Staram się nie pisać negatywnych recenzji, ale po prostu czasem czytelnika trzeba przestrzec przed lekturą szkodliwą. Telbit wydaje zwykle niezłe książki, jednak czasem przez sito redakcyjne przechodzi jakaś straszna szmira. Fabuła "Pierwiastka Zero" Ewy Barańskiej to szczyt ignorancji, a wszystkie inne jej cechy jeszcze bardziej ją pogrążają. Autorce brak jest jakiejkolwiek wiedzy z zakresu biologii molekularnej, wyższej matematyki, fizyki i chemii i innych nauk ścisłych, a przy tym pisze o nich z dużą beztroską.
Komentarze amorphous : Na mnie nie ma co liczyć. Więcej recenzji nie będzie.
amorphous : Zdaje się, że nieopatrznie wdepnęłam na teren zarezerwowany dla z...
szarl : by czytelnik przedzierał się przez niego jak Frodo z Tomem przez bezdroż...