Nad zatoką przetaczają się chmury
Ociężale i mgła
Zapada się coraz to dalej
Z głębi ocean wydaje dźwięki
Co nocą rozstają się
I upajają się pięknem
Ptactwo osiada na rosie
Animacja ich skrzydeł
Dodaje wigoru światu
Znad wzgórz powiewa
Tysiąc liryków
Nie opisze tego cienia
Spod wielkiej troski natury
19 VI 2006
Hope : Ja tam lubię pisać o codzienności. Naturę wolę odbijać na kliszy (;
minawi : A czy nie sądzisz, Hope, że Natura to wdzięczny bardzo obiekt do opisyw...
Hope : Tak zdecydowanie.. przerzutnie to jest cos pieknego :D Nie ma to jak d...