To, że niedawno o nich usłyszałaś nie znaczy, że niedawno się wybiły, Hunter w 95r dostał nagrodę za najlepszą płytę roku, co raczej nie świadczy o braku popularności. Ale faktycznie mając pięć lat trudno słuchać Huntera... ale lepiej powstrzymać się czasem z sądami.

"Uważaj, żeby nie pomylić nieba z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu."

Żebyś wiedział, ze trudno.
Mówiąc że wybili się niedawno nie patrzę z perspektywy swojego wieku, tylko czasu wogóle. Ale faktycznie, gdybym zaczęła liczyć czas od swoich narodzin to taaa... byli jedną z pierwszych kapel jaka się wybiła. Co za bezsens. :?
95 rok to nie tak dawno. Ale zresztą nieważne.
Tak więc wracajac do tematu, powiedzmy, ze wybija się właśnie Archeon. Mam nadzieję, ze kapela powstała w 2001r. jest jeszcze w miarę młodą kapelą :twisted:

( Now drink the cyanide! )

Lol, nie ma czegoś takiego jak "młodość" kapel, każda jest młoda, dopóki słuchają ją młodzi, dopóki tworzy, dopóki sie nie wypali, a wszystko jest względne, no nie ma ustalonych kryteriów do czego porównujemy te kapele. Ale faktem jest, ze obecnie się wybijają kolejne, lepsze i gorsze, choć nie koniecznie jest to kwestia mody.

AMO ERGO SUM / "najlepszy sposób na uniknięcie krytyki- nic nie robić i nic nie znaczyć" / "Every passing minute is another chance to turn it all around"

Z rockowych kapel to pragne gorąco polecić Skid Row a w szczególności ich kawałek "18 And Life". Co za dawka rocka! Nawet Guns'n'Roses takiego czadu jak oni dac nie potrafią.

"God made me a cannibal to fix problems like you."

Moda na rock ? Przecież to śmieszne.Teraz rock,za miesiąc techno.
Smutek ściska,kiedy widzi się takie młode osobki,ktore nie mają pojęcia o muzyce.Spytasz,jakiś grup muzycznych słuchasz,to Ci odpowie,że ta nowa piosenka(podkreslam piosenka),ktora leci na for fan tiwi .... Satyrikin !! Tak tak to satyrikon,no to bardzo mroczne i złe i mi sie podoba.No i czasem Maroon5 tez sie poslucha...Tak niestety wlasnie taka jedna odpowiedz padła.Albo .... Jedna naszywka obok drugiej Mayhem,Burzum,slayer....Make love not war ... Pozostawię to bez komentarza.

[quote:cfcaa0c2d7="North22"]Albo .... Jedna naszywka obok drugiej Mayhem,Burzum,slayer....Make love not war ... Pozostawię to bez komentarza.[/quote:cfcaa0c2d7]Osobiscie w tym momencie spisałem tą osobe na straty. Muzyka jaką słucha to jest ta od "make war" a potem to juz sie tylko lov czyli "I love make a war" :twisted: Ale racja, tak naprawde żadna moda na rocka nie istnieje. Sie go słucha albo nie. A moda na rocka to te popy co to przez miesiąc cóś pograją i koniec z nimi. Tak np, tokio hotel. Dziecka były, dziecków nie ma. To jest raczej moda na gówno w uszach a nie na rock.

"God made me a cannibal to fix problems like you."

KostucH ... Nazywaj sobie to jak chcesz,ale wiedz,że i była moda na Dżem...A czy to gówno w uszach ? :>

Heh, nie wiem, co Wy chcecie od noszenia naszywek... wszystkich, które byly w sklepie :lol: Bo po co sie ograniczac?? 8) dzisiaj trzeba byc elastycznym i otwrtym na wszystko, z jednej strony Marley, z drugiej Danny Filth, na dole tokio hotel a na srodku: pacyfka, pentagram, swastyka i dla rownowagi yin i yang. No i teraz mozna juz zupelnie spokojnie isc na kazdy koncert :twisted:
A tak powaznie to co jest modne? To, co sie łatwo sprzeda, przyniesie zysk i przy okazji da wszystkim zadowolenie i ladnie wyglada? To ja sie ciesze, ze rock modny nie jest. Piszac"rock" mam na mysli cos trwalego i prawdziwego i to wlasnie cala uroda brudnej muzyki, ze jest brzydka, horrendalnie skrzywiona i spodoba sie jedynie rzeszom zdegenerowanym estetycznie :lol: :twisted:

"Nagość, phoszę państwa, jest demagogiczna, jest wphost socjalistyczna, bo i cóż by było, gdyby gmin odkhył, że nasza dupa taka sama?!"

