Wysłany: 2007-01-13 18:34
ważną cechą mężczyzny jest wyrozumiałość- powinna być. różne dziwactwa chodzą po świecie.
Wysłany: 2007-01-13 21:13
Facet jest męski gdy nie daje się zepchnąć pod pantofelek tak, że zatraca sam siebie i swoje zdanie....Tragedia :evil:
Wysłany: 2007-01-14 17:09
[quote:b3f95b0504="Ice"]Kompromis nie zawsze jest rozwiązaniem!. Stoje na stanowisku że nie warto się sprzedawać za cenę świętego spokoju. Honor to dla mężczyzny sprawa niezwykle istotna choć w dobie konformistycznych wartości często wyszydzana.Ale to tylko moje zdanie[/quote:b3f95b0504]
Już nie pierwszy raz stwierdzam Ice, że się nie rozumiemy. Nie wiem jednak czy wynika to z mojej winy (może nie potrafie wystarczająco dobrze formuować własnych mysli w zdania) czy też Ty na siłę starasz się nie zrozumiec moich myśli. Spróbuję więc to pokazac na przykładzie jak dla mnie wygląda kompromis pomiedzy honorem a rozsądkiem.
Gdy podejdzie do Ciebie 12-letni gówniarz i powie, że jestes głupkiem to czy zaczniesz go bić stawając w obronie własnego honor?. W końcu dla Ciebie nie ma kompromisów z tego co zrozumiałem. Znieważenie honoru to znieważenie honoru - nieważne kto jest tego sprawcą. Honor trzeba bronic. Tak samo byś pewnie postąpił w przypadku grupy 20 skinheadów?
Na tych dość skrajnych przykładach chciałem Ci pokazac, że nie wszystko w życiu jest czarno-białe. I to właśnie Twój rozsądek musi Ci podpowiedzieć, kiedy o honor nalezy walczyć a kiedy zniewagę przełknąc. Dla mnie nie jest to sprzedawanie się, ale może po prostu na moje zdanie maja wpływ "konformistyczne wartości ".
(prosze przeczytaj to dwa razy zanim odpowiesz - tak samo jak ja to zrobiłem z Twoim postem)
Użytkowniku! Nie bój się używać linku "Zgłoś moderatorowi"! :D
Wysłany: 2007-01-15 16:49
myśle że z dziewczynami jest tak samo:)
Wysłany: 2007-01-15 20:18
Th dziękuje za rade w sprawie powtórnego przeczytania posta. Dobrze by było jednak byś nie stosował takich wybiegów powtórnie gdyż pomimo poprawności w forme to w treści są niegrzeczne z czego jak myśle zdajesz sobie sprawe. Natomiast co do podanego przez Ciebie "obrazowego" przykładu to jego przesłania i trywialnej formy nie mam zamiaru komentować mam nadzieje że wiesz dlaczego...Na zakończenie chciałbym dodać że niema obowiązku dojścia do porozumienie i my do niego nie dojdziemy gdyż patrzymy z różnych punktów.
Pozdrawiam
Wysłany: 2007-01-15 21:02
Musze przyznać, że Twój punkt widzenia bardzo mnie zaintrygował. Właśnie z powodu tego, że patrzymy na ta sprawę z "różnych punktów" chciałbym sie czegoś wiecej o Twoim spojrzeniu dowiedzieć. Więc, pomimo ze dojście do porozumienia nie jest obowiązkowe to prosiłbym byś rozwinął swoja myśl rozpoczetą w poprzednim pościeo honorze. Niekoniecznie chodzi tu o porozumienie, lecz o zaspokojenie ciekawośc- co akurat juz kompletnie nie jest tu obowiązkowe.
Pozdrawiam
Użytkowniku! Nie bój się używać linku "Zgłoś moderatorowi"! :D
Wysłany: 2007-01-30 18:34
Męskość przez wiele osób jest rozumiana jak widzę jako cechy pożądane u mężczyzny, a tak naprawdę nie ma definicji, tworzyła różne historia i kultura, jak już zostało zauważone w tym temacie kiedyś było jasne, co jest męskie, określał to w swoim czasie na przykład kodeks rycerski, potem to się coraz bardziej rozmywało, ale wciąż mniej lub bardziej pozostały wśród ludzi wyznaczniki tego co jest, a co nie jest męskie, choć każdy ma inne wyobrażenie. Można rozpatrywać też to określenie na różne sposoby, przyjmując za męskość coś 'typowego' dla faceta, albo też 'właściwego'... Mi osobiście męskość również kojarzy się z honorem, a także z siłą, dążeniem do niej, nie koniecznie w sensie fizycznym - a przynajmniej nie tylko. Co do kompromisów to ja jestem zwolenniczką zasady złotego środka, ale co do rozważań th, mogłabym się przyczepić. Bronienie honoru w każdych okolicznościach nie oznacza, że zawsze należy to robić w ten sam sposób.
