W wolnym czasie (a mam go sporo) pogrywam zazwyczaj na gitarze i czytam, czytam, czytam! :D Książka dobra jest na wszystko, można się na trochę oderwać od rzeczywistości.
Oprócz tego lubię chodzić na długie spokojne spacery gdzieś do lasu czy w inną dzicz, to mnie bardzo pozytywnie nastraja.

Gitara...jak najbardziej. True Love :wink:

"God made me a cannibal to fix problems like you."

Ja ostatnio spędzam wolny czas na strzelaniu z asg do drechów na moim osiedlu przednia zabawa szczególnie gdy niewiedzą z której strony pada strzał :twisted:

Bądź miły dla swojego wroga nic bardziej go nie wkurwi

:P
witaj HANAHHH: lubię z Tobą grilować.

:P
witaj HANAHHH: lubię z Tobą grilować.[quote]

lubie lazil boso po lakach , spac pod drzewem , przechadzac sie po zamku ktory jest obok , pisac opowiadania o wampirach , czytac duzzo czytam i haftowac a w szczegolnosci lubie MARZYC i bywac z przyjaciolmi na piwie :)

Niebianska Krolowo wszystko mi jedno, Zabierz mnie stad. Jestem umarla dla swiata [ ... ] Tutaj troszcze sie jedynie o martwe ogrody [ ... ] To cena jaka place za dar posiadania marzen [ ... ] Nightwish

Popołudniu kamieniołomy, gitara akustyczna, paczka papierochów i se gram dopóki ręce mi nie skostnieją.

"God made me a cannibal to fix problems like you."

[quote:cf25b529d2="BarTolmai"][quote:cf25b529d2="Kapitan_Mineta"][quote:cf25b529d2="KostucH"] gitara akustyczna.[/quote:cf25b529d2]

a czemu nie elektryczna? kiedyś grałem i zdecydowanie wole taką, choć to nie znaczy że ty też musisz :lol:[/quote:cf25b529d2]

naucz sie grac na akustycznej a potem zabieraj sie za elektryka. Zreszta "kiedys" brzmi sezonowo, jak moda na getry z laycry :)[/quote:cf25b529d2]

miałam kiedyś takie getry z lajkry na wuefie w ogólniaku ;P
można w nich było rózne wyczynowe wygibasy popełniać bez skrępowania, że pękną w kroku :wink:
mocne toto było jak diabli :wink:

I can't look it in the eyes Seconal, Spanish fly, absinthe, kerosene... Cherry flavored neck and collar I can smell the sorrow on your breath, The sweat, the victory... and sorrow The smell of fear, I got it

[quote:72cf829098="Kapitan_Mineta"]a czemu nie elektryczna? kiedyś grałem i zdecydowanie wole taką, choć to nie znaczy że ty też musisz :lol:[/quote:72cf829098]Jeśli kupisz mi 500 metrów kabla, pociągniesz go do kamieniołomu i opłacisz rachunki za energie to z przyjemnoscią będe łazić na kamieiołom z elektrykiem ale tak to czerpie przyjemność z grania tam na akustyku :)

"God made me a cannibal to fix problems like you."

[quote:acf3d605f8="HANAHHH"]Zajmuje sie sobą i błogo daję upust, sobotniemu lenistwu :D(jak mii dobrze mrauuuuu...)[/quote:acf3d605f8]


już tak dawno nie leniłam się jak dzisiaj, calutki dzień przebujałam na niczym, a właściwie cały dzień niemal czytałam książkę
było mi także baaardzo błoogo i leeeniiiwie
tylko troszkę mam wyrzuty sumienia za zmarnowany dzień :wink:

I can't look it in the eyes Seconal, Spanish fly, absinthe, kerosene... Cherry flavored neck and collar I can smell the sorrow on your breath, The sweat, the victory... and sorrow The smell of fear, I got it

ja tam nic wyjątkowego - gram sobie na basie, robię grafiki na kompie i pije piwko :twisted:

Yttligare Ett Steg Närmare Total Jävla Utfrysning...

wolny czas ? kawa, piwo, papierosy, muzyka, dziewczyny, DP, jezyki obce, gotowanie ... kurwa zazebia sie z hobby i z nalogami ... szkoda pisac :P

.

w wolnym czasie czytam ksiazki, ogladam jakies filmy slucham muzyki, gotuje jakies niestworzone potrawy z kolezankami... chodze na piwo i inne procenty...:}

... jestem treścią obrazu i tłem ....

Gram na basie i piję "wino".

Wasza krew jest moim winem...

:arrow: spędzam czas z moim prywatnym Lashlem, a jeśli nie, to
:arrow: czytam
:arrow: fotografuję
:arrow: gram w rpg lub larpy
:arrow: rysuję mapy i tworzę inne gadżety do rpg itp :)
:arrow: maluję figurki do warhammer battle
:arrow: rysuję
:arrow: wyżywam się twórczo na różne inne sposoby
:arrow: tańczę
:arrow: gram na pianinie
:arrow: marnuję czas przy komputerze
:arrow: marnuję pieniądze w lumpkach
:arrow: dokształcam się w gabinecie weterynaryjnym
:arrow: spędzam czas ze znajomymi

chcę jeszcze kontynuować przerwany niegdyś fechtunek, tylko nie wiem, czy znajdę chwilkę. :mrgreen:

ja gram na basie, na gitarze, na perkusji, na djembe z kumplem, szwędam się z kumplami po mieście i odwalamy głupoty (np. odwalanie pogo dance na środku ulicy), piję tanie wina, słucham muzyki, gram w rpg........ choć najczęściej robimy sesje w warhammera.......... przy dobrej muzie, oczywiście, przy browarze i tanich winach oraz w odpowiednim klimacie...... kumpel odtworzył gród słowiański i tam odbywają się sesje.....

To nie jest zwykłe zło... To jest ZŁE ZŁO. Allah akbar, muzułmańscy sataniści, ciemna strona księżyca....... MROCZNIE....

Ostatnio to czasu wolnego mam mało, ale jesli go mam to pije kawe z Huberym, kopce szlugi z Violatorem, żłopie browar z Rudą, pichce z Beata, molestuje Kirisa na wsie sposoby, czasem odmóżdże się w Wormsy słuchajac jakiejs muzyczki :lol:

.

Co do molestowania Kirisa to nic mi na ten temat nie wiadomo :lol: :lol: :lol: Dementuje :roll:

"Miłość, sen i śmierć nadchodzą pomału; Schwyć mnie za włosy i mocno pocałuj" A.C. Swinburne

To dobrze, że nie uwazasz tego za molestowanie :wink: :* w koncu cała przyjemność po Twojej stronie :lol:

.

Hmm trudno nazwac przyjemnoscia "odganianie sie od much", a szczegolnie takiej jednej :P :lol: :lol:

"Miłość, sen i śmierć nadchodzą pomału; Schwyć mnie za włosy i mocno pocałuj" A.C. Swinburne