Czekając na dzień. Czekając na taki dzień, który przyniesie coś. Co zmieni na lepsze teraźniejszość. Takie małe światełko w tunelu. Lampeczka w ciemności. Drobna rzecz, która sprawi że będzie inaczej. Wiem co to by było. Jest kilka opcji. I któraś z nich na pewno się stanie. Wszystko stanie się jasne i lepsze. Blaskiem słońca oświetli mi serce. Nowy dzień. Nowe życie. Nowe szcżęście na starych porządnych fundamentach, bądź nowych dopiero budowanych. Wiadomość? Polepszenie relacji? Nowe życie? Nowy rozdział? Czas pokaże.