Pochodzą z Australii, gdzie podobno są znani i dużo koncertują. W 2019 roku wydali swoją drugą płytę „Black Devil Lies”, choć musieli to zrobić własnymi nakładami. Na szczęście niemiecka Fastball Music uznała, że taki materiał nie powinien się marnować i utknąć na Antypodach, więc postanowili wypuścić go na Europę. Premiera 3 kwietnia, ale ja już dziś przedstawiam Wam Demonhead.
Kabanos udostępnił koncertową wersję pierwszego singla, zatytułowanego "Szarlatan", pochodzącego z najnowszej płyty "Dramat Współczesny". Premierę albumu przewidziano na wiosnę 2014 roku. "Jesteśmy w trakcie nagrań" - mówi wokalista, Zenek. "Mamy skończone bębny, w połowie gitary, przed Świętami zamkniemy bas, resztę gitar i mam nadzieję wokal." Czwarta płyta zespołu nagrywana jest samodzielnie. "Nasz basista ma własne studio nagraniowe i tym razem, chcemy wszystko od a do z, zrobić sami."
szarl : Hmm, nie wiem droga Violanto co mógłbym Ci mądrego napisać. Wię...
Yngwie : W tym temacie akurat poprawiasz mnie dużo lepiej niż sam bym to zrobił....
Yngwie : A ja nie wiem do czego się odnieść, bo coraz więcej znaków zapyta...
Głuche słowa nocą w postaci pająków sieć plotą
Kiedy serce w ciemności się pogrąża wyłapują senne marzenia
Bezradne obklejone skrajnymi myślami nie doczekają spełnienia
Uczucia są kluczem do zakurzonych myśli ukrytych w milionach naszych głów
Na stercie wspomnień nawiedza pytanie:
Jak uwolnić się z uprzęży smutku ?
Pytam siebie patrząc w lustrzane oczy porcelanowego klauna
Jak on to robi że ciągle maluje się uśmiech na jego twarzy
Chociaż leży w brudnym koncie
Opuszczony i zapomniany jak statku wrak
Na dnie bezsensownej egzystencji
Wpatrzone w bezkresną otchłań Wszechświata
Ile tysięcy lat jeszcze upłynie
Nim zrozumiesz, że byłam tą jedyną?
Oczy z błękitnego marmuru
Spękane przez nadmiar bezsennych nocy
Wciąż czekam na jedną twą myśl
W której wystąpię JA
Choć nie mam już sił wypatrywać świtu
Nie przestanę tańczyć z chaosem wspomnień
Choć nie wierzę, że mnie jeszcze pamiętasz
Nie puszczę z rąk nici prowadzącej do ciebie
Oczy z błękitnego marmuru
Widziały więcej, niż ten gnijący świat
Otwierały wrota do kolejnych rzeczywistości
W każdej znajdując nową wersję CIEBIE
Oczy z błękitnego marmuru
Uśmiechają się smutno do spadających gwiazd
Ile stuleci jeszcze upłynie
Nim zabiorą mnie ze sobą?
Nie mam już sił wypatrywać świtu
Bo wiem, że nie nadejdziesz razem z nim
Niebieskie łzy zmyją tę noc
Jak miliony poprzednich, bezsennych przez ciebie
Oczy z błękitnego marmuru
Widzą dźwięki, słyszą ślady
Ślady stóp na śniegu, co wyściela
Korytarze pamięci, ścieżki do serca
Oczy z błękitnego marmuru
Nie widzą, że to wszystko od dawna jest snem
Odkąd odszedłeś z ostatnim brzaskiem
Zabierając nadzieję w zamian za szaleństwo
...lecz one wciąż będą wypatrywać świtu
A ja wciąż będę tańczyć w chaosie wspomnień
Niebieskie łzy zmyją i tę noc
Jak miliony poprzednich, martwych bez ciebie