Francuska Kanada - to powinno mówić samo za siebie. Słysząc to przychodza na myśl formacje uprawiające utechnicznioną odmianę thrashu lub death metalu jak choćby Martyr, Gorguts, Cryptopsy, Augury czy Obliveon. Do tego grona zalicza się także Spasme ze swoim jedynym albumem "Deep Inside".
Muzyce Spasme najbliżej jest właśnie do Cryptopsy.
Brutalny, techniczny death metal w bardzo nowoczesnym wydaniu nie
odbiega jednak znacząco od standardów gatunku. Choc instrumenty brzmią
selektywnie to jednak nie jest to ta technika i ta prędkość co
Cryptopsy. Niestety poza elementami typowymi dla gatunku formacja nie
oferuje zbyt wiele swojego, a w zasadzie to w ogóle nie jest oryginalna.Jeśli ktoś szuka po prostu technicznego, brutalnego death metalu może spokojnie po to wydawnictwo sięgnąć. Ci jednak, którzy cenią sobie własną inwencję twórczą i coś więcej niż techniczny łomot mogą sobie jednak tą płytę darować.
Tracklista:
01. Deep Inside (Part 1)
02. The Attack (Part 2)
03. Buried Alive
04. Traumatized
05. Earth, War And Fire
06. The Corner Of My Ceiling
07. Casuals Of Brutality
08. Living Terror
09. Outro
Wydawca: Neoblast Records (2000)