boś młody i masz wybór dookła
jakby cie na przykład ktoś zostawił/umarł/odszedł cokolwiek w wieku np. 28, 29, 27, 30, 32
to gdzie znajdziesz ?
w pracy ?
w sklepie zaczepiać przechodniów ?
gdzie ?
na podwórku, gdzie np. połowa to dresy a druga połowa to emeryci ?

oooo znikł tekst punkowca , że portale to desperacja ????

==> Don Vitteo: święte słowa.

[quote:b53a94103f="tralalala"] dla mnie seks jest suuuuper ważny, stanowi 70-80% związku, chodzi o poczucie atrakcyjności seksualnej i powodzenia seksualnego (czyli wybrać taką jaka się podoba, być z nią, a nie wybierać taką jaka np. nie odrzuciła ale nie jest namiętną ładną) i chodzi o to "by chciała ze mną spać" a nie "kolejny raz nie i rok, drugi rok bez seksu",
[/quote:b53a94103f]


[quote:b53a94103f="tralalala"][quote:b53a94103f="rob1708"]zarabiasz 4000zł o czym gadac z laska spedzajaca czas na zakupch lub w solarium[/quote:b53a94103f]

jak myślisz, lepiej nie mieć, czy mieć cokolwiek ?
ja obstawiam opcję - mieć cokolwiek niż nie mieć nic, "lepszy wróbel w garści" jakoś tak to przysłowie szło :]
jak się ma kasę, to przynajmniej blachara się znajdzie i nie śpi się samemu, orgazm jest, a wychodzi taniej i bezpieczniej jak agencje (no i bez gumy)
----------------------------------
[/quote:b53a94103f]



Naprawdę uważasz, że to taniej? Hehe, że dwa razy bukiecik kupisz i będziesz miał złote góry (żeby nie powiedzieć: szczyty :P )? To Ty jednak lepiej do agencji idź. Masz takie podejście, że tylko pogratulować, słów brak. Masz pretensje do całego świata i do kobiet a sam sobie stworzyłeś potwora.

W kółko tylko to samo jęczysz, już mi się czytać ani pisać nie chce.

Zresztą, gościu, przecież Ty tylko taniego ruchanka szukasz z panią, co Ci się będzie w miarę podobała, kup sobie silikonową lalkę, dzisiaj robią takie naprawdę reality, drogie, ale jednorazowa inwestycja za to. Są tak realne, że od żywej tylko po tym odróżnisz, że nie będzie Cię na tańce ani aerobik ciągnęła i na pewno z gustami muzycznymi się zgracie idealnie jak na lastefemie. Dobranoc.

no tak, brak logiki, brak przycznowo skutkowego patrzenia, przekręcanie kota ogonem, wybiórcze cytowanie bez kontekstu... kobieta

a myślałem, że chociaż metalówy myślą logicznie
więc jak trzeba jak krowie na rowie prosto tłumaczyć, to w podpunktach:
1) jest przyczyna, potem wydarza się skutek
2) są czynniki

skoro w większości samotne kobiety mają zawyżone wymagania (inaczej nie były by samotne) to logiczne jest, że jakoś do nich trzeba dotrzeć

ktoś napisał o tym co robić można z dziunią co poleciała na kase, odpowiedziałem co robią ludzie, którzy mają panny za kase , ty to wmieszałaś w co innego i próbujesz połączyć

ale widać głupią ignorującą fakty solidarność jajników

gdy jedna pisze , że 98% się nie podoba (po moim wcześniejszych tekstach o chorych wymogach kobiet) ty zamiast ją skrytykować czepiasz się mnie , za to, że mówiłem prawdę jak jest

gdybyś myślała logicznie, to zwróciła byś uwagę na chory tekst o tym, że 98% facetów nie jest w jej typie, ty tymczasem potęgujesz to co piszę o seksie

3) skoro tak demonizujesz słowa , że seks jest super ważny, to mam propozycje, przestać na rok uprawiać seks, ciekawe ile wytrzyma osoba co to mówi ? ile ?
ja nieraz musiałem wytrzymać 2 lata przez wasze wymagania :/
nie mówią o okresie wcześniejszym, gdzie np. mimo ukończonych studiów nadal nie wiedziałem czym jest chociaż pocałunek :/
chciałbym zobaczyć miny tych krytyków, jakby np. rok żadna/żaden z nimi nie chciał się umówić, oraz miny , gdy po np. dodaniu tekstu "mam firmę i kupe kasy" nagle w 2 wieczory mają 30 propozycji na spacer, chciałbym zobaczyć te zakłamane hipokrytyczne miny

4) skoro mowa o blacharach i sponsorach , to świadczy o tym, że sponsorzy są efektem blacharstwa, bo inaczej (jakby nie zapłacili) to by nie dostali za darmo
no ale logiki wymaga, pomyślenia

