W ubiegłym roku odwiedziłam Wrocław w jeden z kwietniowych weekendów, aby uczestniczyć choćby częściowo w organizowanym wówczas po raz pierwszy – Asymmetry Festiwalu. Żałowałam, że termin imprezy nie jest bardziej dogodny a koncerty nie odbywają się ciągiem chociażby podczas długiego majowego weekendu. W tym roku – takie problemy nie miały miejsca i choć nie mogłam wziąć udziału w całości imprezy – to ciesze się, że miałam okazję ponownie obejrzeć występy kilku neurotycznych artystów.
Głupia myśl na początek. Jeśli się pominie pierwszą literę, nazwa
konkursu będzie brzmiała "Euro Music". Chociaż może nie taka głupia,
skoro do udziału w tegorocznej edycji przystąpili m.in. Węgrzy, Szkoci,
Belgowie, Czesi i Francuzi. Ostatecznie do finału weszli tylko Polacy.
Przynajmniej nie w większości z Wrocławia. Międzynarodowość koncertu
zapewnili więc jedynie - a równocześnie zburzyli moją "euroteorię" -
goście specjalni, którzy przyjechali aż z Ameryki. Tak czy inaczej, czas
przeglądu "asymetrycznych" kapel w ODA "Firlej" już nadszedł.
Do początku tegorocznej odsłony Asymmetry Festivalu pozostało już zaledwie 5 dni. Tym czasem spekulacje o odwołaniu koncertów kilku artystów, ze względu na problemy w komunikacji lotniczej - potwierdziły się. Jednak organizatorzy znaleźli rozwiązanie dla tej sytuacji. I tak 30 kwietnia miejsce Shrinebuilder zajmie awangardowy amerykański zespół Secret Chiefs 3 założony przez muzyków z Mr Bungle i Xiu Xiu. 2 maja do składu imprezy dołączy zwycięzca Neuro Contest - zespół Moja Adrenalina, a miejsce Helen Money i Comity zajmie brytyjski doom metalowy Necro Deathmord. Imprezie patronuje DarkPlanet.
Zespoły Mothra i Moja Adrenalina z gościnnym udziałem In A House Of Brick zagrają trasę koncertową na przełomie kwietnia i maja. Cała trójka wystąpi również na imprezie w warszawskim Palladium „Don’t be afraid we are only form Poland” w towarzystwie Lipali i Flapjack, a w Bydgoszczy zafundują wam istna fuzję muzyczną wraz z Searching For Calm i Boogie Nights. Moja Adrenalina to wielki powrót zespołu i świeżutki singiel „Y dopatrzenia”. Mothra po ponad roku nieobecności na rodzimej scenie będzie promować album "Dyes" wydany przez Selfmadegod Records.
Znamy już dokładny harmonogram finału Neuro Contest. Całość imprezy, która już w najbliższy piątek - 9 kwietnia, rozpocznie się o godzinie 18:30 od losowania kolejności zespołów, które zakwalifikowały się do ostatecznego etapu konkursu. O godzinie 19 na scenie wrocławskiego Firleja wystąpi Nachtmystium. Pięć minut po godzinie 20 zagra Jarboe i dopiero po jej koncercie odbędą się prezentację finalistów. Każdy zespół będzie miał pół godziny, aby przekonać do siebie jury imprezy. Ogłoszenie wyników przewidziane jest na godzinę 2 w nocy. Wiemy już także, że zwycięzca Neuro Contest zagra podczas Asymmetry Festiwalu dokładnie 1 maja - otwierając trzeci dzień, kiedy to gwiazdą wieczora będzie grupa Jesu.
Na 9 kwietnia został zaplanowany finał konkursu Neuro Contest - imprezy, powiązanej z Asymmetry Festiwalem. Wrocławski klub Firlej będzie miejscem gdzie rozegra się finalne starcie, wyłonionych w internetowym głosowaniu, zespołów. Na scenie zmierzy się sześć zespołów: PhobH, Maszyny
i Motyle, Moanaa, Moja Adrenalina, Palm
Desert oraz Ketha. Obok zespołów, z których zostanie wyłoniony zwycięzca będzie można zobaczyć show w wydaniu Jarboe oraz występ grupy Nachtmystium. Przypomnijmy, że Asymmetry Festiwal odbędzie się w dniach od 29 kwietnia do 3 maja. Imprezie patronuje Darkplanet.