Ostatnimi czasy głównie książki, słuchanie muzyki, jazda na rowerze, od czasu do czasu występ teatralny lub jakaś wyprawa, sen. No i oczywiście Facebook, złodziej czasu

Leniwie niestety. Od czasu do czasu gdzieś wybędę ze znajomymi. Przeważnie jednak krótkie weekendy spędzam przy dobrym filmie, przy pececie, książce, fb czy na forach. Doba mogłaby trwać więcej niż 24h. Żałuję, że tak nie jest ;/

Tak wszystko zależy od pogody. Ale przyznam się, że lubię gdy jest deszczowo - wówczas w spokoju, w domu przy książkach których w ogólniaku nie zdążyłem "łyknąć"

Nic tak mi nie brakuje w życiu jak właśnie wolnego czasu ...
ale jak już jest to uczę się rysować, i dłubię w glinie, ceramika fajna rzecz :-)
Żałuję tylko że zabrałem się za takie rzeczy bardzo późno, czyli około 2 lata temu a już stary nieco zemnie chłop, więc pewnie tak jak bym chciał to już się nie rozwinę, nie mniej jednak zabawa jest świetna, daje mnóstwo satysfakcji i 100% odprężenia :-)

01