5) notorycznie ignorujesz nie tylko ty ale i inne kobiety fakty, które podałem
tylko jedna niezignorowała faktów i się do nich odniosła
inne zaprzeczały i ignorowały i przekręcały kota ogonem, jak dziennikarze subiektywnej redakcji, którym zapłacono za przekrecanie

a jakie są fakty ? a podawałem chociażby na przykładzie statystyk
tymczasem co przeczytałem - że nawet nie macie ochoty znać takich profili , bo prawda w oczy kole ?

ja się cały czas odnoszę do faktów, nie do wyobrażeń
do liczb, statystyk, zimnych faktów

----------------

a do kolegi masterdeath
nie robie se żartów
do 26 roku życia nie miałem dziewczyny
co zaczepiałem, to słyszałem, że jestem za niski, za biedny, dopiero gdy moje dochody przekroczyły 1400 netto miałem pierwszą dziewczyne , która uważała, że muszę wydawać na nią przynajmniej 300 miesięcznie (kosmetyki, bluzki, a następnie rzuciła mnie dla pakera jakiegoś mówiąc, że przy nim wreszcie może nosić obcasy )
a potem jak zacząłem szukać przez net, to właśnie trafiałem na takie jak powyżej pisały, co im 98% nie pasuje
bo czekają np. na wysokiego bruneta
a jak jesteś niski blondyn, to nawet nie odpiszą
choćby 10 , 20 facetów do niej napisało, to taka nigdy nie odpisze, nie umówi się na spacer itd.
za to potem (ponieważ jest hipokrytką) to zwala winę na drugą stronę :/
jest takie przysłowie - uderz w stół, nożyce się odezwą
wg. wielu kobiet (myślałem, że metalówy są mądrzejsze) ,to nożyce się odezwały pierwsze, a potem ktoś uderzył w stół

nie robie se jaj, odrzucanie doprowadziło mnie do próby samobójczej w przeszłości
wiesz co to jest pisać przez rok mając nadzieję, że ktoś się w końcu umówi ?
mając nadzieje, że pocałuje , obejmie , gdy widzisz przez okno kolesi ściskających laski za dupe ?
oni ściskają panny, a ty piszesz do setki panien i dostajesz np. 5 maili :
- jedna nazywa kurduplem
- druga mówi "pasztecie zajrzyj do lustra"
- trzecia pyta o zarobki
- czwarta pyta o samochód i mieszkanie
- piąta mówi, że lubi obcasy i nigdy się nie umówi z facetem niższym niż 180

chciałbyś to przeżyć ?
ja przeżyłem
3 lata zajęło mi szukanie "kogokolwiek kto mnie nie odrzuci" i byłem w związku "bo ta mnie nie odgoniła"

wiesz co to iść na kolejną randkę i znów widzieć jak panna mówi "o cześć, myślałam, że jesteś wyższy, to cześć, ja muszę iść"
ja takie coś miałem z 5 razy, że tak powiedziały
inne nie mówiły, ale zaraz szybko chciały się zmywać, jedna mi zwiała chyba po minucie, druga mi zwiała po bodajże 5 minutach
ciągle słyszałem albo pytania o moje zarobki albo teksty o noszeniu obcasów,
jedna spojrzała na mnie i poprostu odbiegła, poprostu wybiegła !!!
umówiłem się z nią pod Rotundą, podszedłem, mówię cześć, a ta popatrzyła i w nogi
wiesz jak się wtedy czułem ?
2 tygodnie na GG pisaliśmy, ale nie wiedziała jaki mam wzrost, miała tylko zdjęcie mojej twarzy
inna mi powiedziała - "bardzo fajnie się gada, chętnie byśmy zostali przyjaciółmi, ale jak szukasz miłości i myślę, że miała bym z niskim kiedykolwiek iść do łóżka, to mi sie źle robi",była mojego wzrostu , ba, nawet metalówa po SGGW o ile pamiętam
kilka chciało przyjaźni, bo pisało "wiem, że nigdy nic nie zaiskrzy"
ciągle "wybacz, nie było chemii"

wiesz jakie to uczucie napisać do np.40 i nie dostać żadnej odpowiedzi ? żadnej ?
a potem zmienic info w profilu (drugi profil, gdzie dajesz inny wzrost) i nagle te same panny piszą "to kiedy masz czas by się umówić" ???

a dno to są te pierdolone szmaty co potrafią napisać "panowie poniżej 185 nie pisać" a same mają 160
jedna mi kiedys napisała "taki kurdupel nie powinien mieć czelności zaczepiać jakąkolwiek kobietę"
tam mi jedna suka napisała

