
Dużo zadziało się w Disloyal od wydania poprzedniej płyty, bo też i dużo czasu od niej upłynęło. W zespole ostali się jedynie perkusista Jaro i występujący wcześniej gościnnie Artyom Serdyuk. Co ciekawe na "Prophecy" grał na basie, a tu przejął pierwszoplanową rolę jako gitarzysta i autor muzyki. Skład Disloyal A.S. 2015 uzupełniają Kolya na basie i Kriss na wokalu. Ten drugi znany jest z takich zespołów jak Deathbringer, Empatic i Manipulation, ale wszędzie tam pełnił rolę perkusisty. Tak więc Disloyal stał się tworem międzynarodowym, w połowie polskim, a w połowie białoruskim.
Do płyty dołączona jest ulotka porównująca najnowsze dzieło Disloyal do muzyki takich tuzów jak Morbid Angel, Immolation czy Gojira. Rozrzut iście horyzontalny, no bo gdzie Immolation, a gdzie Gojira? Po zapoznaniu z "Godless" faktycznie jednak można wyłapać jakieś cechy charakterystyczne z przytoczonych tu nazw. Jest to bowiem chropowaty, brudny i niski death metal co niewątpliwie jest domeną Immolation. Z Morbid Angel najbardziej kojarzy mi się wokal, który jest bardzo podobny do tego z "Domination". Natomiast Gojirę przypomina mi utwór "Self-Carving Titan", który ma charakterystyczny dla tego zespołu refren.
Całość jest ciężka i demolująca. Brzmienie ma masywne i na pewno tworzy łakomy kąsek dla wielbicieli starego dobrego death metalu. Jest intensywna perkusja, są solówki, są i elementy urozmaicające jak wspomniany już "Self-Carving Titan" i "On The Ashes Of The World", w którym występują chóralne zawodzenia nad nuklearną zagładą świata. Katastroficzne zwolnienia przedzielone są tu mega szybkimi wyziewami co daje ciekawy i efektowny rezultat.
Ładnie wydana, opatrzona grafikami, okładka, dopełnia obrazu "Godless" jako solidnej płyty w starym dobrym klimacie. Zarówno okładka, jak i tytuł, nie pozostawiają również wątpliwości jaka jest jej główna tematyka. Niby nic nowego, ale zawsze cieszy. Na pewno warto spróbować.
Tracklista:
1. Abruption
2. Give Place Unto Wrath (Vengeance Is Mine; I Will Repay)
3. New Enemy Rising
4. Dybbuk
5. Self – Carving Titan
6. Mechanism Of Deceit
7. Mors Imperator Mundi
8. Corporate Beasts
9. On The Ashes Of The World
10. The Chastener
Wydawca: Ghastly Music (2015)
Ocena szkolna: 4+