Dawno, dawno temu, za lasami, morzami i pustyniami, pewien starzec o imieniu Mojżesz wszedł na wysoką górę i od samego Boga otrzymał wytyczne czego nie wolno robić. Spisał to sobie na tabliczkach i zniósł ludziom na dół mówiąc, że odtąd mają się do tego stosować. Wiele tysięcy lat później, w kraju nad Wisłą, ludzie wciąż uważają te zapiski za najświętszy wyznacznik swojego życia, co na co dzień wcale nie przeszkadza im się do nich nie stosować. Nie wszyscy jednak. Warszawska Pyorrhoea na swojej drugiej płycie bezlitośnie obnaża sens dziesięciorga przykazań i obłudę mafii je propagującej, a także dorzuca jedenaste: „The Eleventh: Thou Shalt Be My Slave”.
Cattle Decapitation grają już od 25 lat, a w ubiegłym roku świętowali premierę najnowszego albumu - „Death Atlas” (2019, Metal Blade Records). Grupa powróci do Polski w ramach trasy „The Europandemic Tour”, aby promować powyższe wydawnictwo. Headlinera koncertu wspierać będą: Disentomb z zeszłoroczną produkcją „The Decaying Light” (Unique Leader Records), Internal Bleeding oraz Gloom. Cattle Decapitation wystąpi 29 marca w warszawskim klubie „Pogłos” oraz dzień później – 30 marca w gdańskim Drizzly Grizzly.
Gdy Cannibal Corpse miało trzy płyty byłem wielkim fanem tego zespołu. W sumie to sentyment pozostał i jestem nim cały czas, ale wtedy męczyłem nałogowo te pierwsze trzy albumy, a szczególnie „Tomb Of The Mutilated”. Dlatego „The Bleeding” było przeze mnie bardzo wyczekiwane. I choć jest to naprawdę dobra płyta to pamiętam, że byłem trochę rozczarowany. Uważam, że nie dorównuje swoim poprzedniczkom.
Nothing But Noise to nowy projekt poboczny muzyków Front 242. Tworzą go Daniel Bressanutti, Dirk Bergen i Erwin Jadot. Nadchodzący pierwszy album "Not Bleeding Red"ukaże się dwunastego kwietnia. Grupa zdążyła już udostępnić dwa teledyski i kilka utworów z nadchodzącej płyty. Będzie ona dostępna jako podwójny CD lub winyl i zawierać będzie dziewięć utworów.
Metalcore atakuje. Kolejny po Caliban przedstawiciel tego gatunku - amerykański Bleeding Through zapowiedział wydanie siódmego, pełnego krążka. Będzie on nosił tytuł „The Great Fire” i na półki sklepowe trafi 31 stycznia bieżącego roku. Sekstet z USA przygotował dla fanów na nadchodzące wydawnictwo aż 14
premierowych kompozycji. Za wydanie i promocję owego krążka będzie
odpowiedzialna Rise Records.
Sylwetki Brandana Schieppatti'ego (wokalista amerykańskiego Bleeding Through) i Micka Kenney'a (instrumentalista brytyjskiego Anaal Nathrakh) kryją się za szyldem nowego muzycznego projektu pod nazwą Sorrows. W październiku 2009 roku muzycy spotkali się w Huntington Beach w Kalifornii by omówić przebieg prac nad debiutanckim albumem studyjnym. Jak mówi sam Kenney, pierwsza płyta Sorrows: "to mieszanka crustpunku, hardcore, black metalu, elektronicznych beatów i super ciężkich riffów". Wciąż niewiadomo jednak kiedy ukaże się krążek gdyż duet jest na etapie poszukiwań wydawcy.
Nie powiem, że zespół ten w zestawieniu z moim gustem, miał łatwą rolę, starając się mnie zachwycić. Wszystkiemu winny był wokal pana Erika Molarina. Do dzisiejszego dnia nie wiem, co tak bardzo przeszkadzało mi w nim, że postanowiłem odłożyć całą dyskografię Beseech na półkę. Tak czy inaczej minęło od tamtej pory sporo czasu, a i mnie zmieniły się gusta muzyczne. Z szalonym entuzjazmem przedstawiam, zatem Państwu "…From A Bleeding Heart" - pierwszy długogrający album tej szwedzkiej grupy, wykonującej muzykę z gatunku death/doom metalu.
Czwarty i ostatni album legendarnego, amerykańskiego Psychotic Waltz - "Bleeding" bo o nim mowa, musiał spełnić oczekiwania zarówno tych, którzy oczekiwali po zespole powrotu do bardziej lirycznego i progresywnego grania, jak i dla tych, którym podobał się "Mosquito" ze swoim nieco gotyckim klimatem. Zamierzonego efektu krążek nie osiągnął, ale i tak powstał kawał dobrej muzyki.
Po wydaniu w zeszłym roku na wiosnę pierwszego oficjalnego krążka zatytułowanego "Dark Sides" przez czeski electro-industrialowy projekt MulpHia przyszedł czas na kolejne wydawnictwo. Już 18 stycznia 2008 roku na półki sklepów trafi kolejny album firmowany nazwą MulpHia, zatytułowany "Bleeding". Płyta ukaże się dzięki wytwórni Advoxya Records.
Nadszedł czas na weryfikację wartości zespołu. Drugie dziecko Szwedów, zbierające pochlebne recenzje zagranicą na pewno zaostrzyło apetyty co niektórych maniaków gatunku. Szkoda tylko, że może okazać się sporym zawodem.
Debiutancki krążek szwedzkich deathmetalowców nie zalicza się ani do grona tego oldschoolowego grania a la Entomber, Dismember czy Unleashed ani też to tego melodyjnego w wydaniu Arch Enemy, Nightrage czy Dark Tranquillity. Zespół to kolejny obok Spawn Of Possession reprezentant technicznego death metalu.