[quote:aa2c58838c="mara"]ja sie ciesze, ze rock modny nie jest. Piszac"rock" mam na mysli cos trwalego i prawdziwego i to wlasnie cala uroda brudnej muzyki, ze jest brzydka, horrendalnie skrzywiona i spodoba sie jedynie rzeszom zdegenerowanym estetycznie :lol: :twisted:[/quote:aa2c58838c]Nic dodac, nic ująć. Z przyjemnością przyznam sie, że jestem jednym z tych zdegenerowanych estetycznie :lol:

Ale Dżem to odrebna historia, spójrz North ile lat oni grają, ile płyt mają za sobą wydanych, jaką rzesze fanów wiecznie im oddanych. A to "gówno w uszach" to inaczej gwizdeczki muzyczki, których za miesiąc nikt nie będzie pamietać bo po nich zaraz pojawi sie nastepna gwiazdeczka i nastepna i nastepna i tak w kółko. Watpie aby jeszcze kiedykolwiek powstała jakakas kapela pokroju Metallicy, Dżemu, Slayera itp itd o, których pamiec rozciągnie sie z pokolenia na pokolenie a nie ograniczy sie tylko do list przebojów. A mówiąc wprost, świat muzyki rock-metal tworzy muzyke ambitną, z inspiracją, żywą. Świat muzyki pop wydaje miazge, która spływa tandetą, prostotą. Ot wszystko.

"God made me a cannibal to fix problems like you."

[quote:49b9d8ca3f="KostucH"]A mówiąc wprost, świat muzyki rock-metal tworzy muzyke ambitną, z inspiracją, żywą. Świat muzyki pop wydaje miazge, która spływa tandetą, prostotą. Ot wszystko.[/quote:49b9d8ca3f]

Eee tam, tak źle wcale z popem nie jest - wystarczy przykład choćby Kate Bush...Płyty tej pani raczej tandetą nie spływają, a naleza przeciez do wydawnictw popowych. Zresztą, takich wykonawców sporo by się jeszcze znalazło.

pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html

No oki, dodajmy Jeszcze Tori Amos i Kate Melua do tych ambitnych młodych nowych gwiazd muzyki. Zgodze sie, trafi sie raz na jakiś czas ktoś kto wyda coś naprawde wartosciowego i przyjemnego dla ucha (tu zwracam honor dla tych wykonawców) ale reszta to dalej dla gówno w uszach, a szkoda :roll:

"God made me a cannibal to fix problems like you."

[quote:05181420c8="KostucH"]

Ale Dżem to odrebna historia, spójrz North ile lat oni grają, ile płyt mają za sobą wydanych, jaką rzesze fanów wiecznie im oddanych. A to "gówno w uszach" to inaczej gwizdeczki muzyczki, których za miesiąc nikt nie będzie pamietać bo po nich zaraz pojawi sie nastepna gwiazdeczka i nastepna i nastepna i tak w kółko. Watpie aby jeszcze kiedykolwiek powstała jakakas kapela pokroju Metallicy, Dżemu, Slayera itp itd o, których pamiec rozciągnie sie z pokolenia na pokolenie a nie ograniczy sie tylko do list przebojów. A mówiąc wprost, świat muzyki rock-metal tworzy muzyke ambitną, z inspiracją, żywą. Świat muzyki pop wydaje miazge, która spływa tandetą, prostotą. Ot wszystko.[/quote:05181420c8]
Takie kapele które tu wymieniłes typu Dżem metallica Slayer to są ikony. Dźem hmmm jestem wielkim fanem dźemu co jakiś czas jeźdże na ich koncerty bardzo czesto jeździmy do Ryśka na grób (jak by kto chciał to w mojej galeri jest ostatni wyjazd mój do Ryśka na grób zawsze se można zobaczyc heheh) Jestem na Festivalu Ryska Riedla w Tychach wiem jak bardzo oddani potrafia byc fani tego zespołu. Co de Metallicy to od zawsze byłem i bede fanem tego zespołu tez jeźdże na zloty fanów na koncerty jak tylko sa w polsce opusciłem tylko jeden ich koncert w polsce a tak zawsze jestem.
I tak można dyskutowac i dyskutowac ale zgodze sie z tym co napisał KostucH że niebedzie już (chyba) takich zespołów które beda ikonami bo chcąc przypatrzec współczesnej muzyce to po mojemu niewidze nic co by zostało dłużej niz przez powiedzmy dwa lata na rynku i nagle uciszy sie. Np. takie Tokio hotel czy jakos tak przecie to bedzie taka sama sytułacja jak powiedzmy z kelly family czy jak to sie tam pisze Było głosno i sie skończyło i tak bedzie non stop
Chciałbym by na rynku ukazał sie zespół który zniszczy wszystkich swoim graniem by był na ustach wszystkich i by za 30-40 lat ktos mógł powiedziec a pamietasz jak zespół "X" zaczynał w 2007 roku .
Era przykładowo glam rocka czy glam metalu mineła a był to wspaniały czas dla kapel typu Skid Raw, Van Halen, Twister Sister, Bon Jovi itd itd era Heavy tez ucichła Niemówiac juz o erze Rocka kiedy mogliśmy słuchac pieknej IRY, Heya, Proletariatu, świetnych płyt bon jovi, Gunsów . Jeszcze niespałna pare lat temu wielkim hitem na muzycznym rynku było Limp Bizkid czy jak to sie tam pisze gdy oni zaczeli czadzic nagle w mediach od cholery zrobiło sie Nu metalowo (P.OD. , Linkin Park) gdzie nen szał na tą muzyke Ucichł !! i tak było i bedzie każdy ma swoje 5 min. No chyba że mówimy o takich ikonach jak napisał KostucH to oni niemaja 5 min oni są non stop na ustach wszystkich!!!
Dziekuje za uwage:P heheheh

