gdzieś właśnie powstaje
wiersz idealny
jak w oku cyklonu
spokój w nim
i równowaga
o krok od przełęczy
ze słów zaklęty
w formę co niesie go
i wzmaga
strukturę głębi
a poeta przy świecy
o zapachu mięty
w czarnym i miękkim
fotelu z aksamitu
szydzi z wysiłku
starego zegara
co powietrze
odarte z sentymentów
swym wahadłem smaga
gdzieś właśnie się rodzi
ten wiersz idealny
jak w oku cyklonu
cisza w nim
i sił naprężenie
o krok od końca
z puenty wycięty
powstaje gdzieś
idealny poemat
17 X 2006
wiersz idealny
jak w oku cyklonu
spokój w nim
i równowaga
o krok od przełęczy
ze słów zaklęty
w formę co niesie go
i wzmaga
strukturę głębi
a poeta przy świecy
o zapachu mięty
w czarnym i miękkim
fotelu z aksamitu
szydzi z wysiłku
starego zegara
co powietrze
odarte z sentymentów
swym wahadłem smaga
gdzieś właśnie się rodzi
ten wiersz idealny
jak w oku cyklonu
cisza w nim
i sił naprężenie
o krok od końca
z puenty wycięty
powstaje gdzieś
idealny poemat
17 X 2006