Odszedłeś
od czasuco był Twoim i naszym
i tych co kochałeś
Od tych nadziei,
co jak ptaki
siadają na chwiejnej gałęzi
Od jutra co Twoje było
lecz wyrzuciłeś je za drzwi
bo tak łatwiej
Śmierć zawsze
jest pod ręką
do życia
trzeba odwagi