Wysłany: 2006-08-02 16:36 Zmieniony: 2006-08-02 16:47
[quote:2a803b8af1="Arcadius"]ale "nie ten festiwal" ??[/quote:2a803b8af1]
odrzucały mnie teksty zespołu w stylu: \m/ "are you ready to ROCK" \m/ - co to metalmania
[quote:2a803b8af1="Arcadius"]się zbulwersowałem bo mam niezatarty sentyment sprzed lat do ToT i nie pozwolę tak obrażać mojej ulubienicy o anielskim głosie[/quote:2a803b8af1]
hmm.. moja wypowiedź skierowana była pod adresem [b:2a803b8af1]zespołu[/b:2a803b8af1] [u:2a803b8af1]Leaves' Eyes[/u:2a803b8af1], samą Liv cenie choćby za to co pokazała na solowych projektach...... Leaves' Eyes niestety imho powinien sie rozwiazać a Liv niech lepiej powróci do solowej pracy...
[quote:2a803b8af1="Arcadius"] a poza tym to nie słuchałem tego Leaves' Eyes i myślałem że to takie pomyje po ToT a wcale nie jest aż takie złe...[/quote:2a803b8af1]
i o to własnie chodzi...nie jest takie złe.. ale dobre nie jest napewno
http://last.fm/user/managarm666
Wysłany: 2006-08-02 16:45
Co do muzyki na CP... dwa lata temu było super... rok temu kiepsko, a co najlepsze zwyczajnie wypadło z programu lub było w złych godzinach... a w tym roku było zajebiście ;P O! ;P :D Tylko otoczka CP się negatywnie zmienia... na żadnym CP nie widziałam takiej..... agresji (?) Poza tym trochę moda się zmieniła i mniej mi się podoba Hyhy
Wysłany: 2006-08-02 17:19
No wlasnie, duzo sie o tej agresji nasluchalam, niektorzy darkplanetowicze doswiadczyli jej na wlasnej skórze, to byl jeden konkretny przypadek kiedy ktos chcial wyrwac dziewczynie torebke, ale tak do konca nie wiem o co chodzi...
O komentarze dresow na temat wygladu...? Tego nie da sie uniknac nigdzie, nie tylko na CP, ale w tym przypadku za bardzo mi nie dokuczali bo podejrzewam ze Gwyn ich skutecznie odstraszal... :wink:
Dodam jeszcze ze mielismy kwatere u policjanta,. bardzo w porzadku czlowiek zreszta i z jego wypowiedzi wynikalo ze uczestnikow CP uwaza za ludzi spokojnych i kulturalnych, jedyni zadymiarze to miejscowi i dresy z okolicznych wiosek...
Ja osobiscie zadnej agresji nie doswiadczylam i ogolnie nie mam wrazenia zeby na festiwalu bylo duzo agresji...O co tak dokladnie chodzi?
Wysłany: 2006-08-02 17:28
Agresji?? Hmm, ja nie zauważyłam :)
Byłam rok temu - było super! W tym roku - też super! Jak dla mnie ten sam poziom festiwalu. Dla mnie numero uno był występ RIVERSIDE - chłopaki z tej kapeli zadrwili sobie finezyjnie na wszystkich ortodoxo-gothach, kiedy powiedzieli: "Zagramy teraz dla was taki <<mhroczny>> kawałek" :lol: :lol: :lol: - gratuluję frontmanowi Riversów poczucia humoru :wink: i Alphare - masz rację - to był prawdziwy MUZYCZNY ORGAZM słuchać ich koncertu! Dobra, prawie nikt się nie ruszał pod sceną, ale ja mam to głęboko w d**pie, bo ja bawiłam się sama doskonale!!! I o mało nie popłakałam się na ostatnim bisowym "Believe" - toć to był chyba lepszy koncert niż Tool w Spodku niedawno - po Riverside`acch aż nie chciało mi się nawet iść na Leave`s Eyes, nie mówiąc o przynudzającym DeVision. Cenię bardzo Liv Kristine za to co robiła w TOT również - na razie do mnie jej nowy projekt średnio przemawia... Póki co, może mi się bardziej spodoba. No a jej mąż to rzeczywiście włosy miał BOSKIE!!!! Chłopaki, zapuszczajcie takie, a będę wasza, eheheheheh :wink:
Z soboty najbardziej podobał mi się Clan of Xymox oraz VNV Nation - ci ostatni rzeczywiscie o wiele lepiej wypadli tam na zywo. Fading Colours wypadl jednak ponizej moich oczekiwan...szkoda ze nie grali jak bylo juz ciemno, moze im by to pomoglo...
