Sean Malone nigdy nie krył swoich fascynacji jazzowych. Płyty Cynic czy Cortland pokazywały jedynie namiastkę tego, co zostało w końcu uwidocznione na debiutanckim krążku projektu Gordian Knot - instrumentalna, świetna technicznie, ale i mocno jazzująca muzyka, pozbawiona drapieżności, skierowana raczej do wytrawnego słuchacza.
Gordian Knot należy do fenomenalnych projektów. Już w 1998 roku po nagraniu debiutanckiego krążka pod tym samym tytułem można było zachwycać się talentem Seana Malone (ex Cynic). Mieliśmy bowiem do czynienia z muzyką czysto finezyjną, a do tego nagraną przy współudziale świetnych muzyków, o których wspomniałem w recenzji debiutanckiego "Gordian Knot". Nie inaczej jest na "Emergent". Paul Masvidal, Janson Gobel, Sean Reinert, Jim Matheos, Bill Brufford i... Steve Hackett! Panie i Panowie... te nazwiska mówią same za siebie.
Komentarze Harlequin : No to jest nas Troje :)
Harlequin : Znam tylko z nazwy, jeszcze nie zaznajamiałem się z tym, ale podobno zer...
Harlequin : O ! Widze Batrol, ze wziąłeś się do roboty :) Ja osobiście wolę pie...
Po rozwiązaniu zespołów kultowych, pozostają muzycy wielkiego formatu. Jedni wolą pozostać "w uśpieniu", inni kontynuują karierę tworząc własne projekty. Cynic posiadał takowe osobowości bez dwóch zdań. Jednak co się stanie, gdy spotkają się muzycy Cynic (Sean Malone, Sean Reinert), Dream Theatre (John Myung), King Crimson (Trey Gunn) i Watchtower (Ron Jarzombek)?!