Młoda ale prężna chicagowska niezależna wytwórnia Tympanik Audio mająca umiłowanie do wydawania naszych rodzimych artystów ([haven], C.H. District) wydała drugą płytę Macieja Paszkiewicza tworzącego jednoosobowy projekt Undermathic. Maciej debiutował w 2009 roku płytą "Return to Childhood", ale dopiero w "10:10pm" prawdziwie rozwija skrzydła. Na płytę składa się jedenaście lekkich ścieżek będących skrzyżowaniem ambientu i downtempo. O ile poprzedni album mógł się wydawać mieszaniną samodzielnie istniejących dźwięków to najnowsza płyta pozostawia znacznie mniejsze pole do swobodnych interpretacji.
"Tytuł i zawartość tego albumu to hołd oddany okresowi, jakim jest dzieciństwo. Jednak tak naprawdę sama zawartość muzyczna nie pasuje do tego tytułu jakoś szczególnie. Gdybym chciał, żeby tak było stworzyłbym 11 jeszcze bardziej poruszających, bardziej melancholijnych, bardziej tajemniczych, spokojnych i po prostu łatwiejszych utworów z innymi tytułami" - tłumaczył mi nie tak dawno Maciej Paszkiewicz tworzący pod pseudonimem Undermathic. Tym samym polski projekt nie dość, że poszerzył skromną (liczącą zaledwie 2 formacje) polską reprezentację działającą pod szyldem chicagowskiego wydawcy, to jeszcze wpisał się w tradycję labelu polegającą na brzmieniowym i mentalnym pokrewieństwie z resztą reprezentantów wytwórni.
Poznański projekt Marcina Jarmulskiego - [haven] to kolejny nabytek chicagowskiej kopalni artystów i projektów subkultury elektronicznej - wytwórni Tympanik Audio. Pierwszym wspólnym przedsięwzięciem DJa z Wielkopolski i amerykańskiego labelu będzie szykowany na lipiec tego roku krążek - "Plastic" - czwarty długograj w karierze [haven] łączącego w swej muzyce z pozoru przeciwstawne czynniki - szorstką elektronikę z melancholią orientu. Projekt Jarmulskiego nie jest jedynym polskim akcentem tłoczni Tympanik Audio, która wcześniej wzięła pod swoje skrzydła koniński Mechanical Steering.