Organizatorzy zwalili moim zdaniem występy piątkowe, ktore niestety - nie tak jak w tamtym roku - odbywaly sie na wewnetrznym dziedzincu zamku, gdzie w ogole nie bylo miejsca odpowiedniego... Wolalam, jak bylo w tamtym roku - wiecej miejsca i ogolnie lepszy klimat pod tą dużą sceną był.
Afterki w Hacjendzie były jak zawsze super, choc qw tym roku zauwazylam troche mniej ludzi, ale moze i dobrze bo bylo wiecej miejsca do tancowania. No i poradzil mnie kawałek "Satisfaction" Benassiego - ehehehe, to dopiero BIT :wink:
Nie bylam w tym roku w "Sorento" czy tam "Blue Ice" - niby bylo kiepsko, takze wolalam nie zachodzic tam :twisted:
Na koniec dodam, ze troche kiepskie te plakaty zrobiono na tegoroczny Castle... (mało "mhroczny i mało gotHycki" )
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2006-08-02 17:33
[quote:94db5e044d="managarm"]odrzucały mnie teksty zespołu w stylu: \m/ "are you ready to ROCK" \m/ - co to metalmania[/quote:94db5e044d]
E tam, taki mają styl i tyle, co miał powiedzieć, "are you ready to SLEEP" ??
mnie np. odrzucały teksty pod publikę o wyższości wódki nad piwem w wykonaniu VNV i cieszę się że L'E nie silili się na takie suchary
[quote:94db5e044d="managarm"]hmm.. moja wypowiedź skierowana była pod adresem [b:94db5e044d]zespołu[/b:94db5e044d] [u:94db5e044d]Leaves' Eyes, samą Liv cenie[/u:94db5e044d][/quote:94db5e044d]
no ale to w końcu jej "oczy", dla mnie zespół jest dodatkiem do niej, chyba że zazdrosny jesteś o jej męża to pisz o co chodzi :P
[quote:94db5e044d="managarm"]Leaves' Eyes niestety imho powinien sie rozwiazać a Liv niech lepiej powróci do solowej pracy...[/quote:94db5e044d]
Nie mnie o tym decydować i nie mam na to wpływu
[quote:94db5e044d="managarm"]i o to własnie chodzi...nie jest takie złe.. ale dobre nie jest napewno[/quote:94db5e044d]
Na pewno to nie zasługuje na miano "z dupy muzycznie" i "najgorszego koncertu na festiwalu"
Dziękuję za dyskusję i pozdrawiam
Wysłany: 2006-08-02 18:20
Arcadius Napisał: |
[quote:16aed59a5e="managarm"]
[quote:16aed59a5e="managarm"]hmm.. moja wypowiedź skierowana była pod adresem [b:16aed59a5e]zespołu[/b:16aed59a5e] [u:16aed59a5e]Leaves' Eyes, samą Liv cenie[/u:16aed59a5e][/quote:16aed59a5e] no ale to w końcu jej "oczy", dla mnie zespół jest dodatkiem do niej, chyba że zazdrosny jesteś o jej męża to pisz o co chodzi :P [[/quote:16aed59a5e] a moze tak naprawde nie jest zazdrosny o jej meza a jedynie jego wlosy:D i o to ze ma tak sliczna kobiete, ale wracajac do tematu jesli chodzi o theatre of tragedy to mi nie podobalo sie i nie podoba tak jak obecnie Leaves' Eyes co do agresji, hmm moze wplyw alkoholu czasami doprowadza do tego ze pewnych sytuacji nie zauwazamy, prawda minawi?:P jak dla mnie to bylo zauwazalne choc nie przeszkadzalo mi, zwyklem ignorowac takie zachowania
