Ruszyły już przygotowania do kolejnej edycji Dong Open Air. Festiwal odbędzie się w dniach 13-15 lipca 2023 na terenie hałdy górniczej Dong w Neukirchen – Vluyn (Niemcy). Dong Open Air cieszy się sporym zainteresowaniem i przyciąga do Neukirchen – Vluyn pięcio tysięczne grono fanów mocnego uderzenia. Początki festiwalu sięgają 2001 r., wtedy właśnie u podnóża hałdy Dong zorganizowano niewielką imprezę, która z roku na rok rozkwitała i cieszyła się coraz większą popularnością.
Hypocrisy to zarówno jedna z legend szwedzkiego death metalu, jak i pionierzy melodyjnej odmiany tego gatunku. Zespół stał się już kultowy i podobny status ma jego lider - Peter Tägtgren. Hypocrisy dorobili się dwunastu studyjnych albumów i zagrali setki koncertów, na które regularnie przychodzą rzesze fanów. Ich najnowsze wydawnictwo „Worship” ukazało się 26 listopada 2021 roku od Nuclear Blast Records.
„The Fourth Dimension” to pierwsza płyta Hypocrisy, na której śpiewa Peter Tägtgren, choć zdarzyło się to już na poprzedzającym ją EP „Inferior Devotes”. Po odejściu Masse Broberga zespół nie zdecydował się na zatrudnienie nowego wokalisty i od tej pory występował jako trio, przyjmując swoją najbardziej znaną postać. Zmiana ta poparta została zmianą stylu, co z kolei symbolizuje odejście od dotychczasowego loga.
Pain to solowy projekt Petera Tätgtrena z Hypocrisy. Narodził się w 1996 roku, a jego istotą miało być połączenie death metalu z dźwiękami industrialnymi. Pierwszą tego oznaką był album „Pain” wydany w roku 1997. Faktycznie dużo tu warstwy komputerowej i żywszych fragmentów, ale i tak całość przyjmuje bardzo depresyjny charakter.
Choć w świecie muzyki wiele się dzieje, wciąż trudno o coś oryginalnego. Nowym artystom brakuje pomysłów, a weterani czują wypalenie twórcze. Wszystko wydaje się wtórne i powtarzalne, bez widoków na zmianę. Dlatego coraz więcej muzyków decyduje się na połączenie sił, wierząc że uratują świat przed falą tandetnych podróbek. Niestety częściej jest to strzał w kolano, niż artystyczna rewolucja. A jak w tym wszystkim odnajduje się Peter Tägtgren?
Yngwie : Ahaaaa, to pewnie o tym gadałem z bratem, akurat w wigilię. - Jak tam...
War to zespół powołany do życia przez Petera Tätgtrena i Mikaela Hedlunda z Hypocrisy oraz Ita i Alla z Ophtalamii i oczywiście, nie istniejącego już wówczas, Abruptum. Skład uzupełniał Blackmoon, czyli ówczesny gitarzysta Dark Funeral. Za cel mieli zagrać ekstremalny w formie i treści black metal co wyrazili na, wydanej w 1997 roku EPce „Total War”. Materiał ten ukazał się również w splicie z Usurper na kasecie wydanej przez Mystic Production i choć ta wersja jest właśnie w moim posiadaniu, to ze względu, że jest odrębną całością podchodzę do niego oddzielnie.
Po wydaniu dwóch znakomitych albumów Lock Up ucichł na długi czas i można było się zastanawiać czy zespół jeszcze istnieje. Wiadomo jednak jak to jest z pobocznymi projektami, że brakuje na nie czasu, ale w międzyczasie stało się coś znacznie gorszego. W wieku 37 lat, w wyniku choroby wątroby, zmarł Jesse Pintado – legenda Napalm Death, Terrorizer i co za tym idzie całej muzyki metalowej. Wydany po dziewięciu latach, nowy album „Necropolis Transparent” jemu jest dedykowany.
Pół tony masy mięśniowej, megawaty energii scenicznej i pięć metalowych maszyn siejących spustoszenie zapraszają na koncert. 14 kwietnia swoje 5 urodziny będzie obchodził zespół Aterra. Impreza odbędzie się w warszawskim klubie VooDoo. Gościnnie zagrają: Morna, Torture of Hypocrisy, Warband. Aterra to metalowy zespół pochodzący z Ostrołęki, a działający w Warszawie, w skład którego wchodzą: Caruso (wokal, gitara), Tiger (gitara), Jaga (bas), Bart X (sampler), Twardy (perkusja).
Mieli kończyć, mieli się rozpadać, a ostatecznie nic z tego nie wyszło. Najpierw koncertówką zniszczyli Wacken, a już dwa lata po „The Final Chapter” gotowa była nowa płyta zatytułowana „Hypocrisy”. Hypocrisy nie straciło nic ani ze swojej werwy, ani melodyjnego klimatu i ku uciesze fanów otworzyło nowy rozdział swojej historii.
A Hypocrisy swoje. Po szwedzku, ale z własnym rozpoznawalnym stylem. Ciężko, death metalowo, raz szybko, raz wolniej, ale zazwyczaj melodyjnie. Wydana w 2000 roku siódma płyta „Into The Abyss” prezentuje wszystko to z czego zespół był znany i lubiany. No, chyba, że ktoś nie lubi, to siłą rzeczy i tu nie ma czego szukać.
