Czy Polska jest państwem wyznaniowym ? Wysłany: 2010-08-08 09:07
Taki tekst przeczytałam w piątkowej gazecie.
Ja czuję, że mieszkam w państwie wyznaniowym ala myślałam , że mam paranoję.
Po przeprowadzce na wieś, próbowano nam narzucać tubylcze zwyczaje, wizyty w kościele,świetowanie dni innych niz są obecne w kalendarzu, oczywiście z dodatkiem alkoholu,życie obłudne i podwójne.
Bo ja z przeklętych jestem tego świata, Ja bywam dumny i hardy
Wysłany: 2010-08-08 10:02 Zmieniony: 2010-08-08 10:19
Deathinitely takowym właśnie jest. Oficjalnie, to prawie w 100%, z czego prawie 90% katolicy, ale odsetek praktykujących spada regularnie. Reszta wyznań powiązana z wyznaniami ze wschodu.
Na moim osiedlu z kolei równowaga jest zachowana dość dobrze. Dwa, małe, ładne kościoły, kolejne dwa większe nieco dalej. Nie ma tłumów, jest optymalnie, odnoszę wrażenie, że ludzie przychodzą do kościoła jako dodatek do niedzielnych spacerów czy zakupów i traktują kazania jako komentarz do życia publicznego (jak jestem w pobliżu, to na kazanie czasem się zatrzymam), reszta "ceremonii" jakoś odrzuca.
Lubię jak ktoś na DP zarzuci taki temat, bo do fanatyzmu daleko, a zawsze można wbić kolejny klin w ten system, coby się przesuwać powoli (osobiście wolałbym dużo szybciej, ale się nie da, bo łatwo się wtedy potknąć o jakiś krzyżyk czy coś) w kierunku ateizmu.
od czasu do czasu warto wrócić do źródła
Czy Polska jest państwem wyznaniowym ? Wysłany: 2010-08-08 10:33
[quote:64dc0a385f="black_gothic"]Po przeprowadzce na wieś, próbowano nam narzucać tubylcze zwyczaje, wizyty w kościele,świetowanie dni innych niz są obecne w kalendarzu, oczywiście z dodatkiem alkoholu,życie obłudne i podwójne.[/quote:64dc0a385f]
Urabiają cię na swój obraz i podobieństwo, próbując zasymilować. Chyba każde społeczeństwo dąży do tego, żeby narzucać nowym jednostkom swój sposób życia. A jeśli jednostka jest silna i umie wzbudzić autorytet, to podporządkowuje sobie owe społeczeństwo :)
pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html
Wysłany: 2010-08-08 10:54
Polska nie jest państwem wyznaniowym. Każde szanujące się wyznanie zna swoją historię z której z kolei wywodzi się jego doktryna. Polacy nie znają nawet własnej historii nie mówiąc już o historii swojego kościoła.
Aetas dulcissima adulescentia est
Wysłany: 2010-08-08 11:09
[quote:3216f3c21e="Violanta"]
Hehee. Ta dyskusja potoczy się podobnie, jak ta o krzyżu i 10 innych.[/quote:3216f3c21e]
Słusznie, owa dyskusja nie ma większego sensu. Znów żałosna forma niezorganizowanego protestu, którego celem jest dopasowanie wszystkiego do zdania: "Polska jest państwem wyznaniowym - trzeba to zmienić".
Dum Deus calculat, mundus fit.
Wysłany: 2010-08-08 11:16
Nie lepiej z takimi tematami na jakiś portal katolicki se pójść i tam se o tym pogadać :)
[img:b2abf5816a]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:b2abf5816a]
Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...
Wysłany: 2010-08-08 11:24
A propo jeszcze wypowiedzi Violanty, to zachęcam do tego by zapoznać się ze statystykami w państwach europy i ogólnie świata. Polska jest jednym z nielicznych państw gdzie słowo księdza wciąż stawiane jest ponad słowo władzy. Oczywiście wszędzie zdarzają się grupy religijne, ale ludzie coraz bardziej odchodzą od kreacjonizmu stając się bądź wygodnymi agnostykami, bądź zwyczajnie ateistami. Autorytety światowe, naukowcy, nawet filozofowie (więc ludzie którzy w dużej mierze mają wpływ na nasz światopogląd) w kuluarach przyznają że są ateistami, choć ich ateizm nie jest takim zwyczajnym "Nie ma boga i już".
Jak to pan Dawkins powiedział: "każdy jest ateistą, no bo co, wierzysz w Ra, Molocha, Zeusa czy Marsa? No właśnie, ja zwyczajnie poszedłem o jednego boga dalej".
Zaś paradoksalnie - do ateizmu na świecie przyczyniają się grupy religijne, które bądź odrzucają wiernych swym rozwiązłym życiem, bądź zdzierają z nich pieniądze.
Ale fakt, zgodzę się że być wierzącym jest lepiej niż ateistą. Wynika to z dyskryminacji. Bo ateista to największe zło tego świata. Największym błędem politycznym kandydata na prezydenta byłoby przyznać się do ateizmu, no bo jakimś cudem, wiara w coś czego nigdy nie widziałeś, jest ci niezbędna do tego by być lepszym człowiekiem. Zabawne że kiedy morderca mówi, że kazał mu tego dokonać demon, szatan, bądź wróżka zębuszka jest zamykany w psychiatryku, bo ma urojenia... Ale wierzący mówiąc o człowieku który chodził po wodzie, zamieniał wodę w wino, uzdrawiał, przywracał do życia, o kimś kto stworzył ziemię w 7 dni, po prostu są wierzącymi :) Stąd wniosek - religia jest największym urojeniem naszych czasów.
Aetas dulcissima adulescentia est
Wysłany: 2010-08-08 11:24
[quote:7e2c9a272d]"Polska jest państwem wyznaniowym - trzeba to zmienić".[/quote:7e2c9a272d]
Dokładnie jestem tego samego zdania...
Ja do koscioła nie chodzę :P
Jestem inny bo myślę,wierzę w siebie i słucham siebie, inni ludzię nie myślą i wolą słuchac innych
Wysłany: 2010-08-08 11:29
Niektórzy użytkownicy dalej nie kumają w czym problem. Żałosne.
Dum Deus calculat, mundus fit.
Wysłany: 2010-08-08 11:53
Póki żyją starsi ludzie...to będzie .
''Sztylet rani ciało, słowo - umysł.'' - Menander
Wysłany: 2010-08-08 12:13
Polska jest państwem pseudokatolickim
Jestem inny bo myślę,wierzę w siebie i słucham siebie, inni ludzię nie myślą i wolą słuchac innych
Wysłany: 2010-08-08 12:46
[quote:5ca65973b0="Destrukcja"][quote:5ca65973b0="Gorg666"]Polska nie jest państwem wyznaniowym. Każde szanujące się wyznanie zna swoją historię z której z kolei wywodzi się jego doktryna. Polacy nie znają nawet własnej historii nie mówiąc już o historii swojego kościoła.[/quote:5ca65973b0]
Czy nie znają? Nie wszyscy. Są także i jednostki znające datę bitwy pod Grunwaldem i pokoju w Budziszynie (i nie tylko). Tak więc proszę - nie uogólniaj.
