Wysłany: 2010-01-03 19:56
wiem ;] ;] ;]
"The more people I meet, The more i like my dog.. "
Wysłany: 2010-01-04 17:23
;-D
Ten filmik to już chyba wszyscy widzieli ;-D ja go mogę oglądać na okrągło,ten kociak mnie rozbraja ;-D
[img:cf8f8b6d67]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:cf8f8b6d67]
Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...
Wysłany: 2010-01-07 20:31
Od pewnego czasu,moja kotka zrobiła się strasznie gadatliwa ;-D może dla tego że codziennie do niej mówię ,to znaczy staram się z nią rozmawiać,no i widać chyba to podłapała bo pyszczek jej się nie zamyka,tak się gadatliwa zrobiła ^_^
[img:8607bf596a]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:8607bf596a]
Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...
Wysłany: 2010-02-01 18:35
U mnie jest podobnie sphinxio :P Victoria od dłuższego już czasu bo od zeszłego lata ma ciągotki do okna,mimo że już wypadła mi raz przez okno na ulicę.Po mimo tej przygody,ani myśli zostawić okna w spokoju :),latem kiedy wychodziłem choćby na chwilkę z pokoju, musiałem zamykać okno ,inaczej ponownie zabawiła by się w lotnika :).Tak samo na wiosnę będę instalował siatkę na okno.Siatkę można dostać też w hipermarketach ogrodniczo/budowlanych.Są fajne plastikowe mocne siatki ogrodowe.Do tego skręcić z drewnianych listew ramę na to siatkę i gra,bez tego a ni rusz latem wyjść spokojne choć by do kuchni na chwile ;-D
[img:4aa3a8e217]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:4aa3a8e217]
Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...
Wysłany: 2010-02-02 18:47
[color=YELLOW:d2c2904cd5]sphinxio z montażem takiej siatki obsadzonej w drewnianej ramie nie będzie żadnych problemów ^_^ trzeba tylko dokładnie zmierzyć wymiary okna tak,aby siatka z ramą weszła w okno z leciutkim oporem,musisz też pomyśleć jak taką ramę zainstalować tak,aby się dosyć solidnie trzymała w oknie.[/color:d2c2904cd5]
[img:d2c2904cd5]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:d2c2904cd5]
Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...
Wysłany: 2010-02-03 00:29
6.02 w galerii krakowskiej ma być wystawa kotów rasowych połączona z możliwością adopcji pupila. Wybiera się ktoś?
"I lived the life of a drifter waiting for the day/ When I'd take your hand and sing you songs/ And may be you would say/ Come lay with me and love me/ And I would surely stay." "A ty z tej próżni czemu drwisz, kiedy ta próżnia nie drwi z ciebi
Wysłany: 2010-02-03 11:40
To zapraszam. Także ekscentryków. Chcę pogonić kota lokatorom :P
Mój ś.p. kot był fanem mięsnych saszetek whiskas, zwłaszcza łososia. Wiedział, co dobre.
"I lived the life of a drifter waiting for the day/ When I'd take your hand and sing you songs/ And may be you would say/ Come lay with me and love me/ And I would surely stay." "A ty z tej próżni czemu drwisz, kiedy ta próżnia nie drwi z ciebi
Wysłany: 2010-02-03 19:07
Miau...miau...miau ;-D
Moja kotka Victoria szczególnie uwielbia wołowinkę ;P kurczaczkiem też nie pogardzi ^_^
[img:26947fb1f5]http://bestanimations.com/animals/mammals/Cats/Cat-04-june.gif[/img:26947fb1f5]
Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...
Wysłany: 2010-02-07 13:03
Dzisiaj po raz pierwszy odkąd mam Victorie na parapecie przed oknem pokazały się gołębie (całe 8 szt.).Jako że kotka moja jest strasznie cięta na wszelkie ptactwo przelatujące przed oknami,faktem tym była totalnie zaskoczona :-D dosłownie zdębiała na widok takiej gromadki gołębi przed jej oknem, lałem ze śmiechu,przez co najmniej 15 min stała jak wryta,ani drgnęła ^_^ ,teraz okupuje oby dwa okna na zmianę z nadzieją że dopadnie w końcu jakiegoś ptoka :-) hehehe ^_^
[img:809154b015]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:809154b015]
Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...
Wysłany: 2010-02-09 07:54 Zmieniony: 2010-02-09 07:56
Mój kot, niestety nie dawno zdechł, ptaków się nie czepiał lecz wszystkie myszy, szczury itp. itd. (mieszkam na prowincji) Co złapał przynosił do domu. Wiadomo jak reagowała Matka;P Tak ogólnie to nie mógł się przyzwyczaić do kuwety, ogólnie lubił łazić gdzie mu się podoba, dlatego jak zostawał w nocy to można było być pewnym że w okolicach 1h zrobi pobudkę. A oto jego sposoby na budzenie człowieka:
1) drapanie po szafie
2) Jeżeli 1 nie pomógł skakanie po głowie ^^
No a co do jego polowań to wszystkie mniejsze psy(jamnik etc.) był ich postrachem ... xD szczególnie gnębił takiego jednego po sąsiedzku jamnika, swoją drogą ten był chyba masochistą bo sam zaczepiał mojego Maćka. Ogólnie zżyliśmy się z tym kotem przez te eeee 14 lat? jakoś tak.