Hypocrisy powstało w 1990 roku z inicjatywy Petera Tägtgrena. Do współpracy zaprosił najpierw wokalistę Masse Broberga, z którym nagrał pierwsze demo „Rest In Pain”, samemu obsługując wszystkie instrumenty. Szybko jednak udało się skompletować zespół i w pełnym składzie nagrać album „Penetralia”, który ukazał się na jesieni 1992 roku nakładem Nuclear Blast. Ja mam kasetę, która w Polsce została wydana rok później przez Loud Out Records i charakteryzuje się tym, że ma dwie Side A.
leprosy : Bardzo mocny strzał Taggtrena szwedzkim mięsiwem. Do takich płyt wr...
Lock Up powstał w 1998 roku jako ekstremalna supergrupa. Założyli ją Shane Embury i Jesse Pintado z Napalm Death, Nicholas Barker z Cradle Of Filth i Peter Tägtgren z Hypocrisy na wokalu. Nie wiem na ile decyzja o złojeniu czegoś na boku była spontaniczna, natomiast muzyka na ich płytę „Pleasures Pave Sewers” została nagrana w dwa dni, czym panowie chwalą się w okładce. O pomysły i wykonanie nie ma jednak obaw, bowiem efekt jest rewelacyjny.
Klawiszowiec Rammstein – Flake Lorenz udzielił niedawno wywiadu magazynowi Strassenfenger, w którym wypowiedział się na temat planów zespołu. Jak już wcześniej zapowiadali muzycy – w przyszłym roku grupa wystąpi na kilku festiwalach, między innymi w Wiedniu i Paryżu. Być może wkrótce do mapy koncertowej dołączy również Polska. Co poza tym porabia Rammstein?
Wydany w 1997 roku „The Final Chapter” jest piątym albumem Hypocrisy. Death metal w ich wykonaniu był już wtedy bardzo melodyjny i zespół na dobre ukształtował swój styl. Niby granie i brzmienie są bardzo typowe dla Szwecji, ale nie da się zaprzeczyć, że wytworzyli oni swój własny i niepowtarzalny muzyczny wizerunek windując go rzeczoną płytą na bardzo wysoki poziom.
WUJAS : Najlepsze pod względem muzycznym miałem na myśli.
zsamot : Oj, Wujas, jak najlepsze, jak kapela niemal się nie rozpadła?! Czuć zadysz...
Nie będę pisał skąd pochodzi Tomb Of Finland, gdyż myślę, że co bystrzejsi czytelnicy nie powinni mieć problemu z domyśleniem się tego. Wspomnę jedynie, że zespół powstał w 2009 roku, a na dniach należy spodziewać się premiery ich pierwszego albumu „Below The Green”. Dzięki uprzejmości Mighty Music ja mogę podzielić się wrażeniami z czasu spędzonego z ta płytą jeszcze przed jej oficjalną premierą.
Od jakiegoś czasu coraz częściej słychać głosy o tym, że Till Lindemann (Rammstein) oraz Peter Tägtgren (Pain, Hypocrisy) połączyli muzycznie siły i stworzyli projekt o nazwie Lindemann. Póki co wszystko owiane jest tajemnicą i poza pojedynczymi plotkami, nie można się doszukać żadnych konkretów. A zapowiada się ciekawie.
MaryAbbygailRoswell : Mnie osobiście Ci dwaj panowie nie przekonują, za Rammstein`em nie przep...
Harenda jest jednym z najstarszych klubów w Warszawie, jednym z kilku, które były „od zawsze”. Koncerty metalowe odbywają się tam jednak od niedawna. Słyszałem o kilku imprezach, ale osobiście stawiłem się tam po raz pierwszy. Okazja jednak była nie byle jaka. Po dwudziestu latach na scenę powrócił legendarny Betrayer. Takiego wydarzenia nie mogłem ominąć.
Zapraszamy na pierwsze dwa koncerty z serii gigów zatytułowanych Warmia Attack. Zespoły z Warmii przetoczą swe działa przez dwa miasta. 4 kwietnia kapele zagrają w Szczytnie, dzień później w Olsztynie. Zagrają: Insidius, Messa, Kohorta, Hyperial, Feto In Fetus, Deithwen oraz Torture of Hypocrisy. Serwis DarkPlanet objął patronat nad wydarzeniami.
Historia Torture Of Hypocrisy i jego najnowszego wydawnictwa jest ciekawa i dość nietypowa. Zespół powstał w 2007 roku w Mikołajkach, ale na skutek przenosin do Olsztyna, pozostał w nim tylko gitarzysta Tomasz Krysiak, który podjął współpracę z Victorem Jenicekiem, basistą niemieckiej kapeli Rotten Sky. Ten właśnie duet był odpowiedzialny za debiutancki album „Random Perspectives of Reality”. Była to muzyka instrumentalna i z komputerową perkusją. Następnie Tomasz skompletował całkiem nowy skład i kontynuował działalność zespołu. „Random Augmentation” zawiera materiał z pierwszej płyty tylko w innej kolejności i z wokalem w wykonaniu Adama Ślipko. Autorem wszystkich tekstów jest jednak Tomasz. Choć wkładka przedstawia nowego basistę i perkusistę, to ten album w dalszym ciągu zawiera partie Victora i komputera zamiast perkusji.