AMO ERGO SUM / "najlepszy sposób na uniknięcie krytyki- nic nie robić i nic nie znaczyć" / "Every passing minute is another chance to turn it all around"
Wysłany: 2007-04-16 08:48
[quote:07f66b3b8f="SCHWEIGENDE"]
a co do mięśnia piwnego, to ja nie generalizuję że facet musi być szczuplutki, itd., opisałam po prostu mężczyzn, którzy wymagają od kobiet wymiarów 90-60-90, a sami nie dbają o siebie...
no i jeszcze z tym mięśniem... ja też lubię, jak jest się do czego przytulić, ale osobiście wolę szeroką, owłosioną klatę :D[/quote:07f66b3b8f]
ja nielubie owlosionych facetów, blee. Moze miec włosy ale nie jak małpa :wink:
ale niekrytykuję, poprostu nie lubie, no i jak ciagle pije piwo i ma ten miesien to tez dla mnie nie jest to zbyt estetyczne. Ale lubie jak jest się do czego przytulkac :D :D
[quote:07f66b3b8f="Fausthie"]Tylko wtrącę swoje 3grosze :D Uważam, że facet męski to ktoś, kto ma własne zdanie, ale nie upiera się przy nim w głupi sposób (dla zasady)... jest bardzo inteligentny... liczy się dla niego znacznie bardziej osobowość niż wygląd... jest kulturalny... jest romantyczny, ale opanuje się z brazylijskim wyciskaniem łez... ma rozległe zainteresowania... nie kłamie i jest honorowy (dba także o honor kobiety i nie będzie się obawiał o nią "walczyć" (słownie czy siłą) gdy stanie się ona ofiarą zaczepek - bez względu na skutek :>... nie potrafi się nudzić... umie panować nad używkami... nie zginie gdy mamusia nie wypierze mu skarpetek czy nie ugotuje obiadku... [/quote:07f66b3b8f]
zgadzam sie w 100%
pozdrawiam :wink:
Nie ma żadnego znaczenia, kim albo czym jesteśmy. I tak zawsze jest Ktoś, kto patrzy na nas z góry.
Wysłany: 2007-04-22 09:07
Podstawa męskości to moim zdaniem normalnie pod czachą ułożone komórki a dopiero cechy fizyczne. Jakiej kobiecie będzie potrzebny facet który jest pizdą i nie umie się zachować w trudnych sytuacjach, albo nie umie dotrzymać słowa bądź łamie swoje zasady które sam ustanowił taki facet to popierdułka. W tym momencie współczuje kobietą bo One są krzywdzone.
Osobiście jak takiego poznaje to normalnie jestem szczęśliwy :evil: :evil: :evil: :twisted: I mam ochotę go poklepać go po plecach :evil: :x :evil:
Jestem Panem swego życia. [img:ff6e7c540d]http://image.dek-d.com/8/720002/t_8538359.jpg[/img:ff6e7c540d]
Wysłany: 2007-04-23 11:21
[quote:af3db9fcc9="Dajmos"]Podstawa męskości to moim zdaniem normalnie pod czachą ułożone komórki a dopiero cechy fizyczne. Jakiej kobiecie będzie potrzebny facet który jest pizdą i nie umie się zachować w trudnych sytuacjach, albo nie umie dotrzymać słowa bądź łamie swoje zasady które sam ustanowił taki facet to popierdułka. W tym momencie współczuje kobietą bo One są krzywdzone.
Osobiście jak takiego poznaje to normalnie jestem szczęśliwy :evil: :evil: :evil: :twisted: I mam ochotę go poklepać go po plecach :evil: :x :evil:[/quote:af3db9fcc9]
poklepac hehe :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
... co do tego to glany moje niedlugo z poznania przybedą :twisted: 8)
Nie ma żadnego znaczenia, kim albo czym jesteśmy. I tak zawsze jest Ktoś, kto patrzy na nas z góry.
Wysłany: 2007-04-23 13:43
Męskość z rycerskością mi się w jakiś sposób kojarzy, pewnym kanonem zachowań które imponują paniom.