[quote:a189635f8a="bibunia"]Ne przypominam sobie żebym cokolwiek demonizowała.Nie odnosiłam sie do Twoich postów ze wskazaniami .Pisałam do Master'a ,a z toba wybacz nie mam przyjemnosci rozmawiac ..pewnie jak reszta kobiet. Nawiasem mówiac zanim zaczniesz oceniac kobiety( nie mówie o sobie,bo akurat twoje słowa nic dla mnie nie znaczą)to może przyjżyj sie sobie. Jeśli twój sposób pisania jest taki sam jak wypowiadania się to wybacz,ale raczej nie wróżę ci powodzenia.[/quote:a189635f8a]

To chyba o mnie chodziło, Bibuniu, nie stresuj się :) Tak mi podpowiada mój pozbawiony umiejętności logicznego myślenia rozumek, który, jak już wiemy, rzeczonym brakiem wyróżnia mnie w gronie metalówek.

Tak przynajmniej zgaduję, że to do mnie było, bo Tralala nie odnosi się osobowo do rozmówców, tylko przedmiotowo rzuca w przestrzeń.
:)

[quote:34b03b0533="Masterdeath"] postaraj sie pokochac potem przelecieć
[/quote:34b03b0533]

Celne, celne i prawdziwe.

==> Ależ Bibuniu, mój eeee.... nie wiem co podpowiada mi, że to ja obróciłam kota ogonem Przypisujesz sobie MOJE osiągnięcia??!!

[quote:336ffc95c1="Alpha-Sco"] Tralala nie odnosi się osobowo do rozmówców, tylko przedmiotowo rzuca w przestrzeń.
:)[/quote:336ffc95c1]

Tego i tego typu wniosków bym się w tej sytuacji trzymał. Trochę bez sensu jest teraz coś komuś na siłę udowadniać. Może sam przeczyta kilka razy co napisał i jak wygląda jego interakcja z całą resztą. Sam się musi nauczyć.

od czasu do czasu warto wrócić do źródła

[quote:c6f5a3933e="Masterdeath"][quote:c6f5a3933e="bibunia"]Nie mój szósty zmysł mówi mi,ze to chodzi o mnie Alfa :) Ja pisałam o "blacharach".A Master.. wiesz dla wielu jest sex jedna z najważniejszych rzeczy to nie jest żenujace.Żenujacy jest sposób wypowiadania sie i myślenia tralali.Jak dla mnie (i pewnie nie tylko mnie) jest on zdesperowanym,aroganckim dupkiem,którego rozwój zatrzymał sie w wieku 15 lat z niewyjaśnionych przyczyn.Ot i cała filozofia jego "niepowodzeń".Powinien założyc portal a 'la Dance Parkiet i moze w końcu znajdzie "cokolwiek",bo tyle mu do szczęścia potrzeba.[/quote:c6f5a3933e]

Bibunia czy nie jesteś za ostra dla niego? ; o bądź co bądź facet jest w rozsypce...[/quote:c6f5a3933e]

Tylko że nic, co ludzie próbują mu w dobrej wierze napisać, nie dociera do niego.

Przez pół życia się uczył i siedział w książkach, jak sam pisał, "życia" nie znał a teraz usiłuje tą książkową wiedzę i te książkowe fakty i liczby przyklejać do swojego życia zamiast poczytać wypowiedzi ludzi, zastanowić się, przemyśleć. On woli wyszukiwać kolejnych liczb w internecie tak jak usiłuje tam znaleźć lek na swoją samotność.

Odnoszę wrażenie, że żałuje, że w szkole i na studiach spędził czas na "kuciu" i siedzeniu w książkach, ale teraz tak naprawdę robi dokładnie to samo zamiast wyrwać się z błędnego koła.

To usiłują mu przedstawić rozmówcy ale on zamiast zastanowić się, woli dorzucić jeszcze trochę statystyk.

Na samotność nie ma lepszego lekarstwa niż wyjść do ludzi, ale nikt go przez internet nie wyrwie z fotela i świata teoretycznych liczb. I jego własnej matematycznej głowy.

nie tylko ja takie trafiałem, z tego co czytałem inne fora, to wielu facetów na takie tam trafiało

są panny co mają po 2 konta na 5 portalach i tam szukają bogatego męża

a zaczepiałem te co normalnie na zdjęciu wyglądają, napewno nie typ rutowicz, poprostu ładne szczupłe w normalnych ciuchach (nie zdjęcie w bikini lub dresie oparta o beemke i białe kozaczki)
i jak zaczepiałem to o seksie nic nie pisałem, raczej pisałem co lubię (fotografia, góry, ambitne kino, technika wojskowa) itp.
a z drugiej strony leciały teksty w stylu "nie mam 15 lat by rozmawiać o filmach, ile zarabiasz?"
to dla jaj napisałem "pracuje w straży miejskiej" to panna mi odpisuje "wróć ja będzies zarabiał PIENIĄDZE a nie pieniążki, a do tego czasu nie śmiej zaczepiać kobiety"
tego typu teksty leciały nagminnie
ba, na Gumtree swego czasu były randki, tam były ogłoszenia, gdzie panny wręcz pisały "tylko panowie pow 185 cm, z zarobkami przynajmniej 3000 netto"