Czy Polska jest państwem wyznaniowym? Cóż, moim zdaniem tak. Od momentu Chrztu naszego kraju dokonanego przez Mieszka głównie dla celów politycznych. Katolicyzm wpisał się w nasze dzieje. Dlatego, uważam, że "lepiej" są postrzegani ludzie wierzący - katolicyzm był wiarą naszych przodków. Jest to jeden z powodów, według mnie. W dalszej i bliższej przeszłości - ludzie za tą wiarę ginęli, czy byli zamykani w więzieniach. Oczywiście, istniały i istnieją mniejszości religijne. Ale nadal w polskiej świadomości nadal góruje katolicyzm. A i oczywiście fakt, że mieliśmy Papieża Polaka też zrobił swoje. Tyle z mojej strony [/quote:5ca65973b0]
Polska nie jest wyznaniowa bo zdarzają się wyjątki. Mamy zielonoświątkowców, ateistów, agnostyków, pastafarianów - więc proszę nie uogólniaj :)
Wybierasz sobie przodków. Czemu nie chcesz za przodka pradziadka Mieszka który, pewnie modlił się do Światowida czy innego "bożka". Za pogaństwo też ginęli Polacy. Żydzi pochodzenia polskiego też ginęli za swoją religię... czemu więc judaizm nie jest dominujący? A co z okresem kiedy do głosu doszedł protestantyzm? CZemu nie wrócić do tamtych czasów? Widzisz różnica między katolikami a większością religii jest taka, że katolicy (tak uogólniam) aby przebić się ze swoją wiarą rzeczywiście przebijali nie jedno ciało po drodze. Pogromy Hugenotów, wcześniej pogan, czy wreszcie błogosławienie działań wojennych, przyzwolenie Watykanu by Hitler doszedł do władzy, pod warunkiem że dobro Watykanu nie zostanie naruszone... to tylko nieliczne przykłady aktów zbrodni których ta religia dopuszczała się na ludziach. Mówimy że muzułmanie są poj*bani bo wysadzają w powietrze autokar pełen niewinnych ludzi, podczas gdy sami kroczymy (kroczycie - Wy katolicy) śladami morderców naszych przodków, ja się pytam, kto ma więcej mózgu fanatycy islamu czy nieme owieczki prowadzone na rzeź?
Aetas dulcissima adulescentia est
Wysłany: 2010-08-08 12:51
Przynudzacie. Rzeczy o których wspominacie, argumenty których używacie, były już omawiane/obalane w innych topikach, co sprawia, że obecny jest tylko stratą czasu. Zanim ktoś wpadnie ponownie na głupi pomysł aby rozmawiać o takich rzeczach, niech najpierw rozejrzy się na forum aby się nie powtarzać.
Dum Deus calculat, mundus fit.
Wysłany: 2010-08-08 12:51
[quote:a87f330904="Ceiphied"]Póki żyją starsi ludzie...to będzie .[/quote:a87f330904]
Religia sama w sobie nie jest zła. To ludzie ją kreują i dysponują według własnego uznania. Nie zgodzę się, że tylko starsi ludzie są wierzący, tylko oni chodzą do kościoła, i tylko oni są religijnymi fanatykami, bezgranicznie wierzącymi w to co mówią księża. Przykład mojego własnego dziadka: mój dziadek jest człowiekiem wierzącym. Nie głęboko, ale uważa że Bóg istnieje. Co go różni zatem od tysięcy starszych ludzi? Mój dziadek stwierdził, że nie jest mu potrzebna instytucja kościoła. Nie chodzi tam, nie modli się do Boga, po prostu w Niego wierzy. ni chodzi tylko i wyłącznie w przypadku śmierci kogoś z rodziny, ostatnio był to pogrzeb mojej babci dwa lata temu.
Co do wypowiedzie Ceiphied. Nie zgodzę się, że katolicyzm upadnie kiedy wszyscy starsi ludzie pumierają. A co z dzisiejszymi 40to, 30to, 20tolatkami, którzy też są wierzący?? Znam wiele osób, które przyznają się do wiary w Boga chrześcijańskiego. Są w moim wieku, także z mojego najbliższego otoczenia. Nie sądzę żeby ich wiara znikła za parę lat.
Ostatnia rzecz: czy Polska jest państwem kościelnym, wyznaniowym??