Wysłany: 2006-08-02 19:25 Zmieniony: 2006-08-02 19:36 Jeżeli chodzi o agresje miejscowych to najbardziej rozwaliły mnie 2 teksty:
Wysłany: 2006-08-02 19:35 [quote:9ae9627635="GdzieZTymiRaczkamiKotek"][co do agresji, hmm moze wplyw alkoholu czasami doprowadza do tego ze pewnych sytuacji nie zauwazamy, prawda minawi?:P
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować" Wysłany: 2006-08-02 20:13 No niech mi kto powie o co chodzi? "Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować" Wysłany: 2006-08-02 20:33 [quote:3f8b23b4d9="minawi"]No niech mi kto powie o co chodzi?[/quote:3f8b23b4d9]
Wysłany: 2006-08-02 20:38 Nie zauwazylam, bo jakze mam co skojarzyc jak nie wiem, kto mi to mowi - moze jasniepan "GdzieZTymiRaczkamiKotek" sie przedstawi?
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować" Wysłany: 2006-08-02 21:20 [quote:247f453601="minawi"]Nie zauwazylam, bo jakze mam co skojarzyc jak nie wiem, kto mi to mowi - moze jasniepan "GdzieZTymiRaczkamiKotek" sie przedstawi?
Wysłany: 2006-08-02 21:41 [quote:028ea7cbf8="GdzieZTymiRaczkamiKotek"]bardziej jasno to ten marcin z komornik[/quote:028ea7cbf8]
Wysłany: 2006-08-02 21:46 [quote:f5c9ca5792="uvekolarz"][quote:f5c9ca5792="GdzieZTymiRaczkamiKotek"]bardziej jasno to ten marcin z komornik[/quote:f5c9ca5792]
Wysłany: 2006-08-02 22:31 No zaraz, zaraz :D Nie siedzę cały czas na forum Hehe :-)
Wysłany: 2006-08-02 22:40 chciałem jeszcze raz wszystkom podziękować, a szczególnie:
In Nomine Noctis Wysłany: 2006-08-03 09:06 No tak, Litwini byli ciekawi Mieszkałam obok nich wraz ze Ślązakami i panami z Mielca. Mimo wszystko trzeba przyznać, że pierwszy dzień pobytu na polu wyglądał dość groźnie, ze względu na "przyjaźnie" nastawionych panów w dresach, ale jakoś sobie poradziliśmy i dalej było już z górki... A o basenie dowiedzieliśmy sie na miejscu także popływać się nie udało... ale popieram. Pole namiotowe to genialna inwestycja We’re only made of water The full moon gets us high We can change our shape into anything as often as we like Wysłany: 2006-08-03 15:32 [color=orange:e7978636e5]kochani, proponuje zakonczyc offtop lub zalozyc nowy temat na ktorym kazdy swobodnie bedzie sie mogl wypowiedziec na temat swoich umiejetnosci badz nieumiejetnosci plywania bo to jest temat jak widac powyzej[/color:e7978636e5] |
Wysłany: 2006-08-03 20:27
Ależ dziekuje bardzo drogi Świntuszku, ale ja jestem tylko skromnym moderatorem 8) 8) 8)
Wysłany: 2006-08-03 21:08
rowniez tak uwazam aczkolwiek jestem chyba w swoich pogladach raczej odosobniona poniewaz jak widac temat CP 2006 umarl, nikt tu nie zaglada, chyba sie wszyscy poobrazali albo juz nie maja nic do powiedzenia na temat tegorocznego CP, ale w to akurat nie chce mi sie wierzyc... :wink: