Po „Spiritual Healing” skład Death rozsypał się całkowicie. Właściwie już wcześniej było wiadomo, że ta marka jest własnością Chucka Schuldinera, ale wymiana wszystkich muzyków i osobiste skomponowanie całości muzyki zamknęła pewien etap w historii zespołu i otworzyła następny. Słychać to zresztą bardzo wyraźnie. „Human” to początek nowej drogi, na której brutalny death metal został wzbogacony, urozmaicony i przeistoczony w muzykę bardziej skomplikowaną instrumentalnie, uduchowioną i niepowtarzalną. W ten sposób powstało dzieło niesamowite, absolutnie wybitne, a Death, który już wcześniej był wielki, stał się przeogromny.
W nagraniach pomogli znajomi z zaprzyjaźnionego Cynic oraz basista Steve DiGiorgio z Sadus. Wszyscy spisali się idealnie. „Human” to płyta doskonała instrumentalnie, a partie perkusji i basu wspaniale wzbogacają gitarowe pomysły Chucka. Paul Masvidal również świetnie się odnajduje i wtóruje na gitarze, choć jego udział w solówkach i innych łamańcach jest oczywiście mniejszy.
Nie odkryję Ameryki jak powiem, że największą wartością „Human” są wspaniałe gitary. To co wyczynia ten nieodżałowany wirtuoz jest niesamowite. Ta muzyka płynie burzliwie, przewala się w poplątanych wirażach i galopuje wywołując nieustający podziw. Taki instrumentalny „Cosmic Sea” to jest podróż. Fascynująca, porywająca podróż, której tytuł jest doskonale dopasowany do emocji, które wyzwala. To jest magia, mistrzostwo świata. W pozostałych utworach skrzekliwy wokal również stanowi ogromną wartość. To wszystko jest po prostu rewelacyjnie skomponowane i zharmonizowane. To jest najbardziej genialna i wartościowa muzyka jaką można sobie wyobrazić.
Jako ciekawostkę dodam, że na okładce mojej kasety ( nota bene Metal Mind Records 0001), jest sporych rozmiarów napis: ”Piractwo zabija muzykę!!!”. No tak, 1991 rok to przecież właśnie czasy Taktu, MG i wszelkiego rodzaju innych podróbek. Jak to wszystko się zmieniło: internet, MP3, iTunesy, eBaye. Chuck dawno nie żyje, a „Human” wciąż jest wielki, ale to akurat nie zmieni się nigdy.
Tracklista:
1. Flattening of Emotions
2. Suicide Machine
3. Together as One
4. Secret Face
5. Lack of Comprehension
6. See Through Dreams
7. Cosmic Sea
8. Vacant Planets
Wydawca: Relativity Records (1991)
Ocena szkolna: 6
zsamot : Magia, wirtuozeria no i świetne teksty... Wymieniłbym ulubione utwory..ale...
