Szybko po „Act Seven” Crematory uwinęli się z nowym albumem. Byli jakby na fali rozwijania swojego stylu, gdyż „Believe” jest płytą bardziej jednolitą i nakierowaną na konkretną retorykę, choć i tu zdarzają się różne ciężkości i natężenia. Również dalej poszła ze swoim wizerunkiem Katrin, która na zdjęciach rozebrała się już całkiem do naga.
WUJAS : Z półki wziąłem. Po prostu...:)
jedras666 : Ło matko, skądś Ty to wykopał człowieku :O
Jak sama nazwa wskazuje „Act Seven” jest szóstą płytą Crematory. No dobra, musiano policzyć też album koncertowy i wtedy wszystko się zgadza:) Gotycki light metal w wykonaniu Niemców pokazał się w pełnej krasie zyskując uznanie lubiącej delikatniejszą odsłonę metalu publiczności. Ja entuzjastą tej płyty nigdy nie byłem, choć spróbuję wykrzesać z siebie odpowiednią dawkę obiektywizmu.