Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Recenzje :

Black Sabbath - Dehumanizer

Martin won, Dio witamy! Iommi niezadowolony ze współpracy z Martinem podziękował mu werbując do składu "Małego Rycerza". Zamiarem było zapewne wskrzeszenie ducha lat 70tych, albo przynajmniej czasów "Mob Rules". Efekt jest ... połowicznym sukcesem.
Więcej Komentarz