no moja ostatnio ma rujkę co miesiąc,w nocy nie jest żle śpi w zasadzie normalnie,w ciągu dnia za to nie podchodż :) zła jest wtedy jak osa,syczy warczy i gryzie jak szalona :) hehehe ,oczywiście robi te swoje mizgalskie wywijasy i zaczepki wobec mojej osoby :) hehehe ale dla jej dobra i zdrowia wolę ją wysterylizować.

Mam pytanko....czy kotki po sterylizacji tyją...?

[img:a68f8c442c]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:a68f8c442c]

Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...

Moje(obie juz swietej pamieci)nie utyly-jedna byla wychodzaca ze tak powiem druga nie,nir utyla zadna,kwestia karmienia i ruchu :)
a tak prz okazji.... slodyczki :)



Jakby sie tak czlowiek darl to bym zdzielila..ale na takiego slodziaka sie nie sposb zloscic

"..Przed nikim czoła nie chylę Odrzucam te chwile I wszystkie słowa, którymi Złamali, opętali Odrzucam boga, dogmaty, świętości, herezje Odrzucam pustą poezję "

Marze o rosyjskim kocie niebieskim....kiedys takiego sobie kupie :)

Non Serviam

[quote:4132cb2e38="Dragoria"]Marze o rosyjskim kocie niebieskim....kiedys takiego sobie kupie :)[/quote:4132cb2e38]
Ja mialam kartuza barwa ta sama tylko troche lepiej zbudowany :)

"..Przed nikim czoła nie chylę Odrzucam te chwile I wszystkie słowa, którymi Złamali, opętali Odrzucam boga, dogmaty, świętości, herezje Odrzucam pustą poezję "

Wszystkie sa piekne, ale rosyjskie maja takie muminkowe oczy :)

Non Serviam

Chciałbym zwrócić uwagę, że muminki kształtem przypominały chodzące pośladki, wiec jak rozumiem koty rosyjskie maja oczy w kształcie dupy :))

.

Ciekawe skojarzenie. Oczy muminka byly rozbrajajace i oczy tych kotow tez takie sa :)

Non Serviam

[color=YELLOW:9b08310b13]jooooo jaki faniutki :) ale dupich oczków to ja tu nie znaju xD[/color:9b08310b13]


[img:9b08310b13]http://www.rosyjski-niebieski.koty.tasdj.pl/UserFiles/Image/rosyjski%20niebieski.jpg[/img:9b08310b13]

[img:9b08310b13]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:9b08310b13]

Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...

Ja miałam kota kartuzkiego.Przez 5 lat mieszkał z nami w bloku.Po przeprowadzce na więś dalej chodził za potrzebą do łazienki,Śmieszny był widok, biegnie kot z końca pola 1ha do domu.Drapie w drzwi, żeby mu otworzyć i przez dziurę w dzwiach do łazienki bo chce siusiu.Był piękny taki popielato-niebieski.Dawno odszedł za tęczowy most a mi go jeszcze brak.

Bo ja z przeklętych jestem tego świata, Ja bywam dumny i hardy

Piekny jest :)
Muminki tez maja swoj urok.

Non Serviam

[quote:379fc985c3="arduinna"]Koty - rasowe, nie rasowe, wszystkie - kochacie, lubicie, nie znosicie?[/quote:379fc985c3]

nie lubię tych stworzeń (delikatnie rzecz ujmując) :)

Wierzę w Boga, Ojca Wszechmogącego ...

Jak dla mnie koty też są z dupy :/ śmierdzą i nie pozwalają stworzyc jakiej więzi jaką mozna stworzyć z psem

.

[quote:b407ab8722="Harlequin"]są z dupy :/ śmierdzą[/quote:b407ab8722]
...delikatnie rzecz ujmując

- znałem kilku "kociarzy"; śmierdziało im w chacie niesamowicie (pomimo tego, że tak właściciele jak ich mieszkania, byli czyści ). Tak, koty w domu jadą.

Wierzę w Boga, Ojca Wszechmogącego ...

[quote:5515f3e472="Harlequin"]Jak dla mnie koty też są z dupy :/ śmierdzą i nie pozwalają stworzyc jakiej więzi jaką mozna stworzyć z psem[/quote:5515f3e472]
Gowno prawda z kotem tez mozan stworzyc wiez.Mialam koty wiec wiem co mowie.Ludzie jednak lubia jak zwierze jest slużalcze a kot taki nigdy nie ebdzie,poprostu ma swoja godnosc i charakterek

"..Przed nikim czoła nie chylę Odrzucam te chwile I wszystkie słowa, którymi Złamali, opętali Odrzucam boga, dogmaty, świętości, herezje Odrzucam pustą poezję "

[quote:8f12fe0fcc="bastet666"][quote:8f12fe0fcc="Harlequin"]Jak dla mnie koty też są z dupy :/ śmierdzą i nie pozwalają stworzyc jakiej więzi jaką mozna stworzyć z psem[/quote:8f12fe0fcc]
Gowno prawda z kotem tez mozan stworzyc wiez.Mialam koty wiec wiem co mowie.Ludzie jednak lubia jak zwierze jest slużalcze a kot taki nigdy nie ebdzie,poprostu ma swoja godnosc i charakterek[/quote:8f12fe0fcc]


I dlatego wlasnie sa tak wyjatkowe :) Potrafia przywiazac sie do czlowieka ale zawsze i tak robia po swojemu.

Non Serviam

a jak ktoś nie lubi delikatnie mówiąc kotów :) to czego szuka w temacie o Kotach :) jak mu śmierdzą ^_^ hehehe ,a załóżcie sobie temat o PSACH

w przyszły piątek jadę z Victorią na sterylizację,będzie jazda po ścianach w jej wykonaniu zanim ją uśpią do zabiegu przy okazji powiem by skrócili jej pazurki :)

[img:1ae9e046d2]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:1ae9e046d2]

Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...

Ano swieta racja

Co do skracania pazurkow to moim tez dalo sie to uczynic jedynie podczas narkozy,nie chcialy usiedziec w miejscu
A jeden kot kiedy dostal narkoze przed kastraja to mi sie u weta porzygal na kolana :)

"..Przed nikim czoła nie chylę Odrzucam te chwile I wszystkie słowa, którymi Złamali, opętali Odrzucam boga, dogmaty, świętości, herezje Odrzucam pustą poezję "

koty mają z tego co wiem już tak,moja kiedy dostała narkozę,by zrobić jej jakiekolwiek badania ,już na wpół przytomna też zwymiotowała.

[img:afef111bbe]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:afef111bbe]

Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...

Pol biedy jak rzygnie na cos(np stol u weta) ale jak na swiezo wyprane spodnie w ktorych tzreba wrocic to juz nie bardzo;/

"..Przed nikim czoła nie chylę Odrzucam te chwile I wszystkie słowa, którymi Złamali, opętali Odrzucam boga, dogmaty, świętości, herezje Odrzucam pustą poezję "

no :) nie bardzo fakt xD

[img:f11d714d5a]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:f11d714d5a]

Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...