Wódki nie pij, trawy nie pal, słuchaj tylko HEAVY METAL

Bym się z przedmówcami nie zgodził - w muzycznym światku wciąż iskrzy i kilku współczesnych wykonawców, którzy uzyskali status równy rockowym gigantom, a przynajmniej zbliżony to bym znalazł.

Zaczynając od najstarszych - Pearl Jam. Namieszali w światowej muzyce? - namieszali, na koncerty walą tłumy, po otwarciu jakiejkolwiek encyklopedii muzycznej pod hasłem grunge wyskakuje ich profil

Mars volta - czyli dostojni następcy King crimson, co jedna płyta to lepsza, jesli się nie rozejdą będą w przyszłości nazywani odnowicielami rocka progresywnego

Red hot chili peppers - czyli funk wciąz żywy

K.O.R.N. - całkiem przyzwoity nu metal, ojcowie-założyciele gatunku, cholernie popularni w Stanach i na świecie - ten stan raczej się utrzyma

Chciałbym do stawki dopisac jeszcze S.O.A.D - grupę która nie nagrała ani jednej kiepskiej płyty i która miałaby szansę na miejsce w panteonie największych - gdyby się nie rozpadła... Pozostaje zakląć - ...rwa mać

pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html

[quote:dc62456f96="Stary_Zgred"]Zaczynając od najstarszych - Pearl Jam. Namieszali w światowej muzyce? - namieszali, na koncerty walą tłumy, po otwarciu jakiejkolwiek encyklopedii muzycznej pod hasłem grunge wyskakuje ich profil

Mars volta - czyli dostojni następcy King crimson, co jedna płyta to lepsza, jesli się nie rozejdą będą w przyszłości nazywani odnowicielami rocka progresywnego

Red hot chili peppers - czyli funk wciąz żywy

K.O.R.N. - całkiem przyzwoity nu metal, ojcowie-założyciele gatunku, cholernie popularni w Stanach i na świecie - ten stan raczej się utrzyma

Chciałbym do stawki dopisac jeszcze S.O.A.D - grupę która nie nagrała ani jednej kiepskiej płyty i która miałaby szansę na miejsce w panteonie największych - gdyby się nie rozpadła... Pozostaje zakląć - ...rwa mać[/quote:dc62456f96]

Do Korna do spółki dodałbym jeszcze SlipKnot bo jakby nie patrzeć tez mają ogromne poparcie w muzycznym światku. No i zgodze sie co do tych wykonawców ale czy oby napewno oni sa az tak współcześni? Przecież te kapele istnieją już blisko 10 lat wiec co rozumiesz przez słowo współczesnosć?

"God made me a cannibal to fix problems like you."

[quote:c2be116c0e="Stary_Zgred"]Bym się z przedmówcami nie zgodził - w muzycznym światku wciąż iskrzy i kilku współczesnych wykonawców, którzy uzyskali status równy rockowym gigantom, a przynajmniej zbliżony to bym znalazł.

