„O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny. I pluszcze jednaki, miarowy, niezmienny.” Taki prolog, w postaci wiersza Leopolda Staffa wybrał sobie Cemetery Of Scream na swój pierwszy album „Melancholy”. Zarówno ten wstęp, jak i tytuł oraz okładka są dobrane wprost idealnie do muzyki i klimatu całej płyty. Melancholijna szarość i deszczowa, jesienna słota biją z tych brudnych doom metalowych dźwięków przyprawionych gdzieniegdzie bladym i smutnym, gotyckim pięknem.
zsamot : Czy tu czuć amatorszczyznę? Nie! Może niedopracowane brzmienie. Ale...
"Anima Lucifera" jest drugim pełnowymiarowym krążkiem Sacrilegium, nagranym po blisko 20 latach od debiutanckiej płyty "Wicher". Tytuł albumu nawiązuje bezpośrednio do wiersza Leopolda Staffa, którego fragmenty zostały wykorzystane w nowych utworach zespołu, podobnie jak twórczość W. B. Yeatsa czy F. Pessoa, pojawiające się obok autorskich liryk N. Pogański duch ewoluował, od ludowej tradycji w kierunku rodzimej szkoły ezoterycznej.