Wysłany: 2010-02-09 18:38
Voctorie mam od...?...aha wiem ,od 9 miesięcy, dokładnie 25 lutego skończy 9 miesiąc ^_^ i zdążyłem się już do jej obecności bardzo przyzwyczaić.To musi być bardzo przygnębiające i smutne stracić swojego pupilka,jakoś w tej chwili trudno mi sobie to teraz wyobrazić,ale póki co Victoria to jeszcze małolata i wiele latek życia jeszcze przed nią,mam nadzieję :-D
[img:9a7f281718]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:9a7f281718]
Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...
Wysłany: 2010-02-17 11:38
[color=YELLOW:0aeef76d43]A tak po za tym, to mamy dzisiaj > Światowy dzień kota :> [/color:0aeef76d43]
[img:0aeef76d43]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:0aeef76d43]
Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...
Wysłany: 2010-02-17 11:40
Dzisiaj to Popielec mamy ; )
Wczoraj ojciec znalazł w stodole kota mojego dziadka - trochę taki sztywny był. Nawet nie trochę - można było nim gwoździe wbijać.
Aliquando praeterea rideo, jocoro, ludo, homo sum.
Wysłany: 2010-02-17 11:50
> Dzisiaj to Popielec mamy ; ) < a to raczej,dla mnie mniej istotne dzisiaj :) ważniejsze jest dzisiaj to, że nasze kotki mają swoje święto :>
[img:ecea0ceeb3]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:ecea0ceeb3]
Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...
Wysłany: 2010-02-17 15:39
ja tam sprzątam Victorii kuwetę na bieżąco,tak więc ma czyściutko na co dzień,a nie tylko od święta :>
[img:ff1f58467c]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:ff1f58467c]
Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...
Wysłany: 2010-02-17 19:08
a co tam ,dałem dzisiaj Victorii potrójną porcję jej ulubionego przysmaku :> w końcu ma dzisiaj święto
[img:98ad3de5ea]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:98ad3de5ea]
Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...
Wysłany: 2010-02-17 21:31
A ja moim kotom urządziłam kocią telewizję w oknie kuchennym.Przed domem, w odległości 2 metrów na drągu jest karmnik dla mazurków , obok na drugim kiju kawał słoninki dla sikor, dzieciołów i sójek i kokos z orzechami lub słonecznikiem.Na gruszce wieszam jabłka to przylatują kosy i inne owocówki.Przez cały dzień jest za oknem ruch, a w oknie i trzy koty na raz.Czasami zdarza się horror jak przyleci jastrząb lub inny drapieżnik albo trzy sójki uprowadzaja słoninę.
Słyszałam dziś w radiu piękną przypowieść;
siedzi pies i myśli- Pan o mnie dba, daje mi dom i jeść, wyprowadza na spacery,dba o mnie, jest dla mnie Bogiem.
Siedzi kot i myśli-Pan o mnie dba, zapewnia jedzenie i dom, dba o mnie, jestem jego Bogiem.
Bo ja z przeklętych jestem tego świata, Ja bywam dumny i hardy
Wysłany: 2010-02-17 21:42
[quote:9423b1b386="HardKill"]a co tam ,dałem dzisiaj Victorii potrójną porcję jej ulubionego przysmaku :> w końcu ma dzisiaj święto
[/quote:9423b1b386]
A jutro będziesz się z nią męczył, jak nie będzie mogła się wys*ać. Kocia lewatywa :D
black_gothic - fajny tekst. W ogóle jak zwierzaki mają pojęcie o Bogu :D
Aliquando praeterea rideo, jocoro, ludo, homo sum.
Wysłany: 2010-02-17 21:54
Spoko :> thistle,nie wiesz co jest za przysmak :) o kupkę możesz być spokojna,zrobi co do niej należy
[img:f5cafc1043]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:f5cafc1043]
Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...
Wysłany: 2010-02-20 20:21
Gdzieś czytałam artykuł o tym, ze koty są w stanie wytresować człowieka.
Jeden z moich kotów, śpi ze mną do trzeciej w nocy , następnie budzi mnie , żebym go wypuściła z sypialni i idzie do pokoju na dole.Jestem już tak wytresowana, że czasem otwieram mu drzwi bez budzenia się.
Nie ma przeproś,jest tak upierdliwy w kwesti pory wyjścia z pokoju, że trzy lata temu dałam sobie spokój z próbami buntu.
Bo ja z przeklętych jestem tego świata, Ja bywam dumny i hardy