Zaczynając od najstarszych - Pearl Jam. Namieszali w światowej muzyce? - namieszali, na koncerty walą tłumy, po otwarciu jakiejkolwiek encyklopedii muzycznej pod hasłem grunge wyskakuje ich profil

Mars volta - czyli dostojni następcy King crimson, co jedna płyta to lepsza, jesli się nie rozejdą będą w przyszłości nazywani odnowicielami rocka progresywnego

Red hot chili peppers - czyli funk wciąz żywy

K.O.R.N. - całkiem przyzwoity nu metal, ojcowie-założyciele gatunku, cholernie popularni w Stanach i na świecie - ten stan raczej się utrzyma

Chciałbym do stawki dopisac jeszcze S.O.A.D - grupę która nie nagrała ani jednej kiepskiej płyty i która miałaby szansę na miejsce w panteonie największych - gdyby się nie rozpadła... Pozostaje zakląć - ...rwa mać[/quote:c2be116c0e]
Owszem zgodze sie ale to juz niejest to samo. Teraz to jest garstka dobrze grajacych a kiedys moglibysmy liste zrobic na któóra by pracowało sie przez 3 dni dzień i w nocy tyle tego było a teraz spójrz to jest tylko garstka mała garstka . gdy teraz biore gazete do ręki to ja niewiem o czym czytam co to za kapele co to wogóle jest wygladają jak z koziej dupy trabka a graja "rocka" kiedys to było niedo pomyslenia rock n rollowiec soba cos prezentował określony styl. A teraz niedosc że styl dupiaty to jak patrze na dzisiejszych rockmenów to wydaje mi sie że jestem dziwakiem z kukuryku na głowie i odmieńcem bo to chyba ja niemam nic wspólnego z współczesnym rock n rollem.

Wódki nie pij, trawy nie pal, słuchaj tylko HEAVY METAL

[quote:bab23b4557="KostucH"] No i zgodze sie co do tych wykonawców ale czy oby napewno oni sa az tak współcześni? Przecież te kapele istnieją już blisko 10 lat wiec co rozumiesz przez słowo współczesnosć?[/quote:bab23b4557]

Przez współczesnych rozumiem obecnie grajacych, którzy wypłynęli juz po wielkim rockowym boomie lat 70 i 80, na tyle jednak starych i zasłuzonych, że ich dorobek mozna już doceniac z perspektywy kilku lat. Dlatego tez nie podałem żadnych relatywnie świeżych zespołów (czytaj - powstałych ostatnio)

pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html

[quote:3ba1e9113d="FAFAL"] rock n rollowiec soba cos prezentował określony styl[/quote:3ba1e9113d]

Cholera, z tym prezentowaniem sobą jakichś wartości przez starych wyjadaczy to się raczej nie zgadzam, bo co prezentował soba chociazby taki Lemmy - resztki mózgu w oparach spirytusu. Mentalnej głebi to raczej w rockersach trudno było uswiadczyc, juz co najwyżej szpanerstwo w zachowaniu i ekstrawagancję w ubiorze - czyli styl właśnie

Rozmawiałem kiedyś na innym forum na temat "Czy chciałbyś/chciałabys spotkac swojego ulubionego wykonawce i o czym byś z nim rozmawiał przy piwie"

Otóż pomimo szacunku dla moich ulubionych wykonawców, żadnego nie zyczył bym sobie widziec we własnym towarzystwie a tym bardziej z takim rozmawiać - bo pewnie okazałoby się ze nie ma o czym.

pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html

Mnie to tam nieprzeszkadza ale bardzo lubie gadac z moimi ulubionymi wykonawcami a zwłaszcza z jednym :P Kiedy jade na koncert KSU i mam tylko okazje przed lub tez po koncercie pogadac z Siczka to zawsze to robie Kurde człowiek zaraz sie tak jakos lepiej czuje. I z nim jakos zawsze mam o czym gadac o Ustrzykach o chlaniu o muzyce o Ozzim kurde fest świetny gośc. A jabola niechciał bym z nim pic bo bym se wstydu narobił hehehe JABOL PUNK !!! HEHE

Wódki nie pij, trawy nie pal, słuchaj tylko HEAVY METAL

[quote:4792238e81="FAFAL"] o Ozzim [/quote:4792238e81]

O Ozzim??? :D :D :D

pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html

No lekko Siczka to chyba najwiekszy fan Black Sabbath jakiego widziałem i miedzy innymi dlatego to dla mnie wielki człowiek. Gra punk rocka a jest wiernym fanem sabbathów. Osobiście nigdzie niewidziałem siczki żeby niebył w bluzie, koszulce Black Sabbath.

Wódki nie pij, trawy nie pal, słuchaj tylko HEAVY METAL