jak widać kobiety odwracają kota ogonem
solidarność jajników nie pozwala
zamiast krytykować blacharstwo i porąbane wymogi, to krytykujesz tego co mówi prawde (pewnie idolem twoim jest szef rządu zdejmujący szefa służby co wykrywa afere korupcyjną) :/

dla wielu z nich każdy przeciętny Polak jest nieatrakcyjny
czekają na arabskiego lub latynoskiego koszykarza
przeciętna polska dziewczyna jaką widzę na ulicy dla mnie jest atrakcyjna
np. na sympatii jak wpisuje okreslone kryteria (wiek, wzrost, figura itd) to jestem gotów napisać do 80-90% wyników bo każda mi sie podoba
no ale co z tego jak dla 99% z nich ktoś poniżej 180, 185 jest n i e a k c e p t o w a l n y !!!
nie wiem jakie są kobiety poza portalami, ale te co na imprezach poznałem (studia, liceum) to miały tylko kase w głowie ewentualnie dawały już żonatemu i już dzieciatemu "napakowanemu brunetowi 190" z obrączką na ręku , a olewały mnie, czy moich kumpli
to co nazywasz atrakcyjna ja nazywam przecietna, bo takie widuje codziennie od pyty w sklepiej, w tramwaju, w autobusie, na przystanku , wg. mnie takie przecietne mają brać przeciętnego
a nie czekać na księcia z bajki "co ma to coś"
bo "to coś" to ma np. ko

wreszcie jak chcesz zdefiniować "szara myszka" ???
jak ???
dla mnie "szara myszka" to synonim "kura domowa, spokojna" a nie wygląd

[quote:4cf1677cf2="CatGirl"]Tak, nie ma ratunku.[/quote:4cf1677cf2]

ano nie ma. i chyba nie będzie. jak o ścianę.

"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"

Wiesz, taki Woody Allen wyrywał całkiem fajne laski z Hollywood, które mogły wybrać jakieś równie bogatego, ale przystojnego aktora, więc...

Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!

a kto do cholery napisał, że 98% sie nie podoba ?
no kto ?
kto ma "wymagania" takie jakie spełnia 2% ogółu ?
no kto ?
i jeszcze śmie krytykować i zaprzeczać, gdzie sama się przyznała
tam takich jest full, co wg. nich może 1/100 się podoba
a mi czy moim samotnym kumplom podoba się 80/100 w określonych granicach wiekowych (pomijając te z nadwagą)
cały czas umyka fakt, że wiele kobiet ma zawyżone wymagania
skoro ktoś mówił sam, że 98% sie nie podobało, to taką osobę należy zjechać

ale ja sie nie uzalam jak Ty tutaj

poza tym smiesza mnie Twoje opinie

moglbys wygladac nawet jak przysłowiowy Brad Pitt a i tak z takimi wypowiedziami i pogladami nie mialbys szans. przede wszystkim TO Ciebie dyskredytuje z miejsca.

"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"

no i znów przykład jak wg. kobiety najpierw nożyce się odezwały a potem ktoś uderzył w stół

kompletne mylenie skutku i przyczyny , jak widać podstawowe problemy z logiką i nawet hipokryzja

najpier wysłać na śmietnik 98% za wygląd, a potem powiedzieć, że oni mają zły charakter bo narzekają
to troche tak jakby szwaby w 1945 narzkały na bombardowania alianckie zapominając o 1939 i komorach gazowych

tylko by nie narzekali, jakbyście nie miały takich zawyżonych wymagań, jakby podobało się 50% a nie 2%

przypominam, że to Ty narzekasz. i kto tu odwraca kota ogonem?

"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"

Żałosne. Najbardziej żałosna rzecz jaką w życiu słyszałem. Dziewczyny, tylko proszę nie twórzcie swoich opinii o facetach na podstawie tego frajera.

“History,Stephen said, is a nightmare from which I am trying to awake”

Całe szczęście .

“History,Stephen said, is a nightmare from which I am trying to awake”

Bo dla mojej maine love CatGirl, tylko ja się liczę prawda moja droga żonko,no i Misiu oczywiście :)

[img:2999a5dffc]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:2999a5dffc]

Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...

Uwielbiam być sam ale warto z fajnymi ludzmi pogadać jak takich się zna.

Życie jest wyjątkową grą RPG - żyjesz żeby się rozwijać i przetrwać!