Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Recenzje :

Pig Destroyer - Prowler In The Yard

Co prawda złote lata grindcore'u mamy już dawno za sobą, ale jest jeszcze kilka zespołów, które z niekrytą radością kultywują "śmierdzącą" tradycję. I całe szczęście, że są jeszcze takie kapele jak Pig Destroyer. Już pierwszy album formacji "Explosions In Ward 6" wzbudził u mnie nie małe poruszenie. I choć były to uczucia mieszane, a to przede wszystkim ze względu na słabą produkcję, to nazwą kapeli utkwiła w mej pamięci na dłużej.
Więcej
Komentarze
Harlequin : Niop, kawał dobrego, grindowego miecha, choc chyba jednak wole "Phantom...
Encyklopedia :

Pig Destroyer

Pig Destroyer - zespół grindcore'owy założony przez trzech Amerykanów. Agresja, wściekłość i świetna technika, te określenia charakteryzują to, co gra Pig Destroyer.
Więcej Komentarz
Recenzje :

Pig Destroyer - Phantom Limb

Aż trzy lata Scott Hull kazał czekać na kolejną porcję perfekcyjnie wykonanej rzezi. Po świetnym "Terrifyer" fani ekstremalnego grania niczym wygłodniałe wilki wypatrywały kolejnego wydawnictwa Pig Destroyer. W końcu dostaliśmy album, który śmiało można uznać, za jedno z lepszych, jak nie najlepsze ekstremalne wydawnictwo ubiegłego roku.
Więcej
Komentarze
cross-bow : Skad wzieliscie ta plyte. ja w internecie moge znalezc kilka kawalkow, a w sprz...
Harlequin : Jak nie ma jak jest :) nawet na allegro znajdziesz :) ja sobie nawet zafunduje zar...
Harlequin : Dawno nie słuchałem krążku,który niósł by ze soba tak potęzn...
Recenzje :

Pig Destroyer - Terrifyer

Pig Destroyer osiągnął już status kultowego. Scott Hull, były muzyk Agoraphobic Nosebleed 11 lat temu rozpoczął krucjatę z nowym zespołem w celu przywrócenia chwały grindcorowi. Dopóki powstają takie albumy jak "Terrifyer" nie mam wątpliwości, że jego misja jest słuszna, a muzyka spełnia swój cel. To właśnie "Terrifyer", będący trzecim pełnym krązkiem zespołu nie tylko pozwolił zaistnieć tej kapeli, ale był największym zastrzykiem świeżości w gatunku od wielu lat.
Więcej Komentarz