Otóż moim zdaniem tak. Dlaczego? Bo katolicyzm kształtował świadomość Polaków przez wieki. Wiadomo, że nie zaczęli nasi przodkowie od razu wierzyć w Boga chrześcijańskiego, Jego adaptacja mogła trwać kilka wieków i początkowo była to religia elit a chłopi dalej wyznawali wiarę w bóstwa pogańskie. Wierzeń nie da się wymazać w jeden dzień jak za machnięciem czarodziejskiej różdżki. Moim zdaniem, wiara w Polsce jest tak bardzo silna, ponieważ przez te wszystkie wieki, w czasie wojen, nieszczęść, ludzie w wierze szukali pocieszenia, ucieczki, nadziei. Wystarczy spojrzeć na naszą historię, żeby zobaczyć że jest ona usiana wojnami. W takim okresie ludzie szukają pomocy i zwracają się po nią do Boga właśnie. Chrześcijaństwo jest bardzo głęboko zakorzenione w naszej świadomości a także przede wszystkim w kulturze. Dlatego też, momi iż wielu ludzi deklaruje się jako ateistów lub wiarę w inną religię, chrześcijaństwo/katolicyzm, dalej będzie religią dominującą i nikt nic na to nie poradzi.
Muminki Cię widzą, Muminki Cię śledzą, Muminki Cię dorwą, zabiją i zjedzą
Wysłany: 2010-08-08 12:53
[quote:6f3b8c07ad="Woland"][quote:6f3b8c07ad="Violanta"]
Hehee. Ta dyskusja potoczy się podobnie, jak ta o krzyżu i 10 innych.[/quote:6f3b8c07ad]
Słusznie, owa dyskusja nie ma większego sensu. Znów żałosna forma niezorganizowanego protestu, którego celem jest dopasowanie wszystkiego do zdania: "Polska jest państwem wyznaniowym - trzeba to zmienić".
[/quote:6f3b8c07ad]
Zgadzam się. Dodam tylko, że takie dyskusje mają sens, ale mniejszy. Pozwalają się zorientować czy jest szansa na organizację. Warto byłoby zmienić postrzeganie PL w oczach lepiej zorganizowanych społeczeństw, przynajmniej trochę i to samo w skali społeczeństw lokalnych.
od czasu do czasu warto wrócić do źródła
Wysłany: 2010-08-08 13:13
[quote:3ec76abce0="Yngwie"]
Zgadzam się. Dodam tylko, że takie dyskusje mają sens, ale mniejszy. Pozwalają się zorientować czy jest szansa na organizację. Warto byłoby zmienić postrzeganie PL w oczach lepiej zorganizowanych społeczeństw, przynajmniej trochę i to samo w skali społeczeństw lokalnych.[/quote:3ec76abce0]
Widzę małe szanse na organizacje wyznawców religii ateistycznej czy jakiejkolwiek innej. W najlepszym wypadku dojdzie do awantur fanatyków obu stron. Co to jest "lepiej zorganizowane społeczeństwo"??
Dum Deus calculat, mundus fit.
Wysłany: 2010-08-08 13:22
To nie ja zasłaniam się przodkami, kontynuuję tylko twoją wypowiedź, że Polacy są katolikami bo już Mieszko nim był. Achhh więc musimy cofnąć się do kroku milowego? Dla mnie większym krokiem milowym było rozszczepienie atomu już w czasach nowożytnych niż zmiana ustroju w państwie gdzie 90% powierzchni zajmował las. Teorie Einsteina miały tutaj wiele do powiedzenia, a on sam był ateistą, ja chcę więc tego kroku milowego! Albo lepiej... do Gagarina który po powrocie z kosmosu powiedział : "Ja tam Boga nie widziałem"
Do drugiego punktu twojej "riposty" rozmawiamy o wielu krajach czy o Polsce? Trzymaj się argumentacji i tematu rozmowy.