Jeśli chodzi o wygląd tzw. "męskiego" meżczyzny- myslę że tu rozpisywać się nie będę - bo moje osobiste preferencje chyba nic do dyskusji nie wniosą. Jak to mówią - jedne wolą Brada Pitta, inne -Johnny'ego Deppa
pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html
Wysłany: 2007-05-06 20:19
Szkoda że teraz już mało jest prawdziwych facetów takich co zawsze i wszędzie potrafią obronić swoją kobietę zadbać o nią i być jej dodanym i przy tym wyglądającym jak facet. A za to lata pełno metroseksualnych cycuszków wylizanych wy balsamowanych wydepilowanych, albo tępych wielkich przygłupów co dobierają kobiety tak żeby pasowały do tapicerki w ich samochodach
I am neither good nor bad neither angel nor devil I'm a Vampire
Wysłany: 2007-05-06 20:30
[quote:3ca4455007="Malkavv"]Szkoda że teraz już mało jest prawdziwych facetów takich co zawsze i wszędzie potrafią obronić swoją kobietę zadbać o nią i być jej dodanym i przy tym wyglądającym jak facet. A za to lata pełno metroseksualnych cycuszków wylizanych wy balsamowanych wydepilowanych, albo tępych wielkich przygłupów co dobierają kobiety tak żeby pasowały do tapicerki w ich samochodach[/quote:3ca4455007]
święte słowa! :evil:
Wysłany: 2007-05-06 20:43
[quote:cd3d87eb2d="alphar"]Tutaj jest akurat maly error - kobiety przeważnie same ubierają się pod kolor tapicerki:P[/quote:cd3d87eb2d]
:) Chyba że tak :) Ale współczuje kobiecie której facet ma tapicerkę w pomarańczowe smerfy
Dr_Faustus- Może być nawet podzielony i podniesiony do potęgi i nie wyglądać jak facet
I am neither good nor bad neither angel nor devil I'm a Vampire
Wysłany: 2007-05-06 20:53
a znam paru z DP :) tylko, k****, jakieś 8 - 11 lat młodsi :lol:
dziękuję za życzenia powodzenia :)
Wysłany: 2007-05-06 21:12
[quote:304bd3d792="dr_Faustus"][quote:304bd3d792="SCHWEIGENDE"]a znam paru z DP :) tylko, k****, jakieś 8 - 11 lat młodsi :lol:
dziękuję za życzenia powodzenia :)[/quote:304bd3d792]
Ej no Ciałko - a o mnie zapomnialas? :twisted: Czy Ty tylko za młodszymi sie rozglądasz? :twisted:
Pozdrawiam Cyca[/quote:304bd3d792]
rozglądam się za takimi z ładnymi avatarami :twisted: na widok Twojego mnie mdli :twisted: :wink:
Wysłany: 2007-05-06 21:32
Po wyglądzie i zachowaniu można poznać jakim facet jest mężczyzną idąc ulicą odrazu widać który jest siusiumajtkiem , który rozjebem a który 100% facetem ale inna sprawa gdy sie zagłębi w ich psychikę bo to że sie jest twardzielem nie znaczy że traktuje kobiety z szacunkiem bo równie dobrze może lać kablem od żelazka gdzieś tam w zaciszu domowym.
I am neither good nor bad neither angel nor devil I'm a Vampire
Wysłany: 2007-05-06 21:52
[quote:972b89db35="Malkavv"]Po wyglądzie i zachowaniu można poznać jakim facet jest mężczyzną idąc ulicą odrazu widać który jest siusiumajtkiem , który rozjebem a który 100% facetem[/quote:972b89db35]
czemu ja tego, k****, nigdy nie rozpoznaję? 8O
Wysłany: 2007-05-06 22:03
Dokładnie tak jak mówisz, ale jeśli chodzi o kompleksy to każdy je ma i ważne żeby one nie zawładnęły naszym życiem. A pizganie ściemy wynika właśnie z kompleksów, jak ktoś jest piczągiem nieopierzonym to jak poznaje nowych ludzi stara się tak ubarwić swoją historie żeby wyszło że jest Bóg wie kim. Jednak prędzej czy później wyjdzie na jaw kim jest naprawdę bo zawsze w życiu przychodzą prawdziwe sytuacje gdzie ludzie pokazują swoje prawdziwe twarze ciągle skrywane pod maskami. :) Ale to już myśl na nowy temat na forum. Prawda jest tak że pizdusie zawsze będą pizdusiami nieważne jak sie będą ubierać czy co ściemniać
I am neither good nor bad neither angel nor devil I'm a Vampire
Wysłany: 2007-05-06 22:43
...tak sie przygladam tematowi i:
dbam o siebie ale to chyba normalne ze jezeli mam dlugie wlosy to je myje codziennie no albo przynajmiej co drugi dzien, nie uzywam makijazu ani zadnych ozdob(nie liczac sygnetu :twisted: )
fakt lubie dobrze wygladac; czysty ciuchy dobrane do siebie itp nigdy w zyciu jakis metro :evil:
i tu np: siedze sobie w barze widze Piekna zadbana kobiete to podchodze i Jej mowie o tym szczerze wiec pytam was Kobiety dlaczego za szczerosc jestem uwazany jako sciemniacz??!!
a co do honoru to z mojej perspektywy wyglada to nastepujaco:
zawsze jak ktos zle potraktowal Moja Kobiete to najpierw inteligetnie prosilem o przeproszenie a jezeli to nie pomoglo to wybaczcie ale sila trzeba bylo....
i tak stwierdzam ze to przynajmiej w moim przypadku nie moge spotkac kobiety ktora bylaby tego warta azeby pokazac Jej jak wyglada prawdziwy mezczyzna z dusza romantyka....
moze dlatego ze w barze kazdy przychodzi sie tylko napic i szuka wszystkiego co przychodzi latwo??!!
a takie Kobiety ktore sa naprawde godne UWAGI siedza w domach i klikaja na forum na DP??!! :twisted:
http://imperiummetalu.pl/