Swój trzeci album wydał włoski And Harmony Dies. „Totenamt” to avant-garde black metal z tym, że tej awangardy jest tu znacznie więcej niż samego black metalu. Zespół funduje koszmarną operetkę gdzie żal i smutek miesza się z brudem i brutalnością. Trzeba być ostrożnym obcując z tymi dźwiękami, żeby przypadkiem samemu nie stać się pacjentem jakiegoś zakładu zamkniętego.
Warszawscy heavy-metalowcy z Exlibris zaprezentowali teledysk tekstowy do nowego utworu - „Harmony Of The Spheres” to pierwsza zapowiedź nowego materiału grupy i jednocześnie pierwsze nagranie po zmianach w składzie zespołu. Krzysztofa Sokołowskiego, który opuścił zespół w sierpniu zeszłego roku, zastąpił fiński wokalista Riku Turunen. O zmianie za mikrofonem wypowiadają się muzycy: Misiek Ślusarski: „Odejście Krzyśka niektórzy z miejsca nazwali końcem zespołu, ale my od początku wiedzieliśmy, że to tylko koniec pewnego etapu.
Rotting Head to skład pochodzący z Mińska Mazowieckiego i siejący zgrozę, nie tylko w miejscowych zakamarkach, w pierwszej połowie lat dziewięćdziesiątych. Album „Backwardness” został wydany w 1994 roku, na kasecie, a w 1997 na płycie ze zmienioną okładką i listą utworów. Ja posiadam tę pierwszą wersję produkcji tajemniczej On Line Records, dla której był to jedyny wydany tytuł.
WUJAS : W zeszłym tygodniu minąłem 2000. Około 1200 kaset i 800 płyt:)
zsamot : Swego czasu było całkiem o nich głośno. ;) Wujas, Ty masz chy...
Czy wypiekanie racuchów może mieć związek z graniem koncertów na scenach największych festiwali w Wielkiej Brytanii? Okazuje się, że może. Jak? To w wywiadzie zdradza polska kapela Hell is Harmony.
lord_setherial : Niemal rzygam tęczą. Dajcie wiadro! ;)
oki : "o jednorożcach wypróżniających się na tęczowo" - mocny czarno...
„Utopia Banished” ma niesamowity początek. Zwiastuje płytę ciężką i nieprzyjemną. Ten wstęp jest przerażający. Ja się go boję. Te głosy, te szumy i w końcu ten przygniatający bas. To jest jedno z najlepszych intr jakie w życiu słyszałem i w fantastyczny sposób wprowadza w muzyczny klimat, a potem jest już tylko gorzej. Zaczyna się nawałnica. „I abstain! Summon my pride?”.
Harlequin : Zabluźnie i powiem, że "Utopia Banished" to jeden z tych nielicznych albumó...
zsamot : Piękna recenzja, świetny album. ;)
Sumo666 : Bez kurwa apelacyjnie. Amen.
Brian Eno, uznawany za twórcę ambientu, zwykł mawiać, że ambient jest muzyką na tyle nienarzucającą się, że można jej słuchać niezobowiązująco, ale powinien też być na tyle interesujący, żeby słuchacz pochłaniał każdy kolejny utwór z zaciekawieniem. Jest to właściwie perfekcyjna definicja tego gatunku zważywszy na to, że jego ograniczenia muzyczne właściwie nie istnieją.
Pamiętam, że pierwszą, piracką wersję kasetową „Harmony Corruption” kupiłem, będąc jeszcze w podstawówce, w osiedlowym kiosku ruchu. Miała całkiem inną okładkę z jakimś marnej jakości truposzem, któremu z gęby leciała krew. Do tego tło było biało różowe. Wyglądało to beznadziejnie. W dodatku taśma była nagrana tak jakby nie od początku bo przed pierwszymi dźwiękami była dość długa cisza. Po płycie była tam jeszcze EPka „Mentally Murdered” zapisana jako ostatni kawałek. Ta wersja była dość popularna w tamtym czasie i nie byłem jedynym, który ją posiadał.
leprosy : Brzmienie jest dość specyficzne , ja bym je określił jako przytłumion...
Harlequin : W sumie to długo sie do niej przekonywąłem. Jak dla mnie troche cicho...
leprosy : Jeden z trzech najlepszych Napalmów. Doskonały krążek (ostatni z M...
rob1708 : klasyk,a NAPALM DEATH cały czas jest wielkie i tworzy z pasja...juz tyle lat
WUJAS : Nie tylko całkowita zmiana muzyki ale i składu. To na tej płycie debiutują...