Co do trzeciego czemu zestawiłaś katolików i żydów? Czyżby żydzi byli nowym wyznaniem? I czyżby żyd nie mógłbyć katolikiem? W średniowieczu św. Augustyn nazwał by cię heretykiem :) zważywszy na płeć może i czarownicą. 4 punkt. Więc musi coś dziać się tysiąc lat żeby było dobre? Czyli jeśli przez 4 lata będzie gość który zaprowadzi przez te 4 lata ład i porządek to ty stwierdzisz że jest za "mało milowy" i za krótko "trwał" wróciwszy do czegoś co istniało tysiąc lat? Czemu? Bo przecież trwało tysiąc lat!! (innymi słowy znów - żadna to argumentacja)
5 punkt : i ty zarzucasz mi czytanie bez zrozumienia? Użyłem argumentów wymierzonych przeciw katolicyzmowi, pamiętając żem Polakiem i że to katolików w Polsce najwięcej i że strona w dopisku ma "pl." nie "com." Pytanie moje nie wymaga odpowiedzi jest pytaniem retorycznym które z funkcji ma zastanowić jego odbiorcę, nie zaś zmienić temat dyskusji.
Wciąż uważam że Polska nie jest krajem wyznaniowym bo nic o swym wyznaniu nie wie. To tak jak powiedzieć że krowa bez wymion daje mleko, tylko dlatego że normalne krowy dają mleko...
Aetas dulcissima adulescentia est
Wysłany: 2010-08-08 14:17
Chodzi mi o to ,że Kościół zaczyna dyktować i stanowić prawo w tym kraju i mi się to niepodoba.
Tak było w przypadku aborcji czy teraz in vitro.
Akurat te tematy mnie dotyczą jako kobiety i jako obywatela, nie chcę by moje wnuczki żyły w państwie wyznaniowym, by jakiś klecha ograniczał ich wolność do stanowienia o sobie i swojej rodzinie.
Jeśli ktoś uwaza, że nie warto o tym mówić to nie zdaje sobie sprawy z konsekwencji braku reakcji na zawłaszczanie naszego życia.
Bo ja z przeklętych jestem tego świata, Ja bywam dumny i hardy
Wysłany: 2010-08-08 14:18
[quote:5d9c93a634="Destrukcja"]
Pozostaję przy swoim zdaniu - Polska jest państwem wyznaniowym. I będzie jeszcze przez długi czas, zapewne. [/quote:5d9c93a634]
amen.
projekty Grześka o Pl-psństwie świeckim w tym kraju są u-topos. aczkolwiek jest na kogo głosować. i fajne laski też są
sXe piją Inkę /www.peta.org/whoseskin/index.asp
Wysłany: 2010-08-08 14:24 Zmieniony: 2010-08-08 14:28
Powiem tylko tak, bo nie chce mi się tego ciągnąć ŻYDZI to nacja nie RELIGIA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Judaizm to religia którą wyznaje większość Żydów... acz nie wszyscy. Muzułmanie to ludzie którzy wyznają islam. Nie mogą wyznawać buddyzmu... bo muzułmanizm jest wyznaniem w przeciwieństwo do... no właśnie żydowstwa? Nawet nie ma takiego słowa a każdą religię tak odmienisz. Mógłbym ci tłumaczyć zasady argumentacji i czemu ja o Einstaine mogłem wspomnieć, podczas gdy Ty o świecie nie mogłaś :) ale musiałbym cytować dzieła Arystotelesa i innych teoretyków jak i logików a nie chce mi się iść na górę po książki :) Liczę, że kiedyś na studiach gdy będziesz miała podstawy filozofii, zrozumiesz swój błąd :)
A co do tego że będzie państwem wyznaniowym, to zależy jak zacznę palić kościoły dewastować świętości religijne a co najważniejsze fanatyków którzy mnie poprą to wypchacie się swoimi religiami hahaha! (tak obrażam i mam to w dupie :D) Na szczęście jadę do Anglii za dwa miesiące gdzie troszkę inaczej patrzy się na życie. A Polacy? Bawcie się dobrze :D
Aetas dulcissima adulescentia est