynbleiddowi, freyi_blathin,Lorelei_Lee, Regisowi, Katii, Przemowi, Kubie, Phantomowi, Alphar, Inermis, Depechemarkowi, Xardasowi, Marcinowi, Veli, Adrasicie, Aniolowi, Eclectic,

Life is complex: it has both real and imaginary components

Amorphousie, za co te "szczególne" podziękowania?

My dotarliśmy przed 22 do Poznania - mieliśmy zajebistą imprezkę "afetr-after" w pociągu :twisted: :twisted: :twisted:

A co z jutrzejszym afetrkiem na Cytadeli :?: :?: :?: Bo coś nie ma chętnych :evil:
A tu człeka już suszyć zaczyna... :roll:

Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!

No prosze...a ja jestem lew...w dodatku głodny :twisted:

"God made me a cannibal to fix problems like you."

Katia to jak już byłas a Bolkowie to napisz co tam się działo??? Błagam!!!! Może jak coś opowiesz to mi przejdzie złość, że mnie tam nie było!!! Kurde kumpel noge złamał po pijaku i ja solidarnie w domciu z nim zostalam!!!!! Bleeeeeee Płakać mi się chce nad moją głupotą!!! Napisz czy było fajnie jak w tamtym roku????

Po prostu wampir!!! Wysysam krew i uwielbiam nocne wypady na bezludne Krosno!!!! Czasem można mnie spotkać w jakiejś knajpie z kumplami.

[quote:1d6bc61230="regis"]to trzeba przyznac - co sie dzialo na Bolkowie zapomniec sie nie da :twisted:[/quote:1d6bc61230]

a co po bolkowie sie dzialo, prawda swintuszku?:D to dopiero beda niezapomniane wrazenia

wracajac do wrazen muzycznych znane mi i nieznane zepsoly niektore zaprazentowaly sie calkiem calkiem inne znowu wywarly na mnie spore wrazenie ale jako tako wiekszych porazek nie bylo tak jak cytadela w zeszym roku jesli dobrze pamietam i duzo lepiej wypadl ten od zeszlorocznego, bardzo ubolewam ze opsucilem kilka koncertow calych badz czesciowo,...

Job Karma: arghhh gdzie ja wtedy bylem
Vnv Nation: tylko czesciowo bo zamarzluch ze mnie :P
Devision tez opusczony i wrocilem tylko na koniec
Agresiva 69 ach ta ulewa ktora kosztowala mnie zgube pieniedzy :P

juz wiecej chyba z tego co chcialem zobaczyc nie opuscilem a najwieksze wrazenie wywarl na mnie koncert LEAVES' EYES czego musze przyznac nie znalem ale juz teraz zabieram sie za sciaganie

Btw to chyba moj pierwszy post:D i info do admina, zabralklo mi dwoch literek do odstepow przy nicku za co moge pogryzc przy najblizszej okazji: P

[quote:eaf0a1fcc5="regis"]nawet o tym mi nie przypominaj :evil:[/quote:eaf0a1fcc5]

narzekasz :P ja dochodze do wniosku ze mi sie podobalo nawet, zwlaszcza moja glupawka gdy powinismy plakac<lol>, a tak poza tym chocby nie wiem jak fajnie bylo chyba nastepnym razem nie wybiore sie juz stopem:)