Piwnica 21, klub mieszczący się przy ulicy Wielkiej, właściwie tuż tuż przy ratuszu, no żabi skok. W pubie tym byłam wiele razy, szczególnie na początku roku akademickiego i pod jego koniec. Co mnie tam ciągnęło?
Oczywiście studenci i artyści. Piwnica jest knajpą, w której za piwo płaci się niestety 5,00 zł i jest chrzczone, do cholery znów nie pamiętam marek trunków, mają dość bogaty wybór drinków, ale średniej jakości no i drogie. Pomimo tego bywałam tam często na jakiś chillowych potańcówkach - muzyka zaiste różna, do tego koncerty kapel mniej i bardziej znanych. Średniej wielkości, przyjemne akustycznie, lecz niewystarczające na koncert 2 pomieszczenia. Jedno pomieszczenie z salką koncertową, małą, ale jarą. Wystrój - cegły, cegły, cegły? No prawdziwa piwnica, właściwie żadnych udoskonaleń. Ale co jest ciekawe w piwnicy, to specyficzny klimat, bo jest to lokal raczej z tych kulturalnych, co tydzień nowa wystawa, ciekawe prace. Nigdy nie zapomnę wystawy pt. "Wariacje na temat rocka", była fenomenalna, do tego koncert jakiejś mało znanej, ale przyjemnie rockującej kapeli (The Twisters).
Z obsługą nigdy nie udało mi się nawiązać jakiegoś przyjemnego kontaktu. Barmani i barmanki nie są specjalnie kontaktowi, barmanów nie ruszają subtelne znaki ... eh, nuda no! Z tego wniosek, że obsługa podchodzi mi średnio. Klientela - jeżeli idziesz bez własnego składu, to raczej nikogo tam nie poznasz, jest dość snobistycznie. Ja kilka razy poznałam tam ludzi, jeden był boskim Latynosem, a drugi Francuzem. Byli wspaniali. Ale reszta klienteli ... no średnio ... Ale zagraniczni goście chwalili sobie znajomość angielszczyzny i francuszczyzny przez obsługę. Warunki sanitarne? rewelacja, czyściutkie, pachnące łazienki, papier toaletowy, suszarka do rąk, ciepła woda, schludnie i przejrzyście. No cud miód.
piwo i trunki drogo, średnio, niefajnie (2)
obsługa (3) tylko za znajomość angielskiego i francuskiego
wystrój - cegły, nuda, ale obrazy na plus (4)
muzyka, różna, rockowa też (4)
miejscówka + lokal polożone blisko rynku, więc fajnie, natomiast sam lokal dość średni (3)
klientela - studenci, artyści, przechodnie, średnio kontaktowi (2,5)
warunki sanitarne (6)
2 + 3 + 4 + 4 + 3 + 2,5 + 6 = 24,5
24,5/7 = 3,5
Ocena ogólna 3,5 aczkolwiek należy zwrócić uwagę, że ocenę tą zawyżają ino tylko warunki sanitarne i wystrój. Czy naparawdę warto się tam bawić? Średnio, osobiście wolę zielonogórskie 4 Róże, chociaż niby notację mają gorszą. W Piwnicy brakuje jakiegoś ciekawszego klimatu. Nudno tam najzwyczajniej.
Adres: ul. Wielka 21, Poznań
Telefon: 601 473 562
E-mail: krzysztof@piwnica21.pl
Strona internetowa: www.p21.pl
rndhcs : Czlowiek troche ironi wprowadzi i od razu mu wypomna no... :P
FreddyKruger : W takim razie P21 nie jest lokalem użytkowym :P.
rndhcs : I jeszcze bezczelny ochroniarz coś buczał, że nie wolno spać....