Zanim usłyszałem "AssassiNation" dokonania Krisiun znałem jedynie z tytułowego utworu z "Ageless Venomous", który zrobił na mnie tragiczne wrażenie. Dziwił mnie dlatego fakt, że Krisiun z płyty na płytę zdobywał coraz większe uznanie fanów, a bardzo głośno zrobiło się o zespole wraz z wydaniem "AssassiNation". Zaopatrzyłem się więc zarówno w najnowsze jak i wcześniejsze dokonania Brazylijczyków i stwierdziłem, że nie doceniłem zespołu.