Ostatnio coraz czę ściej zaczynam samotnie przesiadywać nocą na gzymsie mojego okna na 13 piętrze i patrzeć się w dół na ciemną ulicę obficie oświetloną kolorowymi lampkami.... siedzę i zastanawiam się 'co ja tutaj jeszcze robię' już nie raz miałam chęć skoczyć w dół ale jednak za każdym razem kiedy o tym myślę coś chwyta mnie za rękę i szepcze do ucha: 'jeszcze nie dziś'